Jesień i zima u babci w ogródku -zapraszam:)

[RomciaW]

Zdrowiej kochana bo ciepło się robi Zwiastuny już pokazujesz

[jonatanka]

Jadziu jak zdrówko?Pozdrawiam

[klarysa]

Jadziu, odwiedzam chorych
Dbaj o siebie, bo wiosna za furtką.
Przylaszczka .

[e-babcia]

Dziękuje wszystkim

Dziś chyba lepiej ,ziółka wypite ,tableteczki popite a teraz czekam na "Maje w ogrodzie"

Miłej niedzieli

[Lineta]

Chryzantemy złociste, jak w piosence. Kojarzą się ze słońcem, bursztynem i miodem, czyli samymi wspaniałościami.

[alicjad31]

Jadziuniu zdróweczka

[e-babcia]

Lineto- Gosiu- doskonale ujełaś piękno chryzantem ,dziękuje w ich imienie

Alicja- dziękuje już lepiej,a może już dobrze.

Byłam na działce 10minut ,poczułam już wiosne.Sporo nadal mam śniegu ze strony pól,ale może to dobrze.Sarną widzę ,że smakuje mój jarmuż .
A rośliny mają się dobrze,zobaczcie


A tak się ma mój różany patyczek ,zobacze jak się ukorzeni

Rozchodnik

Tych roslin nie musze przedstawiać

I nigdy niezawodne astry jesienne

[semirek]

Jadziu, niech Ci gardło wyzdrowieje, uszy lepiej słyszą a katar i kichanie zabierze zła zima.

[e-babcia]

Aurelio- pieknie dziękuje ,sliczne życzenia

[Lineta]

Jadziu, na pewno już czujesz się dużo lepiej, skoro biegałaś po ogródku z aparatem.
Roślinki wyglądają zupełnie wiosennie, przecież te narcyzy w sprzyjających warunkach mogą zakwitnąć lada dzień!
Różyczka chyba też bardzo obiecująca?

[wielkakulka]

Jadziu, widzę, że u Ciebie już wiosna...

[e-babcia]

Tak Aniu- już nie moge wytrzymać

[wielkakulka]

Ja dziś chciałam swoich na działkę zabrać. Syn rano wstał i mówi, a nie możesz iść jak będę w szkole - uszczęśliwisz wszystkich - Ty pogrzebiesz w ziemi a ja nie będę musiał iść...

[perdii]

Cieszę się Jadziu, że już Ci lepiej.Wiosnę masz już w ogrodzie pomimo, że śnieg jeszcze gdzieniegdzie leży

[jonatanka]

Chryzantemy cudne, szczerozłote
Na wystawie czekały co dzień,
Wysyłając w przestrzeń swą tęsknotę
Od poranka aż po wieczorny cień.

I przyszedł ktoś, tak smutnie zadumany,
Co w oczach miał kryształy srebrnych łez
I w jesienny ranek zapłakany
Wyczekiwań chryzantem nadszedł kres.

Chryzantemy złociste
W kryształowym wazonie
Stoją na fortepianie,
Kojąc smutek i żal.
Poprzez łzy srebrno mgliste
Do nich wyciągam dłonie,
Szepcząc wciąż jedno zdanie:
Czemu odeszłeś w dal?

Nic mnie dzisiaj nie cieszy,
Gdy skończyły się sny,
Kto me serce uleczy,
Otrze z oczu łzy?
Chryzantemy złociste,
Uśmiechnijcie się do mnie,
Może wśród dawnych wspomnień
Zaginie żal.

/Zbigniew Maciejowski