Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
- kinga_232
- 200p

- Posty: 352
- Od: 11 paź 2010, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Asiu "ponad 200 storczyków"
padam przed Tobą na kolana
i czekam na resztę zdjęć z fascynującej kolekcji.
Pozdrawiam Kinga.
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Miltonia bardzo ładna taką samą widziałam w storczykarni w Łańcucie, gratuluję kwitnienia 
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Asieńko dziękuję za dedykację łososiowej Masdevalli
Doskonale wiesz jak mnie zachwyciła dawno temu i muszę Ci powiedzieć, że ta miłość nadal trwa....
Miltonię widziałam w Palmiarni w Poznaniu i wtedy byłam nią zauroczona. Zdjęcie nie oddaje jej prawdziwego uroku - wiem ,bo widziałam na żywo. Jest prześliczna... czy pachnie?
Miltonię widziałam w Palmiarni w Poznaniu i wtedy byłam nią zauroczona. Zdjęcie nie oddaje jej prawdziwego uroku - wiem ,bo widziałam na żywo. Jest prześliczna... czy pachnie?
-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Znalazłam chwilkę czasu aby odpisać i wstawić kilka fotek.
Wszystkim odwiedzającym serdecznie dziękuję.
Jeszcze ten miesiąc będę mało tu się pokazywać, ale już na czas obfitych kwitnień będę regularnie.
Adamie i Piotrze ja jak zaczynałam przygodę ze storczykami to długo trwało, aż kolekcja zaczęła się powiększać. Pierwszego storczyka dostałam na wiosnę 2003 a drugi na jesień 2005 i tak jesienią 2008 miałam aż 7 storczyków. Ale najpierw zdobywałam wiedzę, przeczytałam mnóstwo książek aż jesienią 2009 trafiłam na to forum.
A więc wszystko przed Wami.
Arlet dziękuję w imieniu Pleurothallis. Co do sabotków ostatnio zmieniłam im całkowicie warunki i to obfituje w kwitnienia.
Iwonko
zdjęcie sabotka już niedługo.
Halinko miło mi, że zajrzełaś do mnie. Czyżbyś i ty mażyła o P. H. Kopowitz.
Kasiu (kasia74) gdybym musiała je pojedyńczo moczyć to na pewno by było dobre pół etatu. Jednak ze względu na to, że moja kolekcja jest bardzo ujednolicona i większość potrzebuje tych samych warunków opracowałam system, który pozwala mi w szybki i spawny sposób opiekować się moimi podopiecznymi. No i to deszczowe lato dużo pracy mi oszczędziło.
nina1611
i dziękuję za miły komentarz.
rysia13, _Ewcik_
Uni57 bardzo się cieszę, że moja sugestia Ci pomogła. Oby jak najdłużej kwitł.
Justus27 to Pleurothalis rzeczywiście ma bujne kwitnienie ale śmierdzi niesamowicie. Musiałam wsytawić na balkon bo w mieszkaniu nie dało się wytrzymać. no i zleciały się czarne mini żuczki i obsiadły go. Ten zapach ich zwabił. Nie myślałam, że takie maleńkie kwiatki mogą tak śmierdzieć.
Sabotki rosną w szybkim tempie.
Petra Miltonia kwitnie już trzema kwiatkami i czwarty się otwiera.
Marku cieszę się, że mogłam zrobić Wam taką wycieczkę. U mnie tylko takie egzotyczne chcą rosnąć i kwitnąć. Ja zawsze marzyłam o pięknych Vandach, Katlejach i Phalaenopsis. Jednak ta grupa u mnie słabo rośnie i po dwóch latach pada. Więc pokochałam to co mało znane ale u mnie czuje się bardzo dobrze.
Ja nie zwiększam kolekcji. U mnie oststnie zakupy były w czerwcu. Teraz pokazuję to co zakwita. Moja kolekcja rosła systematycznie, ale nie zawsze pokazywałam nowości. Obecnie koncentruję się na doprowadzeniu do kwitnienia tych wszystkich młodych roślinek, które są u mnie już długi czas.
Julitko jeszcze z miesiąc a zasypię Was fotkami sabotków.
justysp26 To Dendrobium jest naprawdę cudne. Myślę, że niedługo znów zakwitnie. Na pewno niedługo dorobisz się pięknej kolekcji. Ja bym chciała mieć tyle Stanhopei co ty masz.
kinga_232 moja kolekcja to poława są Masdevallie 1/4 sabotki a reszta to mieszanina. Jak tylko będą kwitły to przedstawię je. A zapowiada się mnóstwo kwitnień, ale jak pisałam na początku to w tym miesiącu czasu nie mam. Ale obiecuję nadrobić jesienią.
kasialb1 Ta Miltonia jest taka sama. Jak ja byłam w Łańcucie to akurat była w pąkach.
Moniko wiem, że Ci się strasznie podoba i jak tylko się rozrośnie to jedna jest dla Ciebie.
Co do Miltoni to też uważam, że żadne zdjęcie nie odda jej piękna. Ale to dotyczy większości roślin.
Uzbierało się tego.
Obiecuję być na bieżąco, ale nie zawsze idzie. Mam nadzieję, że tym razem nikogo nie pominęłam.
Kilka kwitnień.
Symphoglossum sanguinea w pełni rozkwitu.


