Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
To super tak wygospodarowć sobie dodatkowe miejsce
Tez kiedys myślałam o pojemniku dla fuksji, mam magellańską bo jakoś taka leżąca a marzę o takiej na nóżce. Trzymam kciuki aby fuksja polubiła nowy domek
. Kwitnienia masz śliczne i już nawet róże, to wspaniale. U mnie tylko maleńkie pączki mają, wszystko opóżnione jakoś przez te deszcze i zimno.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Bardzo ladne te niebieskosci
I clemek śliczny.
Fuksje zamiast surfini..też fajny pomysł.
Moja fuksje cis skręca.
Nowa rabata. Ech... zawsze mało kwiatów
I clemek śliczny.
Fuksje zamiast surfini..też fajny pomysł.
Moja fuksje cis skręca.
Nowa rabata. Ech... zawsze mało kwiatów
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, jakże bym chciała móc wygospodarować sobie dodatkowe miejsce na nową rabatę....
Różyczki zaczynają, piwonia pachnie, słonko grzeje...
Czego chcieć więcej?!
Niebieskości piękne.
Też lubię ten kolor na rabatach.
Dobrego tygodnia, Basieńko.
Różyczki zaczynają, piwonia pachnie, słonko grzeje...
Niebieskości piękne.
Dobrego tygodnia, Basieńko.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu gratuluję pierwszego różanego kwiatuszka. Ależ to cieszy niesamowicie. Cały rok czekamy na te nasze róże a potem ogromna radość gdy zakwitają.
Nowa rabatka fajne się szykuje. Hortensje i trawy super połączenie
Nowa rabatka fajne się szykuje. Hortensje i trawy super połączenie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Ale Ci Basiu zazdroszczę, że masz nowe miejsce na nasadzenia
różyczki pięknie zaczynają pokaz
no to mamy lato i letnia pogodę, niech będzie dla nas odrodników łaskawe 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu hortensje i trawy to super pomysł na nową rabatkę.
Pachnące piwonie bardzo lubię, teraz nadchodzi ich czas kwitnienia, będzie co podziwiać.
Pachnące piwonie bardzo lubię, teraz nadchodzi ich czas kwitnienia, będzie co podziwiać.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11707
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Też by mi takie nowe miejsce pasowało
... ale skąd moce przerobowe brać
No to ja już zostanę przy swoim..
I różyczki już u Ciebie całkiem,całkiem,Chippendale i u mnie tuż.tuż... 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Wypatrzyłam u Ciebie błękitny len. Szkoda żeu mnie nie chciał na dłużej zostać, bo kolor to ona ma naprawdę przepiękny.

Pomysł na hortensje całkowicie popieram. Nie wyobrażam sobie, by ogród mógł obejść się bez nich.
Pomysł na hortensje całkowicie popieram. Nie wyobrażam sobie, by ogród mógł obejść się bez nich.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
ŁOł , jak kolorowo u Ciebie Róznosci , skrzynia faktycznie śliczna
No i widzę roboty c.d.

-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, a jednak udało mi się nastawić syropek z sosny
Ale o tym, że pędy powinny być z pyłkiem, to pierwsze słyszę. Nigdy tak nie zbierałam, będę musiała znowu poczytać, bo tam gdzie zaglądałam takich informacji nie było. Postaram się na przyszłość o tym pamiętać, ale u mnie z czasem różnie, to zazwyczaj zbieram spontanicznie. Soku naciągnęło dużo więcej niż zwykle, może dlatego, że dałam więcej cukru, teraz będę się nim delektować
Brawo dla różyczek, z przyjemnością patrzy się na taką ilość pąków, tylko czekających żeby wyzwolić się z ciasnych, zielonych gorsecików
Moje jeszcze wstydliwie skrywają swoje kolorki, rok temu kwitły już prawie wszystkie.
Len ślicznie kwitnie, chyba go nigdy nie widziałam. A rabata hortensjowa, to doskonały pomysł, są ozdobą przez bardzo długi czas.
Milego tygodnia
Brawo dla różyczek, z przyjemnością patrzy się na taką ilość pąków, tylko czekających żeby wyzwolić się z ciasnych, zielonych gorsecików
Len ślicznie kwitnie, chyba go nigdy nie widziałam. A rabata hortensjowa, to doskonały pomysł, są ozdobą przez bardzo długi czas.
Milego tygodnia
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
"Nowa rabata" - tego akurat zazdroszczę Basiu, bo ja zaczynam już piętrowo sadzić rośliny oraz w wiszących doniczkach 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
No super Basiu nowe miejsce na zachciewajki
u mnie też go brakuje ale piętrowo jeszcze nie sadzę jak pisze Andrzej
.Musze zawsze pamiętać ,żeby zostawić kawałek na pomidorki,ale różane krzewy ostro poszalały wiec i z tym mam w tym roku kłopot nie tylko ze slimakami czy mszycorami.Sezon różany i u Ciebie juz sie zaczął, więc teraz pozostaje tylko delektować się ich urodą i zapachem
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Róże szaleją... szaleją... szaleją... wraz z plamistością, skoczkami i mszycami, ale cóż, transakcja łączona.
Jest pięknie, ciepło i letnio, niestety za sucho znowu, a woda w pojemniku już sięga dna, więc nie podlewam, tylko warzywnik i ogóry.
Iga, ja też bardzo się cieszę, że udało się. Chyba na nową rabatę powędruje Lady of Shalott x 2 bo w obecnym miejscu jednak za gęsto jest i muszę jej dćc więcej swobody.
Ja pierwszy raz od dłuższego czasu mam fuksje, 4 sztuki, są w donicy i 3 szt. w skrzynce zamiast surfinii, które mnie denerwują.
