 Saxifraga zarzyczkolistna w zaniku , ostatnio ją przesadziłam do doniczki okazało się,że ma zaledwie jeden marny korzonek i nie wiem,czy to choroba jakaś czy coś podgryza bo tę samą historię miałam z kilkoma żurawkami...Czy to starość po prostu...
 Saxifraga zarzyczkolistna w zaniku , ostatnio ją przesadziłam do doniczki okazało się,że ma zaledwie jeden marny korzonek i nie wiem,czy to choroba jakaś czy coś podgryza bo tę samą historię miałam z kilkoma żurawkami...Czy to starość po prostu...  
 Janku saxifraga jest kilkuletnia to fakt ,ostatnio nawet zapomniałam o niej bo może bym ją uratowała no ale nic nie trwa wieczne..
 .Sadźca się nie pozbywaj
 .Sadźca się nie pozbywaj   u mnie ciągle budzi zainteresowanie bo jest widoczny z głównej alei...A zresztą nie wiem czy bym mu dała radę ..Znajdź mu tylko dobrą miejscówkę najlepiej gdzieś gdzie nie będzie przeszkadzał ale będzie widoczny...Z pewnością nie posadziłabym go na żadnej rabacie u mnie takie rośliny sadzę na obrzeżach działki gdzie nie przeszkadzają a zdobią...
 u mnie ciągle budzi zainteresowanie bo jest widoczny z głównej alei...A zresztą nie wiem czy bym mu dała radę ..Znajdź mu tylko dobrą miejscówkę najlepiej gdzieś gdzie nie będzie przeszkadzał ale będzie widoczny...Z pewnością nie posadziłabym go na żadnej rabacie u mnie takie rośliny sadzę na obrzeżach działki gdzie nie przeszkadzają a zdobią...  
 dorcia7nie zaprzeczam,że praca na działce to forma wypoczynku ...czynnego
 Każdy wypoczywa tak jak lubi ale i wzgląd na otoczenie też jest wskazany...odgłos  kosiarki w niedzielne popołudnie mnie normalnie wnerwia...
 Każdy wypoczywa tak jak lubi ale i wzgląd na otoczenie też jest wskazany...odgłos  kosiarki w niedzielne popołudnie mnie normalnie wnerwia...  
 Dziękuję, za ciepłe słowa i miło mi,że lubisz mnie odwiedzać !
 
 Tereniu różę, jeżeli tylko Ci się podoba to polecam bo jest zdrowa i nie wymagająca .
Te białe kwiaty to tulbaghia bardzo wdzięczna roślina z czosnkowatych kwitnie całe lato.
Margaret2014 z gaurą bywa różnie , podobno biała pod przykryciem zimuje a różowa nie koniecznie .Nie mam doświadczenia bo obie jeszcze nie zimowały u mnie. Podobno też rozsiewają się ...Próbuję...
anym Aniu Zgadza się, to roślina czosnkowata podobno nawet jadalna ale nie próbowałam , gdzieś doczytałam się,że to szczypiorek czosnkowy czy coś...Myślę,że chodzi Ci o spartynę bo jesteś ostatnio bardzo zainteresowana. U mnie nie sprawia kłopotów na razie i siedzi w plastikowej balii bez dna od 5 lat nie widzę odrostów...
Pulpa222 Aniu u mnie suszy nie ma bo ostatnio ostro padało kilka dni i jest dobrze!
 też się wybiorę na działkę a na razie wybieram się na rutynową  kontrolę lekarską do specjalisty...Mam nadzieję szybko się z  nią uporać bo pogoda ładna a działka czeka, w sobotę nie było dobrej pogody ,wczoraj też nie miałam okazji zaglądnąć ...
 też się wybiorę na działkę a na razie wybieram się na rutynową  kontrolę lekarską do specjalisty...Mam nadzieję szybko się z  nią uporać bo pogoda ładna a działka czeka, w sobotę nie było dobrej pogody ,wczoraj też nie miałam okazji zaglądnąć ...Pracuj i podlewaj pracusiu !
 
 













 między piątkiem ub.tygodnia a poniedziałkiem sporą różnicę w wyglądzie roślin zauważyłam...barwy jesieni już coraz bardziej widoczne, nie da się ukryć ...
 między piątkiem ub.tygodnia a poniedziałkiem sporą różnicę w wyglądzie roślin zauważyłam...barwy jesieni już coraz bardziej widoczne, nie da się ukryć ...









 
 








 .
 . . Mimo tylu barw, masz rację, jesień widać, chociaż nie bardzo chce się przyjąć to do wiadomości
 . Mimo tylu barw, masz rację, jesień widać, chociaż nie bardzo chce się przyjąć to do wiadomości  . No cóż, dokąd mamy pogodę, cieszmy się słoneczkiem
 . No cóż, dokąd mamy pogodę, cieszmy się słoneczkiem  .
 .
 ,Gości też trzeba mieć gdzie przyjąć a nie balansować po ścieżkach między rabatami...
 ,Gości też trzeba mieć gdzie przyjąć a nie balansować po ścieżkach między rabatami... 
  .
 .  . Z tą weną do roboty, to i ja mam problem
 . Z tą weną do roboty, to i ja mam problem  . Nic a nic mi się nie chce
 . Nic a nic mi się nie chce  . No cóż, czekamy na deszcz.
 . No cóż, czekamy na deszcz. .
 . 
 











 , a i jest mój ulubiony kosmos. Okazało się niedawno, że 'znalazłam' w szpargałach ogrodowych opakowanie tegoż kosmosu rdzawego, kupionego w tym roku
 , a i jest mój ulubiony kosmos. Okazało się niedawno, że 'znalazłam' w szpargałach ogrodowych opakowanie tegoż kosmosu rdzawego, kupionego w tym roku  . A weny dalej niet
 . A weny dalej niet  Trawa to red baron dokładnie taki jak Twój   , widziałam,że u Ciebie też płonie w ogrodzie
   Trawa to red baron dokładnie taki jak Twój   , widziałam,że u Ciebie też płonie w ogrodzie  
  i już nikt do mnie nawet  cichaczem nie wstąpi
  i już nikt do mnie nawet  cichaczem nie wstąpi  
  






















 
 
		
