Zakładamy ogród warzywny Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
RobertoPL
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 wrz 2015, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ja to planuję zrobić tak:
- forma z desek 3 cm(120/350cm)
- zerwę darń trawnika
- położę formę
- na spód dam siatkę przeciw gryzoniom, później darń, na to warstwa obornika, później ziemia właściwa i już.
A powiedzcie mi jakiej szerokości zrobić uliczki między grządkami, czy wystarczy 30 cm czy dać 40 cm? Bo jakby starczyło 30 to bym miał grządkę więcej tyle że nie wiem czy wygodnie by się po takiej szerokości chodziło.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Aby chodzić wystarczy 30cm, ale jeśli pomiędzy grządkami będzie trawa to najlepiej szerokość dopasować do kosiarki :wink: , chyba że pomiędzy ma być wysypana kora lub coś w tym stylu to może być minimalna szerokość.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Lepiej szerzej, bo jak się warzywa rozrosną, to cięzko taczką przejechać albo nawet z wiadrem przejść. Miałam kiedyś etap gęstego sadzenia dla oszczędności miejsca, ale wyleczyłam się 8-)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

W sumie taczką między grządki chyba nie trzeba wjeżdżać (w końcu grządki mają tylko 3,5m długości, no chyba że gospodarz ma problemy zdrowotne, ale to już indywidualna sprawa :) ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ja wjeżdżam np. przy pieleniu - daję chwasty z wiaderka na taczkę i dopiero taczką jadę na kompost (leniwa jestem, nie chce mi się biegać z każdym pełnym wiaderkiem, no i pozwalam często chwastom sie rozrosnąc, stad wiadro szybko się napełnia - zwalam to na brak czasu). No i podczas zbiorów ciężkich lub objętościowych warzyw jeden przejazd taczką jest lepszy niż kilka rund dom-ogród zwłaszcza, że u mnie to prawie 100m i np. naręcze cukiń jest lekkie tylko przez 30 pierwszych kroków:)
No i wygodniej się pieli ze ścieżki jak jest szersza.
Ale to każdy musi swój system wypracować, uczyć się na błędach i tak dochodzić do ogródka wymagającego jak najmniej pfacy i dającego największe plony:)
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Wracając do grządek - szerokość 120 cm jest ok. Ja doszłam do tego, że sadzenie w poprzek grządki jest bardzo wygodne, bo uprawy nie zasłaniają chwastów, poza tym gdy mamy mnóstwo różnych odmian na próbę łatwo je wydzielić np. rządek marchewki wczesnej, potem cebulka A, inna marchewka, sałata A, cebulka B, buraczki podłużne, cebulka C, marchewka późna itd.
Dorota
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ja zawsze sieję w poprzek, nigdy wzdłuż. Dopiero przeglądając fora i blogi zauważyłam, że ludzie wysiewają długie rządki, czasem po parę metrów. U mnie wszyscy w okolicy sieją krótkie ok 120 cm rządki. To daje większą swobodę w wysiewach, szczególnie w małych ogrodach, gdzie rośnie rządek tego, rządek tamtego, dokładnie tak, jak pisze Dorcinda. Łatwiej jest też dotrzeć do tego, co rośnie w środkowej części grządki.
ogrodowo
Zapraszam :-)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Niestety ja jestem zmuszona sadzić/siać wzdłuż, umiejscowienie ogródka nie pozwala mi na inną opcję, ponieważ przy rotacji rabatek pomidory zacieniałyby zbytnio resztę roślin (a słońca po 16 u mnie jak na lekarstwo przez wielkie drzewa sąsiada).

Poszerzyłam przed chwilą tegoroczną marchewkową grządkę, jest teraz 2x większa i w przyszłym roku posłuży jako miejsce pod ogórki :wink: (przy koszeniu jedynie się męczę tamtym miejscu manewrując między porzeczkami, a więcej ziemi pod warzywka zawsze się przyda :lol:, tylko teraz muszę uzupełnić ziemię zalać gnojówką i przysypać słomą :roll: ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
jucia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 13 sie 2015, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

W skrócie o sąsiedztwie warzyw- uprawie współrzędnej i allelopatii : wiem tyle, że warzyw o podobnym pokroju, podobnych korzeniach, podobnym tempie wzrostu nie sadzi się obok siebie, żeby zwyczajnie sobie nie przeszkadzały. Najłatwiejsze w uprawie są: rzodkiewka, sałata, buraki, też liściowe, szczypiorek, koperek, cukinia, rabarbar. Zielone warzywa mogą rosnąc nawet w cieniu. Marchew najlepsza jest o krótkich korzeniach (napotykając kamienie rozwidla się). A pomidory moim zdaniem warto mieć, choćby to było trudne;)
Poniżej link do strony, gdzie opisano sporo zależności między roślinami/ allelopatia:
Proszę o zapoznanie się z Regulaminem forum- mod./jokaer.

Teraz moje pytania:
Czy topinambur to dobry pomysł? Podobno jest ekspansywny, czy da się go hodować w zadołowanej skrzyni?
marzenia: planuję 3 podwyższone grządki, jedna z pomidorami, 2 mieszane: warzywa o barwnych ogonkach i liściach + aksamitki i nagietki + czosnek dla postrachu +zioła, jak tymianek i szałwia :). Boję się tylko, że nie każde warzywo nadaje się na gęste nasadzenia, żeby nie wlazł jakiś grzyb z braku wentylacji.
technika: na spód siatka (czy to konieczne, żeby gryzonie nie podjadały? Szczerze jeszcze nie widziałam pogryzionych warzyw), 6 palików, stare deski, nie impregnowane ( wytrzymają choć 5 lat???), na dno rozdrobnione gałęzie, na to liście, nierozłożony kompost i na wierzch ziemia przemieszana z rozłożonym kompostem. Ktoś to testował?
inne: cukinia na starej pryzmie kompostowej, fasola tyczna Blauhilde, groch, obok groszek pachnący dla zwabienia zapylaczy :)
"By rozum był przy młodości, nigdy takiej obfitości"
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Deski jeśli nie chcesz impregnować możesz potraktować palnikiem, naturalna metoda a przedłuży żywotność desek, siatka jest wskazana aby nie tylko nornice nie zaglądały w rabatki ale i krety nie robiły szkód szukając dżdżownic :wink: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7576
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”