Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

No i zostałam przywołana do porządku ;:306
Nie mam zamiaru wcale z nikim się kłócić.
To jest forma usprawiedliwienia, bo mój ogródek jest taki gdzie w sumie powinien wkroczyć projektant, ale taki o jakim pisze Ula.
A że nigdy nie wkroczy to będzie taki jaki jest.
Iza to jest perfekcjonistka.
Będzie ciągle dążyła do doskonałości.
Mnie wystarczy że mam roślinki ;:173
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

To i ja dopiszę trzy grosze... Mieszkam we wsi, a właściwie w miasteczku - mieszaninie różnych gustów architektonicznych i ogrodowych. Samych ogrodów jest tu jak na lekarstwo... sporo jest za to osiedli, na których o zieleń dba adeemowy "ogrodnik". Niestety ubolewam, nad estetyką urbanistyczną i nad tym, że nikt tego nie kontroluje od gmin po sołtysów począwszy. Liczy się tylko pieniądz. Dowolność budowli jest zaskakująca od industrialnych domów po wiejskie chaty, klasyczne domy i nieciekawe, nudne segmenty. Stawia się ogrodzone parkingi w miejscach w których powinno być swobodne przejście. Jakąż przyjemność sprawiła mi podróż samochodem do Francji, przez Niemcy gdzie mijaliśmy różne miasteczka o cudnej architekturze i co najważniejsze jednolitej. To wszystko byłoby do zniesienia, gdyby chociaż pomiędzy tymi cudakami wypełnienie stanowiły rośliny...Drzewa liściaste, iglaste... niestety tego nie ma, a wydział środowiska nie ma na tyle wyobraźni by o to zadbać!
Co do tworzenia własnych ogrodów... wolnoć Tomku w swoim domku :lol: Nie wszyscy mają ten dar, gust i wyobraźnię tak jak w każdej innej dziedzinie, ale lubią kwiaty, zieleń i otaczają się nią jak umieją. Nawet najbardziej wypasiony ogród stworzony przez projektanta, a nie doglądany przez właściciela nie nabierze charakteru! Chyba, że właściciel odkryje w sobie pasję. Nie zawsze też projektant zrozumie i wczuje się w to czego chce właściciel i wtedy powstaje ogród bez duszy....Ale podsumowując wolę chyba patrzeć na jakkolwiek stworzony ogród niż tylko na pusty trawnik w otoczeniu tuj. Na ten widok swędzą mnie zęby...
Izuniu wybacz za te rozważania :) w twoim wątku.
ps. wizja mojego zakątka również zaczyna się kształtować ze względu na harmonię i dopasowanie do otoczenia. Cegły czerwone trochę się oddalają...
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Iza, byłam u Ciebie z życzeniami, ale chyba moderatorzy je skasowali i wstawili do stosownego wątku. W czasie świąt trochę spacerowałam po ogrodzie. Normalnie wiosnę czuć, kwitną bratki, wychodzą lilie, krokusy i żonkile, pączki na bzie są tak nabrzmiałe jakby lada moment miały rosnąć. Oj co to będzie jak przyjdą mrozy i nie spadnie śnieg?
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Marzenko, nie martw się na zapas ;:14 Spadnie na bank ;:333
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

I ja liczę na śnieg :D
Dyskutujecie o różnych ogrodach. Podziwiam konsekwencję naszego Tamaryszka ;:180 Jej tajemniczy ogród jest niesamowity. Ale właśnie w różnorodności tkwi piękno tego świata. Powtarzam to kolejny raz, ale jestem o tym głęboko przekonana.
Mój powstaje w ramach czystej i nieskrępowanej improwizacji. Ma być nieco wiejski. Taki właśnie mi się podoba. Każda najmniejsza roślinka została posadzona własnoręcznie przeze mnie. Każdy kamień to siła moich ramion. Nie ustrzegłam się błędów. Ale to prawdziwie MÓJ ogród. I każdemu życzę, by tak właśnie widział swój ogród ;:196 To takie nietypowe życzenia na nowy 2014r.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Podchodzę to tej sprawy tak samo jak Ania. Najważniejsze, żeby ogród podobał się właścicielom.
A jeszcze jak go tworzą sami? ;:173
Iza, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Obyś w końcu znalazła spokój
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Iza ;:196 - najlepszego, spokoju, zdrówka, radości , wspaniałego nowego sezonu- i więcej zdjęć - ale to już dla mnie życzenia ;:170
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Rewelacyjne zdjęcia z wojaży i z twego ogrodu. Cegła piękna :) bardzo mi się podoba Twoja leśna rabata. Widzę, że masz lilie w leśnym zakątku? One lubią cień? Myślałam, że są światłolubne.
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