Ta donicy, chyba bedzie taka wędrująca, bo jednak to miejsce niezbyt (jest zbyt blisko, a w zasadzie na róży).
Aniu... och zawsze tych kwiatów mało
Lucynko, teraz to chyba by się trochę deszczu przydało
Wszystko jest, ale zawsze czegoś mało
(ale jest cuuudnie!!!)
Wiolu, każdego dnia więcej róż i więcej... dobry dla nich rok (na pierwsze kwitnienie), oby tak dalej.
Iwonko, bardzo się cieszę z tego miejsca, na pewno kilka róż tam powędruje, a resztę to już coś innego, bo cóż męża róże stresują
Dorotko, piwonie są wspaniałe, tylko te upały powodują, ze bardzo szybko przekwitają.
Maryniu, oj te moce... dlatego po części tę rabatę chcę taką mniej obsługową (ale tylko po części).
Wandziu, len jest łatwy w uprawie, tylko że musi mieć słońce. Może spróbuj jeszcze raz? Jest taki wdzięczny!
Karolinko, działamy, ciągle coś się dzieje, co mnie bardzo cieszy
Iwonko - Iwona1 - bardzo się cieszę, że udało Ci się z pędami, podobno w pyłku jest najwięcej wartości zdrowotnych. Mój syrop jeszcze w słoju, może w przyszły piątek go zleję?
A teraz zrobiłam syrop z kwiatów bzu, Kochani poczytajcie o walorach zdrowotnych i jego właściwościach i jak macie dostęp do nich, to działajcie, póki jeszcze kwitnie!
Andrzejku, masz ode mnie medal za pomysłowość! Niechaj Twój ogród pnie się w górę!
Jadziu, u mnie tak naprawdę sporo było i jest miejsca, tylko bardzo długo nie miałam z jednej strony ogrodzenia, co bardzo komplikowało prace w ogrodzie i nasadzenia... wiele roślin zostało zwyczajnie zjedzonych, poza tym bezpańskie psy no i sporo miejsca niewykorzystanych. Od 3 tygodniu jest płot i można działać
Kochani zdjęć dzisiaj nie będzie, ale za to jutro zacznę nowy wątek i nowa relacja z mojego ogrodu.
Ściskam Was i pozdrawiam serdecznie, a Państwa moderatorów proszę o zamknięcie wątku.
Jest pięknie, ciepło i letnio, niestety za sucho znowu, a woda w pojemniku już sięga dna, więc nie podlewam, tylko warzywnik i ogóry.
Iga, ja też bardzo się cieszę, że udało się. Chyba na nową rabatę powędruje Lady of Shalott x 2 bo w obecnym miejscu jednak za gęsto jest i muszę jej dćc więcej swobody.
Ja pierwszy raz od dłuższego czasu mam fuksje, 4 sztuki, są w donicy i 3 szt. w skrzynce zamiast surfinii, które mnie denerwują.
Ta donicy, chyba bedzie taka wędrująca, bo jednak to miejsce niezbyt (jest zbyt blisko, a w zasadzie na róży).
Aniu... och zawsze tych kwiatów mało
Lucynko, teraz to chyba by się trochę deszczu przydało
Wiolu, każdego dnia więcej róż i więcej... dobry dla nich rok (na pierwsze kwitnienie), oby tak dalej.
Iwonko, bardzo się cieszę z tego miejsca, na pewno kilka róż tam powędruje, a resztę to już coś innego, bo cóż męża róże stresują
Dorotko, piwonie są wspaniałe, tylko te upały powodują, ze bardzo szybko przekwitają.
Maryniu, oj te moce... dlatego po części tę rabatę chcę taką mniej obsługową (ale tylko po części).
Wandziu, len jest łatwy w uprawie, tylko że musi mieć słońce. Może spróbuj jeszcze raz? Jest taki wdzięczny!
Karolinko, działamy, ciągle coś się dzieje, co mnie bardzo cieszy
Iwonko - Iwona1 - bardzo się cieszę, że udało Ci się z pędami, podobno w pyłku jest najwięcej wartości zdrowotnych. Mój syrop jeszcze w słoju, może w przyszły piątek go zleję?
A teraz zrobiłam syrop z kwiatów bzu, Kochani poczytajcie o walorach zdrowotnych i jego właściwościach i jak macie dostęp do nich, to działajcie, póki jeszcze kwitnie!
Andrzejku, masz ode mnie medal za pomysłowość! Niechaj Twój ogród pnie się w górę!
Jadziu, u mnie tak naprawdę sporo było i jest miejsca, tylko bardzo długo nie miałam z jednej strony ogrodzenia, co bardzo komplikowało prace w ogrodzie i nasadzenia... wiele roślin zostało zwyczajnie zjedzonych, poza tym bezpańskie psy no i sporo miejsca niewykorzystanych. Od 3 tygodniu jest płot i można działać
Kochani zdjęć dzisiaj nie będzie, ale za to jutro zacznę nowy wątek i nowa relacja z mojego ogrodu.
Ściskam Was i pozdrawiam serdecznie, a Państwa moderatorów proszę o zamknięcie wątku.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu syrop robie co roku, jest zdrowy, ale jest też przepyszny 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Iwonko, ja w tym roku pierwszy raz syropek z kwiatów bzu robię, robiłam tylko nalewkę
Jutro będę zlewać go...
Kochani nowy wątek jest tutaj viewtopic.php?f=2&t=117468 - zapraszam
A stary proszę zamknąć, dziękuję
Kochani nowy wątek jest tutaj viewtopic.php?f=2&t=117468 - zapraszam
A stary proszę zamknąć, dziękuję
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468

