
Róże u Aszki - drugi sezon
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże u Aszki - drugi sezon



Aszko, masz chociaż jakąś warstwę śniegu w ogrodzie?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
U nas na szczęście aż tyle mrozu nie ma i spadła warstwa śniegu, ale w zeszłym tygodniu było -15 i goło
Cóż wiosna się okaże co wypadło.

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Annes,Moni,Dorotko-jest trochę śniegu ,na szczęście
ale czy zabezpieczyło nie wiem.Teraz świeci ostre, mocne słońce i to co zamroziło zaraz ....rozmrozi i tak w kółko.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Asiu nie martw się
teraz z każdym dniem będzie cieplej.Ja już sobie powiedziałam,że mogę odśnieżać auto codziennie,byleby mrozy ustąpiły 


Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Aszko nic nie poradzimy na te mrozy jedynie możemy czekać do wiosny i mieć nadzieję że nasze rośliny jakoś dają sobie radę.U nas aż takich dużych mrozów nie było chyba najwięcej miałam minus 15 dzisiaj było minus 11 podobno co jeden dzień ma być cieplej, zobaczymy nie denerwujmy się za bardzo bo szkoda naszego zdrowia.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Z naturą nie da rady wygrać.Też liczę na to,że krzewy sobie poradzą.Jesienią sadzone były dobrze zabezpieczone a te starsze już jedną srogą zimę przeżyły
Ważne,że każdy dzień zbliża nas do wiosny




- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Ciekawe zdjęcia.
http://www.rozes.lt/htm/dienorastis.htm
i szkółka
tu ładnie pokazali jak zabezpieczyć przed zimą
http://www.rozes.lt/htm/Dienorastis_2009_12_14.htm
śnieg i już zakopuje
http://www.rozes.lt/htm/Dienorastis_2009_03_24.htm
http://www.rozes.lt/htm/dienorastis.htm
i szkółka
tu ładnie pokazali jak zabezpieczyć przed zimą
http://www.rozes.lt/htm/Dienorastis_2009_12_14.htm
śnieg i już zakopuje
http://www.rozes.lt/htm/Dienorastis_2009_03_24.htm
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Świetnie, że pokazałaś tę stronkę.Takie zimowe zabezpieczenie, przy kołku, to nawet u nas w górach może być wystarczające i zaspy śniegowe nie wyłamią pędów.
Dzięki.
Pozdrawiam.
Dzięki.
Pozdrawiam.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Dyskrecja cieszę się bo i sobie na przyszłość też pomogłam 

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Szukam inspiracji-trafiłam na blog i warto sobie popatrzeć
http://gardenofmonth.blogspot.com/
http://gardenofmonth.blogspot.com/
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
A no właśnie, w tej litewskiej szkółce z Twojego linku Aszko,
przycinają róże późną jesienią. I różyce żyją i mają się dobrze.
Sprawdza się to co mówiła Ewa, albo Gosia, że to cięcie róż
w odniesieniu do pór roku : wiosną lub jesienią, to kwestia
raczej umowna
.
przycinają róże późną jesienią. I różyce żyją i mają się dobrze.
Sprawdza się to co mówiła Ewa, albo Gosia, że to cięcie róż
w odniesieniu do pór roku : wiosną lub jesienią, to kwestia
raczej umowna

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Coś w tym jest.
Dawniej zimą w ogródkach nic się nie widziało tylko ułożone kopce iglastych gałęzi [ja takie pamiętam] i opatulone krzewy.Ja sama żeby je pozawijać i okopczykować musiałam przyciąć bo przy wyrośniętych nie dało się nic zrobić.
Inna sprawa to uchwycić moment zabezpieczenia róż.W tym roku w nawale zajęć znalazłam chwilę [ nie czekając na te kilka dni lekkiego mrozu, i potem zabezpieczać ] i porobiłam kopczyki.Zrobiłam to w ostatniej chwili w połowie listopada.Gdybym czekała to straty miałabym większe.
I myślę,że jeszcze sporo trzeba się uczyć.Jeżeli
i nagromadzić przez lato więcej ...agrowłókniny i sznurka
I kupować odporne na mróz

Inna sprawa to uchwycić moment zabezpieczenia róż.W tym roku w nawale zajęć znalazłam chwilę [ nie czekając na te kilka dni lekkiego mrozu, i potem zabezpieczać ] i porobiłam kopczyki.Zrobiłam to w ostatniej chwili w połowie listopada.Gdybym czekała to straty miałabym większe.
I myślę,że jeszcze sporo trzeba się uczyć.Jeżeli


I kupować odporne na mróz
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
I kupować odporne na mróz[/quote]
Jak najbardziej, Aszko. Zgadzam się w 100%.
Tylko czasem po prostu jest nam trudno się oprzeć
pięknu, jakie roztacza jakaś różyca. Nawet, gdy wiemy,
że nie pozostanie z nami długo...
Ale my takie wrażliwe na piękno natury jesteśmy i już
.
Przeca to wszystko dla człowieka, nieprawdaż?
Jak najbardziej, Aszko. Zgadzam się w 100%.
Tylko czasem po prostu jest nam trudno się oprzeć
pięknu, jakie roztacza jakaś różyca. Nawet, gdy wiemy,
że nie pozostanie z nami długo...
Ale my takie wrażliwe na piękno natury jesteśmy i już

Przeca to wszystko dla człowieka, nieprawdaż?
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Myślę,że te słabsze i mniej odporne tez mogą być dla pociechy ale zrobić im wielka pierzynę na zimę.
Mam takie plakietki przy różach z info.o niej i tam wpisywałam odporność ale....podczas koszenia syn kilka z nich
wykosił" a ja ubiegły rok miałam zwichrowany i nie uzupełniłam.Muszę przemyśleć sposób umieszczania informacji o róży żeby nie chodzić z komputerem do ogrodu
a trochę czasu minie zanim ogarnę to i zapamiętam.
Opatuliłam mocno np.Tuscany a ona odporna do minus 35 st
A ja o tym zapomniałam.
Mam takie plakietki przy różach z info.o niej i tam wpisywałam odporność ale....podczas koszenia syn kilka z nich
wykosił" a ja ubiegły rok miałam zwichrowany i nie uzupełniłam.Muszę przemyśleć sposób umieszczania informacji o róży żeby nie chodzić z komputerem do ogrodu

Opatuliłam mocno np.Tuscany a ona odporna do minus 35 st
