Sukulenty raflezji

[Niunia1981]

Ale fajny kwiatek kosmiczny

[sweety]

Przefajny kwiat I kolorystycznie i kształtem

[raflezja]

Dziewczyny!
W lecie toto bardzo obficie kwitło. Teraz pojawił się jeden pąk, który rozwinął się. Inne moje ceropegie też są w formie patyków, no może oprócz C. woodi i C. sandersonii 'Apollo'. Generalnie prawie ich nie podlewam.

A tu jeszcze jedna roślina, pokazywałam już pąki. Teraz kwiaty się rozwinęły. Ona zawsze, co rok kwitnie o tej porze.
Crassula 'Morgan's Beauty'







Tylko zdjęcia kiepskie i smutne, bo ciemno, ale musiałam uwiecznić.

[Kama86]

Bardzo oryginalne kwitnienie, gratulacje

[sweety]

Każde kwitnienie o tej porze roku jest cenne
Zdjęcia wcale nie są smutne

[Kama86]

Crassulka, jaka piękna Ty to masz rękę do tych roślinek. Już nie mogę doczekać się cieplejszych i dłuższych dni -wtedy będzie takich widoczków zdecydowanie więcej

[Ewa1821]

Super kwitnienie
A tak z ciekawości te kwiaty mają jakiś zapach?

[raflezja]

Nie, nie pachną. Ale też i nie śmierdzą.

[Niunia1981]

Fotka wcale nie smutna, śliczny kolorek kwiatka

[hen_s]

Crassula 'Morgan's Beauty' zjawiskowa.

Bardzo mi się podoba ta roślina - kiedyś taką miałem i chyba sentyment pozostał...

[bebos]

Zapełniony regał przebija zimowy widok za oknem! Kaloryfer pod oknem na pół gwizdka? W sypialni pewnie tak się da...nawet zdrowiej! Kalkulowałam co u mnie się bardziej opłaca - i wyszło niestety, że tylko poszerzenie parapetu, bo wyższe półki zacieniałby dach balkonu.
A w ogóle to jestem śmiertelnie obrażona na eszewerie Tak się z nich latem cieszyłam, ale teraz to takie brzydactwa... jedna nawet już zdążyła wyschnąć na śmierć.
Niesamowite, że kwitnie u Ciebie ceropegia! Nie podlewasz jej, prawda? Ja tej zimy postanowiłam wszystko bardziej podsuszyć, niż w poprzednich latach, ale chyba się złamię i zacznę podlewać co 1,5-2 tygodnie, bo mi się robi umieralnia

[przemo1413]

A tutaj jak zwykle pięknie i kolorowo Żeby nie było że do Ciebie nie zaglądam Jestem częstym gościem ale jakoś rzadko się odzywam ale muszę to zmienić

[raflezja]

Beatko!
W sypialni mamy około 16-18 stopni a przy oknie jest 14 i mniej.
Dla roślin wystarcza i się świetnie śpi.
A ja Ci powiem, ze u mnie eszewerie, całkowicie na sucho, całkiem dobrze się mają.

Oczywiście, ceropegii nie podlewam. Kiedyś jej tam dałam kropelkę, ale staram się, aby nie rosła.
Na tę susze w doniczkach mogę sobie pozwolić, gdyż u mnie temperatura w domu jest niska i wilgotność tez odpowiednia. Sukulenty nie wysychają na pieprz, a wręcz im to odpowiada.

Półka na następne okno się robi.


Przemku! Zapraszam serdecznie.
Urwałam w jesieni dla Ciebie odrosty tej rebutii, która ma kwiat cieniowany, bo kiedyś chciałeś, ale chyba nic z tego.

[labka1]

Z ta temperatura to ja potwierdzam..bo też wolę mniejszą..20 stopni to dla mnie mocno za dużo zimą...oczywiście ..nie latem na dworze..

Śliczne kwiatuszki...przyjemnie jak zakwitają..

[Paula15]

Nie no ja nie mogę patrzeć na tę Ceropegię Jest śliczna!