Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

WANDECZKO....ja jeszcze nie poczułam lata a Ty o jesieni ;:185 ;:185
....u Ciebie sucho u mnie nadmiar wody i wilgoci ...........
i chyba stąd te choroby u róż.....nie mam ich zbyt wiele to i choróbska nie czuję.....ale podczytując wasze zmagania z różami i ich nastrojami myślę jakie tu kupić którym choróbska się nie imają....
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wandziu witaj . :wit
Popadał może w końcu deszczyk u Ciebie, bo u nas prawie codziennie pada, chociaż w Lublinie na razie świeci słońce. :)
Dzięki temu, że masz ogród przy domu, na bieżąco roślinki nawodnisz, no ale to nie to samo co deszcz, niestety.
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę. ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Dziewczyny przestańcie z tym czarnowidztwem.
Trzeba się cieszyć nawet tak mało ciepłymi dniami. Ja cieszę się każdym dniem, bo codziennie coś kwitnie. Jest super.
Mimo, że nie mam jeszcze urlopu.
Wandziu, u mnie golden Cover zachowuje się wzorowo. Nie ma żadnej plamistosci. Kwitnie prawie non stop.
Awatar użytkownika
stefanek
500p
500p
Posty: 690
Od: 14 maja 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

;:172
Wandziu jaką byś proponowała odmianę różyczki :?: mogła by troszkę pachnieć.
Powodzenia
;:3
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

ależ się u Ciebie zmieniło , tyle róż ;:oj a co zrobiłaś z dębem? u mnie pod dębem nic nie rośnie a chyba by mogło, prawda? Stefanie Baronin też kupiłam i też jestem bardzo zadowolona, długo trzyma kwiat. Wrócę zobaczyć Twoje liliowce.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

U nas też robi się sucho. Chyba zacznę podlewać :wink: .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Śliczne fotki, choć na nich nie widać jesieni, wiem Wando o czym mówisz. U mnie zaczęły czerwienieć winobluszcze ;:131 Czy to aby nie za wcześnie?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

AGNESS, sweety - u nas nadal susza, liście zaczynają z drzew opadać, podlewanie niewiele daje, nienawidzę lipca.
Mufeczko, ja też ostatnio tylko podlewam i podlewam, A że mam przy domu, to jeszcze jakoś sobie daję radę. Ty to co innego. Jedziesz na działkę, żeby cieszyć się letnimi widokami i odpoczywać, a kończy się na wytężonej pracy, która ma wystarczyć na kilka dni. Życzę ci miłego dnia, Mufciu :D
Małgocha, w tym roku jakoś wyjątkowo wcześnie czuć jesienne powiewy. DZiwne, bo wiosna była opóźniona, więc można by liczyć na opóźnioną jesień. Pozdrawiam Małgosiu. :D
leszczynko, witaj :wit Chorób różanych to i u mnie w tym roku jest sporo, Krysiu. Teraz co prawda jest susza, ale wcześniejsze deszcze spowodowały atak grzyba i teraz są tego skutki. Już nawet nie opryskuję, bo to i tak nie pomaga. Natomiast zapisuję sobie róże, na których chorób nie widać. I może właśnie takie jeszcze kiedyś dokupię na miejsce tych chorowitych. Jednak zdrowotność jest obok mrozoodporności cechą najważniejszą.
Tajeczko, no niestety, ani kropla u nas nie spadła. A już się zanosiło na porządny deszcz, nawet wszystkie sprzęty z ogrodu pochowałam pod dach. I się rozeszło nie wiadomo gdzie . Tak więc muszę podlewać, tym bardziej że przez mój piasek wszystko szybko przelatuje. Pozdrawiam cię serdecznie.
Margo, witaj :wit To nie czarnowidztwo, tylko same fakty. Jesień Małgosiu idzie i nic na to nie poradzisz. A susza jest jedank okropna i na nic optymizm, trzeba stać z wężem i podlewać. Chociaż ci powiem, że nawet nie jest to takie znów przykre, bo można się dokładnie przyjrzeć roślinom. Ale ty to jesteś w ogóle dzielna dziewczynka, że mimo pracy znajdujesz czas na ogródek i na FO. Pozdrawiam serdecznie :)
Stefanku, cóż ja ci mogę zaproponować. Do donicy, która ma zostać na zimę na balkonie, trudno jest coś wymyślić. Może spróbuj najpierw z jakąś okrywówką. Na przykład Fairy lub White Cover. Co prawda niewiele pachną, ale cały sezon są obsypane kwiatami. No i należą do tanich. W razie straty żal będzie mniejszy i można posadzić wiosną drugą.
lawenda, witaj, Uleńko :wit Rzeczywiście wiele się zmieniło w moim ogrodzie. Przede wszystkim posadziłam dużo róż i właściwie pochłaniają prawie całą moją uwagę. Pytasz o dąb. Ma się świetnie :D . A rosną pod nim hosty, żurawki, trochę traw, liliowców. Wiosną kwitną cebulowe. Trzeba tylko pilnować i podlewać, bo takie drzewo zabiera mnóstwo wody, a z kolie deszcz nie dociera pod gęstą koronę.
Edytko, no cóż, ja podlewam ogród już od kilku dni. Codziennie. Właściwie zaczynam dzień od podlewania i na nim go kończę.
April, dzień dobry, Jolu. :wit Na zdjęciach faktycznie nie widać jesieni. Ale wiesz, to powiewanie trawek na wietrze, kwitnienie hortensji, opadające listki, no i winobluszcze, o których wspomniałaś... Niedługo zaczną się przebarwiać żurawki. Szybko to jakoś w tym roku zleciało :wink:

Na dzisiaj mam dla was niektóre z moich najulubieńszych żurawek. Gdy się zastanawiam, co rośnie u mnie najlepiej, to dochodzę do wniosku, że właśnie żurawki są niezawodne. Nic im nie przeszkadza, ani upał, ani deszcze, ani szkodniki, ani choroby. Dlatego obsadzam nimi wszystkie wolne miejsca i dokupuję nowe odmiany, które są na rynku coraz atrakcyjniejsze.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet jakiś grzyb mi cichcem urósł.
Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wandziu, róże cudne a ta Stefania wprost przyprawia o zawrót głowy, czy możesz podać źródło?
Chcę Cię jeszcze zapytać o kamienną ścieżkę, czy plewisz w niej chwasty czy czymś pryskasz, też mam takie ścieżki i niestety z chwastami mam problem.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wandziu ja dzisiaj musiałam wykopać trzy żurawki bo tak dziwnie zaczęły wglądać, liście były jakby podwiędnięte i sporo było pousychanych, okazało się że nie miały korzeni a właściwie miały jakieś resztki nie wiem co się stało, udało mi się zrobić sadzonki i posadziłam je do doniczek zobaczę co z tego będzie.
Bardzo jestem ciekawa tej jeżówki "Catherine".
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Piękna ta fotka z krzesełkami. A drewniane krzesełko reanimowałaś już?

Obsidian mam na liście ;:167

A sezon szybko zleciał bo krótszy o miesiąc ;:223 Mam nadzieję że przyszły rok nam to zrekompensuje...
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Jeśli chodzi o żurawki to ostatnio doszłam do tego samego wniosku, co i Ty Wandziu ;:108 . U mnie też rosną na piachu, w pełnym słońcu lub półcieniu, bo pod drzewami, czyli są wciąż obżerane ze wszystkiego co im na bieżąco dosypię lub poleję, a do tego wciąż kwitną, kwitną i kwitną ... Liście zdrowiutkie, żadnej oznaki suszy, czy grzyba. No po prostu ... roślina idealna :wink: !!! I w związku z tym mam zamiar je sukcesywnie dokupywać. Nawet ostatnio wymyśliłam, że posadzę kilka w żywopłocie z róż historycznych właśnie pomiędzy krzewami róż, bo ten dół jakiś taki jest za pusty i tylko trawa tam wysycha ... A żurawka, wiadomo, da radę :lol: ! No i teraz tylko wybór odmian mi został :roll: . Wandziu, może masz jakieś swoje faworyty w tym temacie i w kolorkach, pasujących do różowych w większości róż?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
stefanek
500p
500p
Posty: 690
Od: 14 maja 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

;:172
Wandziu dziękuję, muszę pomyśleć nad zabezpieczeniem doniczki na zimę.
Zdjęcia jak zawsze u Ciebie wspaniałe, żurawki bardzo ładne.
Powodzenia.
;:3
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

:wit
Witaj Wandeczko, niestety chyba masz rację, że jesień tuż za progiem... Sąsiad coraz częściej spogląda na zboże i pewnie niebawem będzie już po żniwach. A wtedy to już tylko wrzosy, grzyby, babie lato oraz mgła znad rzeczki, snująca się po łące, czyli wyraźne oznaki jesieni :wink:

Muszę przemyśleć, czy nie wprowadzić więcej żurawek na rabaty. Jeżeli rzeczywiście takie odporne na susze, to bardzo warto !
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Mocne słowa Wandziu ;:oj Mnie lipiec i sierpień kojarzą się niezmiennie z wakacjami i jak jeszcze usłyszę sygnał radiowej "1" ;:173 U nas po kilku dniach ulew zrobiło się ciepło, ale jak wczoraj sadziłam liliowce ziemia jeszcze jest wilgotna. Nie zazdroszczę Wam suszy, ale ja już deszczu nie chce ;:185 A przynajmniej takich deszczów jak były...
Może napiszesz co to za uroczą trawę pokazałaś po Solar Eclipse :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”