Czosnek zimowy cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Czosnek zimowy
Też używam kartonów, świetnie dają radę:) Patrzę tylko żeby były "czyste" tzn brązowe nie lakierowane. Dżdżownice pod tym szaleją, zresztą zjadają połowę. Później faktycznie wystarczy takimi widłami wzruszyć i już, ja akurat używam prostych, muszę przetestować zagięte. Na tym kawałkach po których się nie chodzi i ziemia się nie ubija, nawet tego nie trzeba specjalnie.. Po co sie męczyć.
Jednak, może mi powiecie, na jaką głębokość siejecie te nasionka czosnku "cebulki powietrzne"? Jakoś nie mogę się tego doszukać, a małe są i nie chciałabym żeby mi przemarzły.
Jednak, może mi powiecie, na jaką głębokość siejecie te nasionka czosnku "cebulki powietrzne"? Jakoś nie mogę się tego doszukać, a małe są i nie chciałabym żeby mi przemarzły.
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Czosnek zimowy
Cebulki napowietrzne sieję wiosną, rowek robię grabkami nie bardzo głęboki. A przez zimę przechowuję w torebce po cukrze w lodówce, w skrzynce na warzywa, ale koniecznie trzeba po cukrze i jeszcze przewiązać jakąś nitka lub paru gumkami. W zeszłym roku trzymałam w kartoniku po ryżu, przez pół zimy zastanawiałam się dlaczego trzymam ryż w lodówce,
nawet domownicy się o to pytali, a więc kiedyś gotując pomidorową postanowiłam ten ryż ugotować, zanim się spostrzegłam pół kartonika wsypałam do wrzątku. 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Czosnek zimowy

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
W weekend posadziłem mój pierwszy w życiu czosnek
2 rodzaje - jeden bardzo duży zakupiony na rynku, natomiast drugi - malutkie ząbki - dostałem od sąsiadki, nie mam pojęcia co do odmian, jednak oba podobno zimowe.
Wyglądały tak:
To ten duży:

A tu mały w porównaniu z dużym (naprawdę ząbki były nieduże):

Posadzony został obok sadzonych niedawno truskawek - w tym miejscu od przynajmniej 3-4 lat nic nie rosło, oczywiście prócz zielska, ziemia została pod koniec lata skopana, usunięte wszystko co się dało, później wszystko co wyłaziło na bieżąco pielone, pod koniec września całość "nawieziona" dobrze przerobioną ziemia kompostową, odrobina dolomitu i to niezagłęboko przekopane widłami. Ziemia u mnie jest gliniasta. Wsadziłem ten większy czosnek na jakieś 5-6 cm, ten malutki na 3, może 4. Boje się czy nie za płytko?
Proszę o podpowiedź co ten czosnek będzie potrzebował na wiosnę gdy zacznie wschodzić?

2 rodzaje - jeden bardzo duży zakupiony na rynku, natomiast drugi - malutkie ząbki - dostałem od sąsiadki, nie mam pojęcia co do odmian, jednak oba podobno zimowe.
Wyglądały tak:
To ten duży:

A tu mały w porównaniu z dużym (naprawdę ząbki były nieduże):

Posadzony został obok sadzonych niedawno truskawek - w tym miejscu od przynajmniej 3-4 lat nic nie rosło, oczywiście prócz zielska, ziemia została pod koniec lata skopana, usunięte wszystko co się dało, później wszystko co wyłaziło na bieżąco pielone, pod koniec września całość "nawieziona" dobrze przerobioną ziemia kompostową, odrobina dolomitu i to niezagłęboko przekopane widłami. Ziemia u mnie jest gliniasta. Wsadziłem ten większy czosnek na jakieś 5-6 cm, ten malutki na 3, może 4. Boje się czy nie za płytko?
Proszę o podpowiedź co ten czosnek będzie potrzebował na wiosnę gdy zacznie wschodzić?
-
- 200p
- Posty: 384
- Od: 24 maja 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy
Czosnek zimowy sadzi się głębiej. Na ok. 10 cm. Choć masz ziemię gliniastą i wtedy ząbki sadzi się płyciej, ale te na 3 cm mogą być za płytko posadzone. A gdy czosnek zacznie wschodzić to nie będzie potrzebował specjalnych zabiegów. Na pewno dbaj o wilgotność gleby, żeby nie zabrakło mu wody
jak czosnek zacznie kwitnąć usuń pąki kwiatów i kwiaty, żeby nie osłabić cebuli kwitnieniem. Chyba tyle. 
Pozdrawiam,
Wojtek - LM


Pozdrawiam,
Wojtek - LM
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Ekspert Leroy Merlin
Re: Czosnek zimowy
Głębokość ok powtórzę 3 raz w tym wątku
jesień 5-8 wiosna 3-5cm

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Dziękuję, czy dobrym wyjściem było by "dosypanie" tam teraz jeszcze z 2-3 cm ziemi?
Re: Czosnek zimowy
Według mnie nie ma sensu robić sobie dodatkowej pracy, powinno być ok na glinie nie trzeba sadzić za głęboko. 

- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Ja polecam wiosną podlac ze dwa razy gnojówką z pokrzyw i jeśli prócz kompostu nie było nawozu to zrobic gnojówki z suszonego obornika np. kurzego no i wiadomo plewienie...
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Czosnek zimowy
Ponoć czosnek nie lubi pokrzywianki. Napiszcie, czy stosowaliście ją do podlewania czosnku i jakie były wyniki.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
Re: Czosnek zimowy
Nie powinno się podlewać czosnku żadną gnojówką ,ponieważ ta przyciąga muchówki takie jak śmietka cebulanka i wgryzka szczypiorka.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Czosnek zimowy
Ja teżcz7ytałam,że nie podlewa się czosnku gnojówką z pokrzyw,ale jak to baba przekorna jestem
i w tym roku podlewałam coś ze trzy razy i jakoś mu to nie zaszkodziło.Może pomogła na tą muchówkę śmietkę cebulanka i wgryzka szczypiorka gnojówka ze zbieranych przez całą zimę łusek z cebuli ,którą również go podlewałam właśnie na odstraszenie tych paskudnych robaczków? 


kwiaty łagodzą obyczaje
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy
Też bym spróbowała tego wywaru z łusek cebuli ale to opryskiwać rośliny czy podlewać bo Ty piszesz, że podlewałaś a szkodniki są na liściach więc do końca nie wiem.
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Ja tu na forum wyczytałem nawet że czosnek można podlewac gnojówą i tak też uczyniłem.
Napisłem o tym żeby użyc takich gnojówek bo byłem z plonów tego rocznych bardzo zadowolony.
Dałem i gnojówę z pokrzyw i z kurzyny i 95% zebrałem całkiem obficie
Gnojówy z pokrzyw nie daje się do strączkowych i kapusty ponoc...
// Czy sianie kopru na jednej grządce z czosnkiem to dobry pomysł?
Napisłem o tym żeby użyc takich gnojówek bo byłem z plonów tego rocznych bardzo zadowolony.
Dałem i gnojówę z pokrzyw i z kurzyny i 95% zebrałem całkiem obficie

Gnojówy z pokrzyw nie daje się do strączkowych i kapusty ponoc...
// Czy sianie kopru na jednej grządce z czosnkiem to dobry pomysł?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy

dzisiaj idę sadzić czosnek.Swój czosnek podlewałam w maju i w czerwcu gnojowicą z pokrzyw. Urósł ładny. Nic się z nim nie działo. Ogólnie jestem zadowolona z moich plonów czosnkowych.
Pozdrawiam
Asia