Heliotrop Cz.1

[Dziunia87]

Witajcie po dłuższej przerwie tzn. byłam tu z Wami, ale tylko przyglądałam się jak Wam idzie coś nie mogłam znaleźć czasu na fotorelację z mojej małej hodowli helików...

Wasze rozsady ładnie urosły, brawo
Tomek_Os gratuluję pierwszych pąków kwiatowych

Moje trochę urosły, ale czasami były nieco zaniedbywane przez moją Siostrę u której jest większość rozsad...i niestety widać, że brakło im papu czasami... Ale grunt, że żyją

Ach jak pięknie zieleniły się przed przeprowadzką...


A teraz..

[Mariola54]

Dziunia nie są złe.
Przyjdą na słoneczko
i świeże powietrze to zaraz wezmą się do roboty.

[kama_80]

Chyba usunę sobie ten wątek z "obserwowanych" no nie mogę patrzeć na te cudne heliotropy
Moje ruszyły. Kupiłam w obi ziemię do sadzonek i może je odratuję. Mają już po 2 pary liści ale nadal takie wiotkie. Kupiłam substral do petunii i troszeńkę nim spryskałam roślinki. Mamusia sie będzie o nie troszczyć..bo inaczej kompost

Czy heliotrop może rosnąć w gruncie? Wszelakie jakie widziałam były zawsze posadzone w donicach.

[Mariola54]

Śmiało możesz sadzić do gruntu.

[tencia]

Ja sadzę tylko do gruntu

[gaura]

Moje też rosły w gruncie

[magdeczka87]

Ja również pokusiłam się o siew heliotropa. Siałam w pierwszej połowie marca, kilka dni temu przepikowałam i teraz wyglądają tak

Tak tu czytam, że Wy swoje nawozicie, jeszcze kilka tygodni i można by je dać na dwór a są takie małe, mogę je już czymś nakarmić?

[amarylis384]

Magdeczka87 pod koniec tego tygodnia zacznij zasilać, delikatnie. Z opóźnieniem, ale zakwitną. W przyszłym roku wystartuj w pierwszych dniach lutego. Powodzenia
Zrobiłam zdjęcie swoim heliotropkom, dawno ich nie pokazywałam. Magdeczka87 nie patrz.

[Tomek_Os]

Amaryslis - bardzo ładne, a jakie zdrowe liście Moje niektóre mają lekko zaschnięte końcówki liści, chociaż pilnuję wilgotności. Właściwie codziennie są podlewane. Nie śmiem sugerować, ale czy one nie za duży gąszcz tworzą? Może je rozsadzić do większych doniczek?

Dziunia, podgonią Twoje na słońcu

U mnie już 2 dwóch zaraz otworzą się kwiaty, a w dwóch kolejnych pojawił się kwiatostan. No i zasilanie mają już od teraz 3 razy w tygodniu.

[magdeczka87]

Amarylis jakie piękne, niestety za późno trafiłam na to cudowne forum i doczytałam, że się spóźniłam z siewem. Dodatkowo jeszcze musiały tydzień w lodówce siedzieć, więc kolejny tydzień w plecy. Czym zasilać? Takim płynnym do kwitnących?

[Tomek_Os]

Magdeczka u mnie dostają teraz nawóz do kwitnących, wcześniej dostawały co tydzień biohumus.

[magdeczka87]

Jakiś nawóz do kwitnących to jeszcze mam z zeszłego roku, ale biohumusa nigdy nie miałam i nie używałam, lepszy jest dla takich maleństw?

[amarylis384]

Tomek_Os wiem że mają ciasno, ale nie przesadzę ich z braku miejsca - 35 doniczek to cały parapet którego już nie mam. Gratuluję Tobie wczesnych kwiatków.
Magdeczka87 moim zdaniem z tą lodówką to producent mocno "przegiął". Wiele osób chłodziło i wschody były bez różnicy. Nawozem do kwitnących płynnym. Jeszcze raz powodzenia

[kropka2]

Moje heliotropy podlałam nawozem dwa razy i na razie nie będę nawozić gdyż one rosną jak szalone.

[kropka2]

Na moich heliotropach pokazały się zaczątki kwiatków.