Mój kwiatowy azyl cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Witam się i melduję po długiej nieobecności :)
Klozetowa rabatka miodzio :D
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Obiecałam Wam, że jak tylko przestanie padać, to wybiorę się do ogrodu i pokażę, co nowego u mnie słychać.
Nie przewidziałam tylko, że lodowaty wiatr będzie "porywał" mi rośliny sprzed obiektywu :twisted:
...ale skoro słowo się rzekło, to zrobiłam kilka szybkich fotek ;:177

Rododendron Cunningham`s White razy 3, bo tyle mam krzewów tej odmiany :lol: jak zwykle niezawodny :heja

Obrazek

Rododendron Baden Baden mimo, że chory, to jednak stara się, jak może.

Obrazek

Do kwitnienia szykują się czosnki, ale przoduje karatawski, więc w nagrodę zrobiłam mu zdjęcie :D

Obrazek

Nie chce zapeszyć, ale w tym roku orliki urosły mi tak duże, jak nigdy ;:oj
Teraz czekam na kwiaty, bo pąków mają "za trzęsienie " :heja

Obrazek

Rozszumiały się trawy...szkoda, że nie wszystkie :evil:
Cały czas czekam (nadzieja umiera ostatnia :wink: ) na 5 różnych odmian ...niestety 3 już "pochowałam"....zgniły ;:145

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Skoro maj, to oczywiście kwitną wszelkiej maści byliny...

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

...i krzewy.

Obrazek Obrazek

Wiele roślin stoi w pąkach i czeka, aż się ociepli...zresztą podobnie, jak ja ;:224
Mam nadzieję, że wkrótce to nastąpi, bo ileż można chodzić w szaliku :;230
Życzę Wam dużo ;:3
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
aga111
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1965
Od: 9 sie 2011, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ależ pięknie , a zdjęcia pierwsza klasa , gratulacje ;:63
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Bylinami maj stoi :D
Chociaż od zimna to one też jakby stoją w miejscu.
Czy rh C. White to ta bardzo mrozoodporna odmiana?
Podobno wytrzymuje do ponad -30, prawda to?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Rododendrony ślicznie Ci kwitną..na pewno kiedyś sobie zaplanuje jakąś rabatę na te piękności.

A co to za bylinka na zdjęciu obok smagliczki? Ma śliczne pączki ;:138
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Jednak przodujesz pod względem stopnia rozwoju roślin :D Mój karatawski jeszcze się nie otwiera, orliki w pąkach, a krzewuszki raczej za miesiąc.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Agnieszko dziękuję za pochwałę w imieniu roślin ;:196 bo fotograf raczej ze mnie marny :oops:
Na dodatek chyba muszę rozejrzeć się za nowym aparatem, bo padła mi funkcja makro ;:222 i bez względu na to, co fotografuję, to wychodzą mi takie śśśliczne "chmurki" (wszystko rozmazane) :evil:

Oliwko rh kupiłam dawno, dawno temu, więc przeżyły już wiele...w tym 5 przeprowadzek :;230
Wychodzi z tego, że to wyjątkowo odporna odmiana, skoro każdego roku kwitnie mi bez problemu...uwielbiam jego białe kwiaty ;:167
Dodam, że nigdy nie był okrywany na zimę, ani nie był pryskany chemią.
Nie wiem, czy mnie trafiły się takie odporne egzemplarze, czy po prostu tak mają w genach.

Agnieszko z Bydgoszczy ta różowa ślicznotka to Bożykwiat Meada.
Mam go od kilku lat i jest bezproblemową rośliną: zimuje, kwitnie, nic go nie "je" :wink:

Ewo skoro wiosna przychodzi do Ciebie "w bólach", to od kiedy masz lato ;:224
...ale to fajne, że Cię poznałam ;:196 bo do tej pory miałam kompleksy, że u mnie wszystko kwitnie na końcu z całego forum ;:170
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Tak, to chyba ten odporny :D
Zawsze jak trafię na opis tych żelaznych, to nie zapiszę nazwy, bo mi się wydaje, że spamiętam.
A potem klops :lol:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4568
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Cudne te rh ja też chcę takiego niezawodnego ;:108 Tylko gdzie go znaleźć?
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Rododendrony prześliczne, wszystkie u Ciebie śliczne. Szkoda, że Rododendron Baden Baden
w nienajlepszej kondycji ale pod Twoją opieką ..... z pewnością przetrwa wszelkie przeciwności.
Jak zwykle, cudne zdjęcia i wspaniały nastrój. ;:63 ;:196
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Cieszę się, że klimat u mnie poprawia Ci nastrój :;230
Dziś znowu przymrozek, więc rodgersje będą startować od zera ;:223
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Właśnie wróciłam z ogrodu i jestem wściekła, jak osa ;:134 Nawet zdjęć nie zrobiłam.
W nocy było -3 stopnie, więc postanowiłam sprawdzić, co słychać w ogrodzie...
Jeszcze niedawno martwiłam się, po co mi 50 dalii (z nasion)...problem sam się rozwiązał i nie mam już ani jednej ;:145
i po co ja to wysadziłam ;:223 Te z bulw też przemarzły :?
Standardowo przemarzł perukowiec, a tyle miał pączków kwiatowych...i znowu nie będę miała peruczek ;:174
Oliwko to chyba ta odmiana rh, bo jemu nic mróz nie zrobił, nawet kwiaty nie ucierpiały :tan
Gosiu żebyś mieszkała bliżej, to jednego bym Ci ofiarowała, a tak to musisz spisać sobie nazwę i poszukać w okolicznych szkółkach :D
Krysiu postaram się wyleczyć bidulka, ale poczekam, aż przekwitnie i...zrobi się cieplej ;:108
Dzisiaj ma być u mnie -2 stopnie, czy to się nigdy nie skończy :evil:
Ewuś czy ty mi czasami tego mrozu nie podesłałaś ;:173
Przemarzło mi wiele bylin, ale hosta od Ciebie stoi ;:202
Musiałaś przelać na nią wiele miłości :wink:

Idę poprawić sobie humor...może Wam też coś przemarzło ;:170 :;230
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Widać Aleksandra gorsza zołza od Zimnej Zośki ;)
Szkoda roślinek :( Jak byś chciała jakieś liliowca o kolorze nn na pocieszenie to służę :)
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

LaViol pisze:Widać Aleksandra gorsza zołza od Zimnej Zośki ;)
:)
O wypraszam sobie tę zołzę :;230

Jeżeli będzie to pociecha, to u mnie dokładnie taka sama sytuacja z daliami z własnoręcznego siewu . Ostało sie kilka posadzonych w skrzyni na tarasie. Zmarzły mi też moje własnoręcznie siane pomidorki i część papryki ;:145 Jestem zła, ale zastanawiam się czy nie zabrać sie za ponowne sianie dali. One tak szybko wschodzą. Może jeszcze zakwitną :wink:
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

AAleksandra pisze:
LaViol pisze:Widać Aleksandra gorsza zołza od Zimnej Zośki ;)
:)
O wypraszam sobie tę zołzę :;230
Upsss... sorry! :oops:
To może to była wczorajsza Weronika? <obym znowu nikomu nie podpadła ;) >
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”