Masdevallia peristeria x Golden Tieger



Restrepia muscifera tworzy kwiatki nieustannie. Tym razem dwa na jednym listku.

Reszta fotek już w następnym wątku.
Wszystkim odwiedzającym serdecznie dziękuję.
Jeszcze ten miesiąc będę mało tu się pokazywać, ale już na czas obfitych kwitnień będę regularnie.
Adamie i Piotrze ja jak zaczynałam przygodę ze storczykami to długo trwało, aż kolekcja zaczęła się powiększać. Pierwszego storczyka dostałam na wiosnę 2003 a drugi na jesień 2005 i tak jesienią 2008 miałam aż 7 storczyków. Ale najpierw zdobywałam wiedzę, przeczytałam mnóstwo książek aż jesienią 2009 trafiłam na to forum.
A więc wszystko przed Wami.
Arlet dziękuję w imieniu Pleurothallis. Co do sabotków ostatnio zmieniłam im całkowicie warunki i to obfituje w kwitnienia.
Iwonko
Halinko miło mi, że zajrzełaś do mnie. Czyżbyś i ty mażyła o P. H. Kopowitz.
Kasiu (kasia74) gdybym musiała je pojedyńczo moczyć to na pewno by było dobre pół etatu. Jednak ze względu na to, że moja kolekcja jest bardzo ujednolicona i większość potrzebuje tych samych warunków opracowałam system, który pozwala mi w szybki i spawny sposób opiekować się moimi podopiecznymi. No i to deszczowe lato dużo pracy mi oszczędziło.
nina1611
rysia13, _Ewcik_
Uni57 bardzo się cieszę, że moja sugestia Ci pomogła. Oby jak najdłużej kwitł.
Justus27 to Pleurothalis rzeczywiście ma bujne kwitnienie ale śmierdzi niesamowicie. Musiałam wsytawić na balkon bo w mieszkaniu nie dało się wytrzymać. no i zleciały się czarne mini żuczki i obsiadły go. Ten zapach ich zwabił. Nie myślałam, że takie maleńkie kwiatki mogą tak śmierdzieć.
Sabotki rosną w szybkim tempie.
Petra Miltonia kwitnie już trzema kwiatkami i czwarty się otwiera.
Marku cieszę się, że mogłam zrobić Wam taką wycieczkę. U mnie tylko takie egzotyczne chcą rosnąć i kwitnąć. Ja zawsze marzyłam o pięknych Vandach, Katlejach i Phalaenopsis. Jednak ta grupa u mnie słabo rośnie i po dwóch latach pada. Więc pokochałam to co mało znane ale u mnie czuje się bardzo dobrze.
Ja nie zwiększam kolekcji. U mnie oststnie zakupy były w czerwcu. Teraz pokazuję to co zakwita. Moja kolekcja rosła systematycznie, ale nie zawsze pokazywałam nowości. Obecnie koncentruję się na doprowadzeniu do kwitnienia tych wszystkich młodych roślinek, które są u mnie już długi czas.
Julitko jeszcze z miesiąc a zasypię Was fotkami sabotków.
justysp26 To Dendrobium jest naprawdę cudne. Myślę, że niedługo znów zakwitnie. Na pewno niedługo dorobisz się pięknej kolekcji. Ja bym chciała mieć tyle Stanhopei co ty masz.
kinga_232 moja kolekcja to poława są Masdevallie 1/4 sabotki a reszta to mieszanina. Jak tylko będą kwitły to przedstawię je. A zapowiada się mnóstwo kwitnień, ale jak pisałam na początku to w tym miesiącu czasu nie mam. Ale obiecuję nadrobić jesienią.
kasialb1 Ta Miltonia jest taka sama. Jak ja byłam w Łańcucie to akurat była w pąkach.
Moniko wiem, że Ci się strasznie podoba i jak tylko się rozrośnie to jedna jest dla Ciebie.
Co do Miltoni to też uważam, że żadne zdjęcie nie odda jej piękna. Ale to dotyczy większości roślin.
Uzbierało się tego.
Obiecuję być na bieżąco, ale nie zawsze idzie. Mam nadzieję, że tym razem nikogo nie pominęłam.
Kilka kwitnień.
Symphoglossum sanguinea w pełni rozkwitu.