;:196
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

bardzo ciekawie zagospodarowany zakątek leśny . nawet swoją ulubioną hostę u ciebie widzę , tę z brązowymi ogonkami . czy ona u ciebie w całkowitym cieniu rośnie . w tamtym roku rozmnożyłam ja pierwszy raz i nabiera , ale mam ją w słońcu i widzę że nie służy jej tak do końca . Anglia ciągle inspiruje ogrodami .. matko ile razy ja już przeglądłam te fotki z angielskich ogrodów ....tysiące i ciągle coś nowego wypatrzę .
Izka pozdrawiam noworocznie
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Witam serdecznie wszystkich moich forumowych przyjaciół w Nowym Roku !
I od razu powiem,że jestem bardzo szczęśliwa,że za oknem wreszcie biało.
Ogród, mimo braku słońca, wygląda ślicznie.

Obrazek

AAGE ? cieszę się,Agnieszko,że zaglądasz! Mam nadzieję,że zachwycą Cię także wspomnienia z mojej wizyty w Vann.

MONIKA-SZ ? dziękuję za życzenia, Moniko! Fajnie,że rabata leśna Ci się podoba. Jestem z niej generalnie zadowolona. Ostatnio dużo oglądam zdjęć z leśnych ogrodów, bardzo lubię te klimaty. Niestety, zdecydowanie bardziej te z lasów liściastych, bardziej wilgotnych niż moje borowe środowisko, które ma w naturze przecież nieco inną roślinność. Może to niedobrze, ale próbuję iść mimo wszystko w kierunku tych co najmniej mieszanych leśnych środowisk.

DTJ-1 ? dziękuję za życzenia, Dorotko ! Oby wszystko się spełniło. Staw to poważna sprawa, nie ma co się spieszyć z decyzjami. A teraz dobry okres na przemyślenia. A co do mojej ?leśnej łąki? (dzięki za pochwały!) , to mam sporo takiego lasu z byle jakim podszyciem ? widzę,że nie uda się utrzymać tego w ładnym stanie naturalnym. Więc chyba będę powiększać takie nasadzenia.

JACEKP ? masz rację, Jacku, ogród leśny ma specyficzne problemy... U mnie pod sosnami nie dość,że sucho, to jeszcze kwaśno i lecą igły. Jednak tak sobie myślę,że sosny korzenią się dość głęboko i poprawa wierzchniej warstwy gleby umożliwia uprawę niezbyt wymagających bylin (jeśli nie są wapniolubne). Wierzby są wyjątkowo trudne, bo ciągną wodę bardzo, więc Twoje bylinki mają trudne zadanie. Chociaż po ich urodzie wcale tego nie widać!

