Działka Ewy

[Fafka]

O, fajnie, że wróciłaś do ogrodu.
To dobrze, że poradziłaś sobie z kłopotami. W rodzinie siła. A teraz odzyskuj radość życia w ogrodzie. Przygotowuję rośliny dla Ciebie, tylko czekam aż wszystko na dobre ruszy z wegetacją, bo niektóre rośliny po tej nietypowej zimie ucierpiały bardzo. Wypadło mi wiele sadzonek zrobionych jesienią i musiałam wiosną zrobić nowe. Trochę potrwa zanim będę miała pewność, że się przyjęły. Najgorzej z trawami, za to żurawki mają się dobrze. Maluchy od Ciebie dały radę, bo te delikatniejsze zabrałam w wielkie mrozy do domu. I tak byłoby najlepiej zrobić z całym ogrodem , żeby nie chodzić teraz i opłakiwać straty.

[Olusia]

Ja jeszcze nie zdążyłam policzyć pozimowych strat a już mam nowe , po wczorajszym gradzie.
Czy będzie mi się jeszcze chciało w ziemi grzebać ?

[christinkrysia]

Ewciu witaj po przerwie - niech od dziś będzie tylko lepiej i tak trzymaj
Pokaż nam swoje piękne roślinki bo masz takie niespotykane rarytaski .
Pozdrawiam

[Ayesha]

Jolu,Olu ja po tym co ostatnio przeżyłam to stratami roślinek wcale się nie przejmuję ale prusznika
trochę mi szkoda.
Krysiu zrobiłam dzisiaj trochę zdjęć na działce ale okazało się,że nie mam jak zgrać zdjęć.Dorze ,że mam kilka zdjęć
z komórki.








Najbardziej jestem dumna z obuwików ,dostałam je od Janka -magry,nie zajęłam się nimi jak należy jesienią a one tak pięknie zakwitły.

[Olusia]

A magellanki puszczają się u Ciebie ?
U mnie cisza , tak samo z barbulą i leykasterią.

[Ayesha]

Magellanki bardzo późno startują ale o tej porze zawsze dawały już oznaki
życia.Mam cztery duże dziesięcioletnie krzewy a na nich ani jednego zielonego
listka ale cały czas czekam z nadzieją ,że jednak żyją.Wszystkie sadzonki
w doniczkach niestety zmarzły.O dziwo, jedynie niewielki krzaczek fuksji żółtolistnej w gruncie
kilka dni temu zaczął wypuszczać pędy a ja uważałam że ona jest najdelikatniejsza.
Z barbulą to zauważyłam,że jest tak, im młodszy krzew tym bardziej wytrzymały na mróz.

[magry]

Witam po dłuższej przerwie i oby dalej było tak kwitnąco jak w ogrodzie.

[Ayesha]

Janku oby Twoje słowa się sprawdziły.

[zwkwiat]

Witaj Ewo, no wreszcie jesteś, spieszę donieść, że szczepki fuksji ukorzeniły się i roślinka ma już ze 30 cm, ciekawa jestem czy zakwitnie w tym roku?

[JolantaG]

WITAJ EWUNIU ,po długiej przerwie .
Życzę,aby już teraz zawsze Ci świeciło ,nie tylko w ogrodzie .

[Ayesha]

Oczywiście Zosiu ,że fuksja zakwitnie i będzie cieszyć oczy do przymrozków.

[Ayesha]

Dzięki Jolu,mam nadzieję ,że już będzie dobrze,najgorsze ,że to nie o mnie chodzi i dlatego
tak mnie to przygnębiło .Swoją chorobę na pewno zniosłabym dzielniej i działka
byłaby dla mnie pocieszeniem a w tej sytuacji nie potrafiłam się niczym cieszyć.

[christinkrysia]

Ewciu cudo i do tego ta czysta biel a Obuwik to taka ciekawostka i zdaje się,że niewielki rozmiarowo ...



Moje obie magelanki żyją a Fuksja magellanica var- gracilis 'Aurea już w domu kwitła bo jak wczesniej mówiłam - zimę spędziła w domu. Wiosną porządnie przycięłąm i na działkę
- teraz jest maluszkiem ale obsypała się pączkami i lada dzień zakwitnie.
Moze zerwać je bo ja chcę aby podrosła jeszcze a jej juz kwitnienie w głowie ...
Odmiana 'RICCARTONII' ta w gruncie juz ruszyła a kolejny egzemplarz zimujący w piwnicy to już ładny zielony krzaczorek.
Barbula jak wyżej - tez zero oznak życia ale sadzonki od Ciebie uratowały mnie i już się nie smucę.
Tym razem muszę zebrać nasiona.

[Ayesha]

Krysiu cieszę się,że fuksje Ci przezimowały u mnie nie za bardzo,jeszcze dojdzie do tego,że
ja będę prosić Ci e o szczepki.

Kilka aktualnych zdjęć z działki





pomidorki już prawie dwa tygodnie rosną pod folią a na dzisiaj zapowiadają nocne przymrozki,mam
nadzieję ,że nic im się nie stanie


kwietniowy przymrozek uszkodził pąki magnolii Susan ale kilka kwiatków rozwinęło się



lilak Palbin w pełni kwitnienia za nim lilak węgierski z małymi pączkami




moja ulubiona kalina

pierwszy tegoroczny kwiatek na Józefince

[Ayesha]

Sześć lat temu posadziłam przywiezione ze Szkocji nasiona piwonii krzewiastej,
w tym roku na jednym krzaczku zauważyłam trzy pąki kwiatowe ,
nie mogę doczekać się jej kwiatów.To będzie niespodzianka .
A to jej zdjęcie