Masdevallia peristeria x Golden Tieger



Restrepia muscifera tworzy kwiatki nieustannie. Tym razem dwa na jednym listku.

Reszta fotek już w następnym wątku.
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Cudne
Moje miltoniopsisy popadały, jak wcześniej się z nimi dogadywałam tak teraz nie potrafię ale nie rezygnuję, kupiłam ostatnio żółtego, postawiłam w innym pokoju i zmieniłam podejście do podlewania, zobaczymy może się uda a na razie te cuda będę podziwiać u Ciebie
Ja strasznie panikuję jak się tak naczytam o wymaganiach niektórych storczyków i później przesadzam z opieką, tak było z coryantes, przelałam go i padł, do drugiego podeszłam już troszkę bardziej lekceważąco i jak na razie żyje,
jakbym przeczytała tyle książek co Ty Joasiu to pewnie zamordowałabym wszystkie storczyki jakie posiadam
Moje miltoniopsisy popadały, jak wcześniej się z nimi dogadywałam tak teraz nie potrafię ale nie rezygnuję, kupiłam ostatnio żółtego, postawiłam w innym pokoju i zmieniłam podejście do podlewania, zobaczymy może się uda a na razie te cuda będę podziwiać u Ciebie
Ja strasznie panikuję jak się tak naczytam o wymaganiach niektórych storczyków i później przesadzam z opieką, tak było z coryantes, przelałam go i padł, do drugiego podeszłam już troszkę bardziej lekceważąco i jak na razie żyje,
jakbym przeczytała tyle książek co Ty Joasiu to pewnie zamordowałabym wszystkie storczyki jakie posiadam
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Asiu, faktycznie trzeba zakładać trzecią część
Na pewno będzie równie piękna jak dwie pierwsze 
- renata75
- 1000p

