Wiejski ogród c.d.

[sylvi]

Śliczne dzikuski , a smolinos- mocny kolor

[Ela SZ]

Marysiu,to zdjęcie z łączką to prawdziwe arcydzieło,brakuje tylko konika...i obraz Kossaka gotowy

[slila1]

Marysiu jak na dzisiaj, jak się czujesz, bo coś się nie odzywasz. Mam nadzieję, że wszystko w porządku .

[Helios]

Niechcący Marysiu (z bolesnym skutkiem dla Ciebie) wypłynął problem alergii na ukąszenia owadów i jak bardzo jest to niebezpieczne.
Pisałaś u Eli, że zamówiłaś pułapki na owady.
Jak już otrzymasz, koniecznie wstaw zdjęcia, podejrzewam, że sporo osób jest zainteresowanych.
Trzymaj się ciepło.

[Maska]

Dopiero teraz weszłam na FO, bo miałam gości (wiecie że jak się coś dzieje to przyjaciele są!) Elu tak naturalne jest najpiękniejsze, Agnieszko w nocy lało dzień ładny ale duszno, zwkwiat Marzenko trzykrotki miałam wszystkie kolory została jedna ale ładna Pelagio , bo za płotem mam tzw pole i tam uprawiam jarzynki kiedyś zasiałam ogórecznik no i rozsiewa się że hej... Olgo masz rację widziałam te nasiona. Ja oczywiście w jednym miejscu plewię ale tu mogą szaleć. Białą różyczka była kupiona w B. jako biała i z czterech jedyna przetrwała, taka ma kwiatuszki nie rozwijają się tylko pomponiki zostają do końca. Słodka!

[Aszka]

Piękne zdjęcia ze spacerku po Twoich nieużytkach Lubie takie klimaty nawet jeżeli są nieużytkami.Od wielu lat mam podobne koło siebie [nie u mnie] i z przyjemnością chodzę tam na spacery

[Maska]

Renatko roots, Ewuniu, Reniuniek przy takiej przyrodzie nie trudno ! Samo się pcha w obiektyw - potem wszystkie ładne! Sylwio nie doceniamy smolinosów a są całkiem ładne Elu sz jest jeden we wsi może zaproszę na sesję ..Lidziu dziękuję lepiej się czuję bo zaczynam odstawiać leki, niektóre mają zły wpływ na serce i in. Helenko kupiłam takie pułapki bo pisało, że na osy i szerszenie. Po otrzymaniu okazało się że tylko na osy o szerszeniach nic . A szerszeń lata i skóra mi cierpnie , dzisiaj M robił polowanie na niego ,ale wtedy się schował. Teraz lecę do Was.
Aszko ciągnie nas do natury ! jesteśmy w końcu miłośnikami przyrody

[zielonajagoda]

Witaj Marysiu, to okropne i bardzo niebezpieczne co Ci się przydarzyło. U nas też latają te mutanty koło garażu i zastanawiamy się czy sobie gniazda gdzieś na poddaszu nie robią , co prawda na pszczoły czy osy nie jestem uczulona ale szerszeń to jednak szerszeń, nawet nie uczulonego powali jak kilka ukąsi. Życzę Ci szybkiego powrotu do pełnego zdrowia bez leków.
Co zaś do tych naszych dzikusów to wyczytałam na forum że trzeba ścinać całe roślinki jak tylko pojawią się zielone mini brokułki i zjada się całą roślinkę a ja już swoje wyrwałam, ale posieję jeszcze raz i zobaczę. Rzadko na razie bywam na forum ale podczytuję co u Was się dzieje, piękne masz kwiaty i krzewy, i na swoją łąkę też wsieję ogórecznik, bo jak na razie to chyba w mieszance kwiatów łąkowych które kupiłam to same maki były. U nas dzisiaj zaczyna się Lato Kwiatów, szykuję się na zakupy na jutro, zobaczymy co tam wypatrzę. Marysiu pozdrawiam Cię serdecznie, duuużo zdrówka życzę

[Maska]

Iwonko bardzo serdecznie Ci dziękuję. Dzikusy zostawiłam, bo już są spore oprócz Pak Choy (?) niech wytworzą nasiona.

[bebeluch]

Mario nie ma problemu tylko powiedz , które to sobie zaznaczę w ogrodzie póki kwitną bo potem to nie będę pamiętać gdzie który rósł . Wiem wiem bałaganiara ze mnie ale nie mam tyle czasu dla ogrodu ile on potrzebuje może za kilka lat będę pamiętać gdzie co rośnie

[stokrotka_polna]

Maseczko, przepiękne te łąki, kwiaty polne mają niesamowity urok. Sama mam nadzieję, niedługo po takich łąkach wędrować

[Maska]

Stokroteczko wybierasz się na wakacje? gdzie? Ja jakoś nie mogę przemóc z wyjazdem, no a poza tym mam podopieczne!

[stokrotka_polna]

Maseczko, tak. Chciałabym gdzieś wyjechać. Na razie to tylko plany, ale od planów do realizacji droga niedaleka. W zeszłym roku ze wzglądu na różne ciągnące się choróbska nigdzie nie wyjeżdżałam. Mam nadzieję, że tym razem mi się uda.
Biorąc pod uwagę, że mamy pod opieką ogród, wyjazd nie może być długi.

[reniusia20]

Witaj Marysiu!
Jejku! co za historia z tym szerszeniem ! czytam,czytam a tu w szoku jestem! aż strach się bać tych owadów!!!
Tyle dobrze że wszystko skączyło się dobrze,że lekarze wszystko zrobili i dobrze się Tobą zajeli...
No Marysiu wracaj szybciutko do zdrowia!

Śliczne zdjęcia nawet te polne kwiatuszki mają w sobie wiele uroku!

[anabanana]

Maseczko, prześliczne różyczki, ale już tymi zdjęciami z łąki mnie urzekłaś. Jakoś wcześniej chyba nie było fotek stamtąd? Tam jest prześlicznie, można by godzinami leżeć w trawie i gapić się w niebo