Obrazek

URSULKA ? dobrze,że jesteś , Ula i dobrze,że się wymądrzasz! Dyskusja o tym, czym jest idealny ogród nigdy nie będzie skończona, a jak miło sobie o tym pogadać i pomyśleć. Zawsze wyniknie coś dobrego z takich rozważań dla nas, ogrodników.
Jeśli ogród jest dla nas terapią i sama radość tworzenia i obcowania z roślinami dodaje nam skrzydeł ? to może wyglądać jakkolwiek, byle właścicielowi się podobał. Nawet jeśli kopiuje wzory absolutnie niepasujące do otoczenia. Nawet jeśli dla innych wydaje się brzydki.
Jeśli jest to ogród zamknięty.
Ale jeśli jest otwarty na zewnątrz ? wtedy jest problem. Na ile powinniśmy brać pod uwagę otoczenie? Tradycję? Dobro społeczności?
Ale często oprócz frajdy, którą niesie ze sobą ogrodnictwo, chcemy też po prostu wykreować wokół siebie atrakcyjną przestrzeń.
A do tego już trzeba mieć pewną wiedzę lub genialną intuicję. Radosna, spontaniczna twórczość rzadko daje gwarancję,że to się uda.
Ja w dalszym ciągu jestem przekonana,że prawdziwie piękny ogród musi być współtworzony przez właściciela. Inaczej powstanie atrakcyjna może, ale bezosobowa przestrzeń skweru publicznego. Ale dobry projektant wciągnie właścicela do współpracy, dowie się, co mu w duszy gra i pokaże to w ogrodzie.
Albo ? jeśli to się nie powiedzie ? musi pokazać swoje serce i potraktować tę przestrzeń indywidualnie, nie według sztampy. Tak jak napisałaś.
Jeśli właściciel tworzy ogród sam ? myślę,że warto by zapoznał się z zasadami sztuki tworzenia ogrodu, żeby wiedzieć jak osiągnąć wymarzony efekt.
I jeszcze coś ? napisałaś, że dostrzegasz moją dojrzałość ogrodową, że mam wizję. Bardzo się cieszę,że to widać! Ale wiesz ? musiał upłynąć kawał czasu,żebym do tego doszła. A szukałam! Więc powinno pójść szybciej.
Co by począł projektant z taką Izunią 10 lat temu..? Co ja bym mu powiedziała..? Nawet gdyby wyciągnął ze mnie, co mi się wtedy podobało, ja jeszcze wtedy nie CZUŁAM czym MOŻE być ogród. Mimo wszystko żałuję,że nie stać mnie było na współpracę z projektantem na początku drogi. Myślę,że byłoby dużo ładniej u mnie.
Bardzo mi zależy na tej klarowności i równowadze, Ula. I spokoju. Cieszę się,ze to tak wygląda. Na razie tylko na zdjęciach, ale znaczy,że idę w dobrym kierunku. Zdecydowanie jeszcze nie wszystko jest na właściwym miejscu! Wpadnij do Warszawy i do Mojego Świata, a przestaniesz mnie tak ładnie nazywać...Naprawdę zapraszam, nawet jeśli mam stracić te honorowe tytuły!
Do Ogrodowiska zaglądam, kiedy mogę. Wiele się tam można nauczyć. A lubię się uczyć tego , co mnie interesuje. Poza tym mają tam ogrody osoby, które poznałam na wycieczce do Anglii. Niektóre bardzo piękne.

