Witajcie w mojej 'bajce"..dopiero się pisze :) prawie lato..

[tade k]

Hej Dorotko
Odwiedzam dzisiaj ogrody , zajrzałem i do Ciebie. Floksy masz imponujące, i do tego jak kwitną. U Ciebie padało , u mnie znowu susza. Rano było zachmurzone , po południu słońce wyszło i trochę chmur. Byliśmy rano na grzybach , w Twoim kierunku Syn jeżdzi już trzeci dzień , coraz mniej zbiera , susza. Najwięcej czerwonych kożlaków. Borowiki także trafiają się. Nie wiem , czy to ten sam program Mai , oglądałem o 5 rano. Facet posadził na du żym obszarze sad owocowy i 1200 świerków. Kwiatów nie było , nie licząć tych w skrzynkach. Coraz nudniejsza Maja , program sponsorowany

[Ana21]

Dorotko u Ciebie padało, a u nas w centrum susza i nie zanosi się do końca tygodnia...
Kanna śliczna

[JAKUCH]

Variegatkowy floksik CUDO ja mam taki różowy też variegatkowy .Słoneczka fajne też pokazałaś w raczej pochmurny dzisiejszy dzionek ,ale ciepły

[Maska]

Dziękuję zapisane spróbuję upolować taki!

[robaczek_Poznan]

Dorotko, podziwiam Twoje floksy, które królują całe lato...muszę je koniecznie posadzić u siebie. Podobnie jak rozchodniki - dlaczego nie mam ich jeszcze u siebie? Wyglądają tak dostojnie u Ciebie, super

[Helios]

Dorotko, mogłabyś czasem podpisywać kwiatki Oglądam, oglądam i nie wiem co
Floksy jednak rozróżniam, piękne są

[E@K66]

Dzień dobry Dorotko ,miłego i pogodnego dzionka ci życzę

[Keetee]

Dzień doberek kochani
Jej tylu miałam gościóffff
Widziałam długoterminową prognozę i ho ho ,ponoć pogoda ma być ładniusia oby oby
no dzisiaj rozpędza się szkoła i przedszkole w końcu

Tadziu u mnie popadało w piątek...ale co tam tego było....jak na mój piach to niewiele....ale nie narzekam Floksysą ozdobą przez mieśiące , to rewelacyjne kwiaty A Ty wiesz ,ze ja jeszcze w tym sezonie grzybów nie jadłam.... Co do MAJI nie wiem czym się kierują pokazując ogrody....niektóre są oszałamiaące ,a nieraz sam trawnik niemalże, ale cóż każdy robi taki jak mu pasuję a my to już jesteśmy wybredniii co ale myślę ,że w takim programie to wyjątkowe ogrody powinny być,albo wyjątkowe aranżacje Stwierdzam ,że bardzo poprawił się Rok w ogrodzie
Aneczka tak jak pisałam,popadało ale nie tak zeby ziemia sie nasyciła,ale dobre i to ,nie ma co grymasic , inni tego nie mają Kanna z nasionka ,chyba tylko jedna mi zakwitnie ale wdzieczny piegus nie
Jadzia tak widziałam,że Twój wariegata inny Umnie zakwitł najpózniej.....ale i tak ładny jak nie kwitnie ,a zółtki ,no cudne prawda...a pomyśleć,że nie chciałam mięć zółtego koloru w ogrodzie.... dzień był całkiem fajny wczoraj , po płudniu sie ładnie wyklarowała pogoda

musiałam podzielic posta bo mi sie mimika skończyła

[Keetee]

.....
Marysiu ,nie poluj....mam taki odkopię Ci
Kasia nie masz rozchodników.... no to szybko napraw ten bład one sa cudne od wiosny do ...wiosny , bo przeciez te kwiatostany sterczą w sniegu do kolejnego sezonu....jak dla mnie roslina rewelacka,chcesz to na wiosne moga pojechac do Ciebie, u mnie juz je musze ograniczac ,....bo sama wiesz , ksiezniczki musza miec wygodnie A Floksy , to poezja i kolor do póznej jesieni
Helenko wybacz ,zaraz się poprawię...nie miałam czasu chyba ......też lubię podpisane fotki
Efciu miłego kochana ,ja się własnie rozpędzam , muszę wskoczyć w ten rytm szkolny

Super poniedziałku kochani

[beata68]

Dorotko.

Ja też proszę o podpisy, bo wiesz ja taki roślinny przedszkolak. Piękne masz te floksy.
Miłego dnia.

[Maska]

Dorotko bardzo dziękuję i z dziką radością zamienię się na coś ode mnie

[Keetee]

A troche mi popsuli humor w przedszkolu...i miałam wnerwa rano ale juz mi przeszło
Hej Beti miłego dnia kochana, podpiszę ....zaraz
Marysiu fajnie ,ze masz dzika radość porozgladam co za cudeńka masz





Bordure Nacree



The Fairy



werbena patagońska

[x-ag-a]

Werbena patagońska za mną chodzi... Z tego, co czytałam, to bylina raczej nie zimująca, ale rozsiewająca się... potwierdzasz?
Jak ja nie lubię poniedziałków... szkoła się zaczęła... ech

[Keetee]

Aguś słyszałam ,że werbena patagońska wymarza....u mnie pierwszy rok...marzyła mi się bardzo ,ale Wandzia chyba przezimowała. z powodzeniem ..zobaczymy zdam relacje dopiero po zimie Poniedziałek moze byc , choc ten poczatek roku to taka nerwówka

[Jule]

Ja musze powiedziec, ze rozchodniki mnie nigdy nie krecily. Dostalam kiedys od Mam dosc sporo, posadzilam sobie w kepie, w nastepnym roku zrobilam z tego rzadek, pozniej porozsadzalam pojedynczo ... az oddalam sasiadce. Jakos tak, to nie moj chabaz jest.