- Posty: 1604
- Od: 5 kwie 2008, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Asiu, bardzo długo mnie u Ciebie nie było, i bardzo się cieszę że wreszcie zaglądnęłam ponieważ jest co oglądać, Twoje storczyki jak widać nie próżnują, kwitnienia masz piękne i oby tak dalej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Zawsze u Ciebie można oglądać same rarytasy storczykowe 
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
cudowne storczyki 
-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Petra ja sama jestem ciekawa jak pójdzie mi uprawa z Miltonią. Mam też jednego Miltonopsisa ale na razie rośnie w zielone. Osoba od której mam tą Miltonię zapewniała, że uprawa ich jest łatwiejsza niż Miltonopsisy. Mam obecnie dwie Miltonie i jeden Miltonopsis. Będziemy się wymieniać spostrzeżeniami.
Co do przeczytanych książek, jak je przeczytałam to uznałam, że uprawa w mieszkaniu jest niemożliwa i dlatego tak powoli się rozrastała na początku moja kolekcja.
A jak kupię coś nowego to też czytałam jak się nim opiekować, a potem podobnie jak Ty chuchałam, skakałam koło niego i zawsze były problemy. Teraz czytam ogólny zarys a potem intuicja i obserwacja rośliny. I to działa, efektem jest więcej kwitnień.
Lucynko faktycznie, trzeba się za to powoli wziąść. U Ciebie to już czas.
Renatko bardzo się cieszę, że odwiedziłaś mnie po tak długim czasie.
Dziękuję w imieniu moich roślinek.
Kasiu, Małgosiu dziękuję za odwiedzimy i miłe słowa.
Co do przeczytanych książek, jak je przeczytałam to uznałam, że uprawa w mieszkaniu jest niemożliwa i dlatego tak powoli się rozrastała na początku moja kolekcja.
A jak kupię coś nowego to też czytałam jak się nim opiekować, a potem podobnie jak Ty chuchałam, skakałam koło niego i zawsze były problemy. Teraz czytam ogólny zarys a potem intuicja i obserwacja rośliny. I to działa, efektem jest więcej kwitnień.
Lucynko faktycznie, trzeba się za to powoli wziąść. U Ciebie to już czas.
Renatko bardzo się cieszę, że odwiedziłaś mnie po tak długim czasie.
Kasiu, Małgosiu dziękuję za odwiedzimy i miłe słowa.
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Joasiu ja mam Miltonię sunset i faktycznie z miltoniami jest łatwiej, ma już prawie roczek i jeszcze nie padła i chyba nie zamierza a o miltoniopsisach już tylko wspomnienie zostało, mam nadzieję że z tym żółtym się jednak dogadam
a na taką miltonię jak Ty masz będę polować, jest niesamowita
a na taką miltonię jak Ty masz będę polować, jest niesamowita
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
ale cuda pokazujesz 
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Joane, mam nadzieję, że te słowa Wprowadzisz w czyn:
"jeszcze z miesiąc a zasypię Was fotkami sabotków"...
A ja kocham, te Twoje egzotyki. Są tak rzadko spotykane w kolekcjach, a przecież równie piękne
Piękan masdevallia i ciekawa krzyżówka ;)
A jak tam się mają Twoje oncidia?
"jeszcze z miesiąc a zasypię Was fotkami sabotków"...
A ja kocham, te Twoje egzotyki. Są tak rzadko spotykane w kolekcjach, a przecież równie piękne
Piękan masdevallia i ciekawa krzyżówka ;)
A jak tam się mają Twoje oncidia?
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2
Asiu, znów pokazujesz cudeńka ale mnie zaciekawiło to w jaki sposób zmieniłaś warunki paphiopedilum i jak to wszystko podlewasz? Czyżbyś stawiła wszystko na jakiś dużych tacach/miedniczkach?
Mam też prośbę
W moim wątku pokazałam rozkwitniętą Masdevalię 'Sugar Baby' i tam też głowię się na tym czy ona to jest ona czy to coś innego a jest to podyktowane tym,że niektóre pędy kwiatowe mają po dwa kwiaty. Czy to jest normalne?
A inne pytanie to już zadam na PW
Mam też prośbę
A inne pytanie to już zadam na PW