Obrazek

Obrazek

MARGO ? pewnie,że każdy może tworzyć ogród , jaki mu się podoba i który go uszczęśliwia,Gosiu. I , jak napisałaś, to jest chyba najważniejsze.
Chociaż może pojawić się pytanie ? jeśli ogród jest widoczny na zewnątrz posesji ? na ile ma pasować do otoczenia? Tyle się mówi ostatnio o brzydocie polskiego krajobrazu i samowoli budowlanej np. Gdzie kończy się wolność twórcza każdego z nas wobec interesów wspólnoty?
Przyznam się,że nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Kiedyś w jakimś programie ogrodniczym pokazywano Amerykanina, który procesował się z sąsiadami o prawo zagospodarowania przedogródka po swojemu (ogród preriowy kontra trawniki angielskie). Ciekawy, ale trudny problem.
Dla mnie o urodzie ogrodu w znacznym stopniu decyduje jego indywidualny charakter, to co określiłaś jako odbicie duszy właściciela, jakiś osobisty rys. Zgadzam się z Tobą całkowicie.
Ale wiem też, że stosowanie się do sprawdzonych reguł sztuki i uszanowanie ?genius loci? (ducha miejsca) naprawdę wychodzi ogrodowi na dobre.
Wspomnianemu prze Ulę ogrodowi zabrakło chyba jednego i drugiego.
Gosiu, no co Ty mówisz...przecież nie musisz się usprawiedliwiać! Twój ogród dojrzewa, jak inne, zmienia się na lepsze, a Twoje oczekiwania ciągle się klarują. Tak samo jak u mnie i u wszystkich.
A rady dobrego projektanta zawsze się przydają. Jak wiesz, sama mając taka możliwość, zawsze korzystam.
Napisałaś o swoim ogrodzie: ?A że (projektant) nigdy nie wkroczy, to (ogród) będzie taki jaki jest?. Protestuję ! I będę się kłócić! Wszyscy, którzy znają Twój ogród, wiedzą jak się zmienia. I sama pisałaś jak Ci się w głowie układają obrazy wymarzonego ogrodu.
Ja tam lubię takie ?kłótnie?, bo to wcale nie są kłótnie! Nasze poglądy klarują się w trakcie takiej wymiany zdań. Bo one są życzliwe.
Jeszcze jedna refleksja, związana z Twoimi życzeniami spokoju ( dziękuję!) - w Twoich słowach kryje się mądra myśl ? czy nie jest głupotą przykładanie zbyt wielkiej wagi do dążenia do perfekcji i ideału. Kosztem prostej radości z ogrodnictwa..? OCZYWIŚCIE, ŻE JEST.

Obrazek

Obrazek

JAGIS ? dziękuję za uznanie,Jagoda, chociaż do wzoru mi bardzo daleko! Ale bardzo podnoszą na duchu takie słowa. Staram się dostosowywać swoje poczynania do miejsca, chociaż nie zawsze mi to wychodzi. Ot, teraz próbuję zaszczepić jarzmianki na swojej suchej ziemi. Ale tak się usprawiedliwiam,że może ortodoksja nie jest zbyt wskazana... Wiele jeszcze przede mną tego ?dojrzewania?, i to dobrze.
A harmonia jest wartością uniwersalną, nie tylko w ogrodzie. Szkoda,że tak trudno ją osiągnąć.

LANCETA ? masz rację, porównanie z ubiorem trafne. Co ma być najważniejszym kryterium ? moda? wygląd ? czy może wygoda?
Czy ważne,JAK wyglądam , skoro czuje się wygodnie i komfortowo? Czy mogę iść w mięciutkim dresie do opery czy na Wigilię ? ( czy w porządku jest ogród zen na wsi kieleckiej ? )
Albo, jak napisałaś, ?przebrać się? za damę skoro jestem bezpretensjonalną dziewczyną?
Jednak zdania są podzielone. Ale ważne,że zadajemy sobie takie pytania ? tzn. że szukamy optymalnego rozwiązania.

ALICJAD31 ? jakże mogłabym nie odpowiadać na posty, Alicjo..? Przepraszam tylko,że często z opóźnieniem. Oferta bylin jest coraz bogatsza, przynajmniej u nas. Jednak rynek ogrodniczy w Polsce się rozwija. Więc trzeba czekać na te piękności. Ale jak ktoś napisał, trzeba też mieć świadomość,że w naszym ostrzejszym i suchszym klimacie i krótszym sezonie wegetacyjnym te rośliny mogą być mniej efektowne.

Obrazek

Obrazek

MAGENTA ? wiesz przecież , Kasiu,że cieszę się z takich dyskusji. Fajnie jest pogadać na ważne dla nas tematy, a każdy coś z nich wyciągnie dla siebie. Właśnie o takiej samowolce estetycznej, jaką opisałaś , wspominałam. Z jednej strony, podobnie jak Ty, ubolewam nad tym i zachwycam się uroczymi miasteczkami w innych krajach. Tam po prostu obowiązują pewne rozwiązania prawne, regulujące te sprawy. Ale też świadomość mieszkańców jest inna.
Z drugiej strony, mamy tę wolność robienia u siebie, co mi się podoba ? co bym zrobiła, gdyby przyszedł ktoś z gminy i skrytykował (nie pozwolił zbudować?) moje ogrodzenie, które mi się podoba albo wymagał zmian stylu w moim ukochanym ogrodzie??? Chyba bym się mocno zdenerwowała.
Chyba rozwiązanie leży w edukacji estetycznej społeczeństwa, od dzieciństwa.
Mimo wszystko, ja także ?wolę chyba patrzeć na jakkolwiek stworzony ogród niż tylko na pusty trawnik w otoczeniu tuj?, jak napisałaś.
Szczególnie, że wtedy przypominam sobie , jak bardzo ten ogród (dla mnie nieładny) ? uszczęśliwia właściciela-twórcę, pozwala mu się realizować, spełniać, może uzdrawia. I wtedy to mi się wydaje najważniejsze.

