Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Gieniu - ale nie kwitnie mi żaden liliowiec
Specjalnie wczoraj się przyglądałam bo twoje kwitną a moje w pąkach....
Zresztą moje lilie w porówaniu do twoich kwitnących to też jakies takie zapóźnione w rozwoju :P
Mariolu może masz późniejsze odmiany moje tylko nie które kwitną są takie co nie maja kwiatostanów są dorodne i mam nadzieje, że one też później zakwitną .
Genia
Specjalnie wczoraj się przyglądałam bo twoje kwitną a moje w pąkach....
Zresztą moje lilie w porówaniu do twoich kwitnących to też jakies takie zapóźnione w rozwoju :P
Mariolu może masz późniejsze odmiany moje tylko nie które kwitną są takie co nie maja kwiatostanów są dorodne i mam nadzieje, że one też później zakwitną .
Genia
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2285
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Mariolu - chcesz lawendę ???? mam kwitnącą na biało - porobiłem sadzinki jesienią i się przyjęły więc mogę się podzielić... a moje kiermaszowe liliowce też raczej nie zakwitną ... chyba że później - bo na razie ani widu ani słychu kwiatów - kwitną tylko te dostane od innych ...
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Mariolko ja tu przyszłam powiedzieć, ze zamiast do Tunezji po sloneczko to nad polskie morze, jedna tylko wada ono jest cholewcia zimne ale słoneczko grzeje
ale smutno mi, że Twoje róże nie znoszą podobnie jak my tak zmiennej pogody, a może wpadnij do mnie i coś sobie wykop, chętnie się podzielę
miłego dnia
ale smutno mi, że Twoje róże nie znoszą podobnie jak my tak zmiennej pogody, a może wpadnij do mnie i coś sobie wykop, chętnie się podzielę
miłego dnia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Róże już się mają lepiej
Wystarczyło że przestało lać.
Poobcinałam zgniłki a nowe pąki się rozwijają pięknie i będą kwitły.
Wczoraj nawet nie było burzy ! Po raz pierwszy od nie pamiętam już kiedy ?
Zdjęć nie zrobiłam bo wpadam wieczorkem i walczę z chwastami które zarastają mi dosłownie wszystko !
Liliowce mają pąki i lada moment zaczną kwitnąć.
Dzięki swojemu niedbalstwu nie wyplewiłam kilku roślinek
Sama ni siałam ani nie sadziałam, w zeszłym roku też nie było bo bardziej się przykładałam do "plewienia"
Mag - już pisałam że to jest TWOJA lelija ale ona z rodziny Pigmejów
Jadziu - wczoraj powtykałam trochę karłowej fasolki szparagowej i zobaczymy co się będzie działo.
Jak poczytałam o złym i dobrym towarzystwie to się okazało że absolutnie ogórki nie mogą być obok truskawek a u mnie są !
Jacku - swoją Perowskię odbiorę jutro ale pewnie sporo czasu poczekam zanim ładna urośnie...
Karolku - pisałam że oczywiście CHCĘ
Bo przed Perowskią będzie włąśnie lawenda.
Ale ja myślałam że lawenda jest zawsze w kolorze .... lawendowym
Taro - wykopać mogę ale co ja potem z tym pocznę skoro mam ogród zarośniety do granic możliwości
Wystarczyło że przestało lać.
Poobcinałam zgniłki a nowe pąki się rozwijają pięknie i będą kwitły.
Wczoraj nawet nie było burzy ! Po raz pierwszy od nie pamiętam już kiedy ?
Zdjęć nie zrobiłam bo wpadam wieczorkem i walczę z chwastami które zarastają mi dosłownie wszystko !
Liliowce mają pąki i lada moment zaczną kwitnąć.
Dzięki swojemu niedbalstwu nie wyplewiłam kilku roślinek
Sama ni siałam ani nie sadziałam, w zeszłym roku też nie było bo bardziej się przykładałam do "plewienia"
Mag - już pisałam że to jest TWOJA lelija ale ona z rodziny Pigmejów
Jadziu - wczoraj powtykałam trochę karłowej fasolki szparagowej i zobaczymy co się będzie działo.
Jak poczytałam o złym i dobrym towarzystwie to się okazało że absolutnie ogórki nie mogą być obok truskawek a u mnie są !
Jacku - swoją Perowskię odbiorę jutro ale pewnie sporo czasu poczekam zanim ładna urośnie...
Karolku - pisałam że oczywiście CHCĘ
Bo przed Perowskią będzie włąśnie lawenda.
Ale ja myślałam że lawenda jest zawsze w kolorze .... lawendowym
Taro - wykopać mogę ale co ja potem z tym pocznę skoro mam ogród zarośniety do granic możliwości
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Kłuuuurde...u mnie też są...i nie wiem, czy doczekam choć jednego ogórka...wyglądają tak żałośnie, że nawet nie mam motywacji aby je jeszcze pielićcoma95 pisze:Jak poczytałam o złym i dobrym towarzystwie to się okazało że absolutnie ogórki nie mogą być obok truskawek a u mnie są !
Nie wiedziałam, że ogórki nie lubią się z truskawkami a to może być przyczyną ich nędznej wegetacji
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5077
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Mariolko. Coś zdjęć nie widzę, ,szczególnie hodowli boczniaka
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
U mnie od lat ogorki rosną przy truskawkach. Mają się dobrze, plony są wystarczające, ale szybko robią im się brzydkie liście
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz