Norbitki kawałek świata

[labka1]

Strasznie silna ta bestia o wąskiej kibici... ...ale widok i historia cudna..niczym Animal Planet
Roślinki oczywiście piękniusie..a róża... , nie prawdopodobnej urody.. ...cudności...cudności...

[Norbitka]

Kasiu, na forum wszyscy się zachwycają odmianowymi różami, a mnie się moje "kundelki" podobaja
***
Aptenia rozwija pierwszy kwiatek. Kocham ta roślinkę.



Pierwsza Dalia miniaturka rozpoczyna kwitnienie. Mam ich w tym roku osiem :


I maleńkie begonie nie chca być gorsze i chcą mnie zauroczyć.


W nim (nie zapamiętam tej nazwy ;) ) też się zakochałam, ale już doczytałam, że zimowanie nie jest łatwe.



Nie wiem co w nich jest, ale nie potrafię im zrobić dobrego zdjęcia. Jakieś odblaskowe czy co?



Moje wszystkie gazanie strajkują. Nie wiem o co im chodzi , ciągle mają stulone płatki. Rosną w pełnym słońcu. Co robie nie tak?

[Norbitka]

Dzisiaj kwiatuszki pokazały wiesiołek od Romixa i zawilec



A tej jednokwiatkowej nie potrafię sie oprzeć. Już chyba końcówka kwitnienia.

[tade k]

Moja piwonia (podobna ) także kończy kwitnienie. W tym roku szybko , jest upalnie. Zawilec ciekawy.

[labka1]

Sundavilla przecudna...ja też się nią zachwycam
Róże...cóż, mnie się po prostu podobają albo nie...jak której na imię..to mnie nie kręci , to trochę jak z modą..prawda? Nie zawsze to co markowe jest ładne, albo nam pasuje.....ja najpierw patrzę czy mnie si to podoba...a dopiero potem czy chcę to mieć...a nie muszę mieć bo tego akurat mi brak..bez względu na wygląd...no chyba, że ktoś jest pasjonatem akurat jakiejś konkretnej rzeczy...to wtedy oczywistym jest, iż chciałby posiadać wszelkie dostępne odmiany i okazy...

ale generalnie to kwiatuchy powinny radować nasze oko..i rozpierać dumą, jeśli sami sobie takie cuda wyhodowaliśmy

I tym optymistycznym akcentem................zakończę tyradę, na koniec pochwalę jeszcze pozostałe ślicznotki.."wisiołka" ," zawijca"
"Piwo..onię"...

[Norbitka]

Sundavilla przecudna

Bardzo mi się podoba. Tylko czy dam radę ja przezimować... do tanich nie należy więc nie pozwolę sobie co roku nowej kupować.

[labka1]

Zostawisz u mnie.. będzie mieszkać z Muchołowkami, Plumeriami..i innymi....

[Norbitka]

Nie ma sprawy. Ty masz więcej czasu do opieki i ręke do kwiatów

[labka1]

Dla Ciebie wszystko.....

[Tajka]

Beatko jaka cudna piwonia.
Mnie zawilce wieńcowate co roku wymarzają i już ich nie sadzę, chociaż bardzo mi się podobają.

[Norbitka]

Piwonia ma jeden pęd Aż się zdziwiłam, że kwitnie w pierwszym roku po posadzeniu mikroskopijnego kłącza. Musiałam ten pęd podwiązać, bo nie byłby w stanie utrzymać tego kwiatu. Kwiat jest biały, nie wiem czemu mu takie kolorki na końcach płatków wyszły
Zawilce i szczawik wsadziłam (razem) do skrzynki. Kombinuję, by razem z tą skrzynką zabrać do piwnicy, podsuszyć ziemię i tak przezimować. Nie wiem czy mi się to uda, ale poeksperymentuję.

[oriona]

Oriona, co obiecałaś na zlocie? Gdzie wątek ?

Witaj Norbitko
O założeniu wątku ciągle myślę.
Piękne te Twoje kwitnące kwiatki.

[MaKi]

Mnie zachwyciła historyjka o osie i gąsienicy. Szkoda , że gąsienica tak skończyła . Piękna róża , również lubię te nieodmianowe.

[Norbitka]

Anetko Ty mnie tu nie czaruj moimi kwiatuszkami tylko pokazuj co masz za płoterm
MaKi Tak się zastanawiam, kto w tej parze był zły a kto dobry ... tzn czy ta osowata jest szkodnikiem, czy zabija szkodniki. Nie znam się na owadach.

[AGNESS]

Beatko piwonia niesamowita ...... uwielbiam piwonie, a szczególnie oczarowały mnie białe..... To było moje marzenie, na szczęście już w tym roku zakwitł u mnie bielutki krzaczek
Dalie miniaturki też lubię, Twoja już tak wcześnie zaczyna kwitnąć..... śliczna jest