Kasiu, zaciekawiłaś mnie! Co tam wymyśliłaś nowego do swojego zakątka?? Inny materiał?

SOSENKI4 - pamiętam z poprzednich lat,że życzeń w wątkach się nie umieszcza, dlatego sama już nie wpisuję i myślę,że takie wspólne dla wszystkich przyjaciół są ok. Ale dziękuję, Sosenko!
U mnie też była wiosna ? bratków nie ma, ale krokusy i tulipany wyłażą na całego i pojawiły się młode listeczki. A dziś biało! Obawiam się,że krokusy nie zakwitną.

SWEETY ? dziękuję Aniu za nietypowe, ale mądre życzenia! Wszyscy się zgadzamy,że ogród ma być prawdziwie własny ? odzwierciedlać nasze upodobania, być tworzony według własnej wizji i własnymi rękami w miarę możliwości. Wtedy jest piękny i daje radość. Ponieważ jesteśmy różni ? nasze ogrody też są takie. I to jest fajne.
Myślę jednak ,że w żaden sposób nie kłóci się ze stosowaniem ogólnych zasad Sztuki ? one tworzą tylko pewne ramy, które my wypełniamy według upodobań.

[IZA] ? witaj Izo! Cieszę się,że mnie odwiedziłaś i znalazłaś coś ładnego. Rzeczywiście lilie w moim ogrodzie rosną w półcienistych miejscach, a nawet dość cienistych. Co prawda, to cień raczej świetlisty. Nie mają u mnie najłatwiej i, naturalnie , nie osiągają pełni swojej urody w tych gorszych miejscach. Sadzę tylko łatwiejsze. Mam orienpety (OT) i te podobno wolą półcień. Azjatyckie wolą słońce, ale są na tyle niewymagające,że dają sobie radę i w półcieniu. Inne nie mają u mnie szans, próbowałam.

DOSIA ? witaj w nowym roku, Aniu!

ALINAK ? dziękuję za życzenia! Nie znam nazwy tej hosty, Alino, to ta z jasnymi liśćmi? Rosła u mnie w jaśniejszym miejscu i słońce ją przypalało. Dlatego przeniosłam ją do cienia. Myślę,że optymalny dla niej jest półcień, w głębokim cieniu robi się jasno zielona, więc nieco traci na uroku.
Ja mam tak samo z oglądaniem zdjęć pięknych ogrodów. W swoim folderze: ?Inspiracje? mam mnóstwo fotografii z Anglii. Ale i sporo zdjęć polskich ogrodów, dużo z naszego forum.
Przyjdź znowu, jeszcze dziś postaram się wkleić relację z kolejnego pięknego ogrodu!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Iza, mamy podobne widoki, tzn. u mnie chyba jednak mniej śniegu. Mam nadzieję, że krokusy mimo wszystko zakwitną. W tamtym roku były bardziej rozwinięte szczypiorki niż teraz i przysypał je śnieg. Zakwitły bez uszczerbku na urodzie.
Śliczne widoczki nam zaserwowałaś. Ogród przysypany śniegiem wcale nie stracił na atrakcyjności a wręcz syskał odrobinę magii i tajemnicy. Oj brakowało tego puchu na Święta. Trudno.
W innych wątkach dziewczyny robią podsumowania sezonu i piszą o planach na rok bieżący. U Ciebie to chyba od razu zobaczę efekt : WOW. Zbieram się za otworzenie nowego wątku, ale z czym tu do ludzi? Dopiero posadzone rośliny nie dają efektów do pokazywania, a zima skutecznie do nas przyszła wreszcie. Może wiosną, taką prawdziwą wiosną zaproszę do skromnego siedliska.
Pozdrawiam i życzę łagodnej zimy
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Oby było jak mówisz, z krokusami, Sosenko.
Ja uwielbiam taki magiczny zimowy ogród - tę ciszę, miękkość, spokój i graficzny rysunek roślin na śniegu. Nawet mróz mi nie przeszkadza.
I planuję zrobić podsumowanie i napisać o planach na nowy sezon, ale najpierw postanowiłam zrobić Specjalne Wydanie Podsumowujące dla Ciebie.
Zaglądaj , mam nadzieję,że Cię natchnie optymizmem!
Ale teraz - jeszcze Anglia.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Dziś chcę pokazać tajemniczy ogród w VANN.
Chyba jednak nie uda się za jednym razem...

