Sojusz starego z nowym

[Marginetka]

Warszawianka jesteś z dziada pradziada
Róże piękne, paznokcie takoż, i jak to rodziny nie Masz a W! no i My wszyscy, jena wielka zielono zakręcona rodzina

[D-M]

Zuza śniło mi sie dziś, że byłam przejazdem w Twojej wsi i poszłam Cię odwiedzić, na żywo wyglądałaś młodziutko hihi znaczy nie wiem jak wyglądasz faktycznie ale w moim snie to byłaś blondi nastolatką

[zuzanna2418]

Martuś, jeden pradziad był z Pułtuska A z tą rodziną na FO to prawda jak mało co. W trudnych chwilach się przekonałam
Dario a miewasz Ty czasem sny prorocze? Niestety z nastoletniości to mi tylko głupie pomysły zostały A blond coraz bardziej ustępuje siwiźnie... Choć W. szarmancko twierdzi, że ja młoda d... jestem

[Marginetka]

Zuziu a męża trzeba słuchać

[grazynarosa22]

Choć W. szarmancko twierdzi, że ja młoda d... jestem

a mnie córka to jakoś podobnie mówi...'mamo ty to stara d*** jesteś'...hhihihihihi

[D-M]

Zuza miewam ostatnio wyśniłam ciąże sąsiadom .. spotkałam sąsiada i żartem mu powiedziałam, że ma uważać bo śniło mi się, że kolejne dziecko będzie a on czerwony na twarzy i mówi, że za pożno bo się już stało.. trzecie nieplanowane w drodze hihi
kto wie może Cię i kiedyś odwiedzę i poznam młodziutką blondi ślicznotkę

[zuzanna2418]

Martuś słucham, słucham, ale z wiarą problem
Grażynko ona tez babcia będzie kiedyś
Dario to Ty idź kochana spać i pośnij coś fajnego jeszcze pod moim adresem Byle nie to, co u sąsiada...

Na weekend zostawiam coś z ciepłych dni Weekendu nie będzie, bo mam szkołę

[D-M]

Zuza mówisz masz hihi przynajmniej będę mieć wymówkę dla M czemu spałam popołudniu bo musiałam Zuzie coś miłego wyśnić..
szkoła czyżby się dalej uczysz?

[edulkot]

Witaj warszawianko z dziada pradziada ja też warszawianka ale tylko z urodzenia pochodzenie zza wschodniej granicy, niestety.

Żeby Ci umilić szkolny weekend zamawiana różyczka - Joachim du Bellay - Hermitage

[zuzanna2418]

Dario no widzisz ! Przyjemne z pożytecznym A ja studia podyplomowe robię, na stare lata zachciało się...
Majeczko a czemuż to "niestety"? Biorąc pod uwagę niestabilność naszych granic na przestrzeni dziejów, każdy z nas jest pewnie zza jakiejś tam granicy
A różyczka piękna! To jakaś francuska odmiana, sądząc z nazwy. W Działkowcu jest artykuł o angielkach, opisują najbardziej ciekawe odmiany... ale ja już nic a nic nie kupuję!

[survivor26]

A różyczka piękna! To jakaś francuska odmiana, sądząc z nazwy. W Działkowcu jest artykuł o angielkach, opisują najbardziej ciekawe odmiany... ale ja już nic a nic nie kupuję!

Serio? A możesz tak zaprzysiąc na kolanach i z gromnicą? Ja to do Majki celowo przez zimę nie zaglądam bo mi potem czterocyfrowe zamówienia na róże wychodzą...

a co to takie niebieskie koło budlei?

[edulkot]

Majeczko a czemuż to "niestety"? Biorąc pod uwagę niestabilność naszych granic na przestrzeni dziejów, każdy z nas jest pewnie zza jakiejś tam granicy

Zuziu niestety bo nijak tam dojechać żeby aby zobaczyć czy coś zostało po dziadowiźnie, dziadkowie uciekali w popłochu przed Ukraińcami i nawet żadnych papierów czy pamiątek nie zabrali. Pamiętam że babcia z najmłodszą ciocią chciały tam jechać ale chyba wiz nie dostały, w latach 80-tych chyba.
Róża rzeczywiście francuskiego hodowcy, ja zainteresowałam się nią bo nosi takie samo imię jak mój M. a ja zbieram róże na cześć członków rodziny, to jest dodatkowy a raczej pierwszy mój szaleńczy pomysł.
W przyrzekania tego typu nie wierzę bo sama już mam listę malutką ale jednak ewentualnych wiosennych zakupów.

Pati jak już zamówiłaś to przepadło, tam chyba nie można domawiać, ale do jesieni coraz bliżej.

[zuzanna2418]

Pat mogłabym przyjąć system taki, jak górale ślubują abstynencję przed Najświętszą Panienką. Można na miesiąc, można na rok ale można i na całe życie. Ja może zacznę od tygodnia, aby cel był ambitny, ale możliwy do zrealizowania Teraz jak słyszę o dwudziestostopniowych mrozach na Podlasiu i Lubelszczyźnie, to mi skóra cierpnie na myśl, że mi różankę wymrozi...
A to niebieskie to lobelia trwała, czyli bylinowa. Zidentyfikowana u mnie przez Ewę-rozalkę swego czasu.
Maju tak, mam znajomych, których rodziny dotknął podobny los wygnańców z tamtych terenów... Mój kolega przygotowując książkę o swoich przodkach, tułał się po wsiach ukraińskich w poszukiwaniu śladów rodzinnych. Wiele czasu spędził na bezowocnych poszukiwaniach a potem, nagle, w którejś z odwiedzanych wsi usłyszał: "Pan Pieńkowski? Da, oni żyli zdies' " I taki dał tytuł swojej książce
Klucz do kupowania odmian róż bardzo mi się podoba!

[Maska]

Zuziu w weekend masz szkołę ? a kiedy na Chorwację się wybierasz? Na razie życzę Ci również ciepłego weekendu jak kolory wklejonych roślin Z tej lobelii nasion może nie zebrałaś?

[zuzanna2418]

Ano mam Maryś zjazd w ten weekend. Ziąb jak nie wiem co a ja muszę na Ursynów popylać Masz na myśli Serbię ? W zaproszeniu był wspomniany marzec, ale dokładnych dat jeszcze nie znam. Nasion lobelii chyba nie zebrałam, ale nawet jeśli bym, to i tak po tej apokalipsie nie sądzę, żeby się uchowały... Spokojnych, radosnych wojaży Marysiu, bo chyba w drodze jesteś