Obrazek

Obrazek

Nagrywano tutaj odcinki "Gardener"s World" . Zarówno dom jak i ogród są zarejestrowane jako dziedzictwo UNESCO.
Tytuł tego odcinka moich wspomnień z Anglii powinien brzmieć: JAK SOBIE WYOBRAŻAM WYMARZONY DOM I OGRÓD NA WSI.

Obrazek

Upton Grey, pokazywane wcześniej, to też wiejska posiadłość, ale właśnie posiadłość, a taki ogród łatwo wyobrażam sobie w zupełnie małej skali. Gdybym mieszkała na wsi, chciałabym mieć taki właśnie styl .

Obrazek

Dom został zbudowany w XVI wieku w okresie Tudorów, a w 1908r. dołączono do niego starą stodołę. Jest niezwykle romantyczny i wspaniały, bardzo mi się podobał. Cudowne stare róże wspinają się na dachy.
W kwaterowych oknach ma szybki oprawione w ołów. Zwraca uwagę mnóstwo detali ? np.ołowiane ozdobne rynny spustowe - arcydzieło rzemiosła.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ogród, podzielony na kilka części, zaprojektowano w stylu Arts& Craft.
Podobno obecnie ogrodem opiekuje się tylko właścicielka , starsza pani, z pomocą ogrodnika, który przychodzi 3 razy w tygodniu.
Oto stary ogród - frontowy, typowy dla stylu A&C ? ścieżka ze starej, miejscowej cegły, zielone żywopłoty cisowe... Podzielony jest tradycyjnie na prostokątne rabaty, wypełnione swobodnymi nasadzeniami. Otoczony z 2 stron starym domem.

Obrazek

Obrazek

W miejscu dawnego warzywnika utworzono otoczone cisowymi ścianami rabaty mieszane wzdłuż prostokątnego trawnika. Na przeciwległych krańcach stoi ławka i waza z kwiatami na kamiennym postumencie.

Obrazek

Obrazek

Atrakcją jest kamienna pergola z dębowymi belkami, porośnięta glicynią i powojnikami. Tworzy oś widokową ogrodu - prowadzi od domu nad staw.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Za stawem ciągną się pola ? i jak przystało na ogród angielski ? na osi altany rozpościera się na nie widok, niczym nie zasłonięty, przez ?okno widokowe? w krzewach.

I ciekawostka ? pierwszy raz zobaczyłam tu będące granicą mini ?aha?!
Żeby nie zasłaniać widoku na okolicę, ale uniemożliwić dostęp np. pasącym się zwierzętom, budowano uskok terenu (wzmocniony murkiem) i rów. Podobno zbliżający się doń ludzie mówili : ?aha..!? i stąd nazwa.

Obrazek

Obrazek

Ogród zdobią przeróżne doniczki ciekawie zestawione i ławki pokryte porostami, a także stare narzędzia ogrodnicze - taczka i wał do trawnika.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

inne urokliwe elementy, stwarzające nastrój ogrodu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ciąg dalszy za chwilę...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Po prostu piękny.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”