Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Kozulo bardzo dziękuję za zainteresowanie :) Dziś pytałam w sklepie nasiennym ,co dolega moim pomidorkom i dowiedziałam sie,że to mączniak ziemnieczany.Sprzedawca kazał opryskać miedzianem,a po 10 dniach gwarantem i potem znowu miedzian i znowu gwarant.Tak też zrobię.Potem mogę tylko czekać na rezultaty :)
iksiks
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 13 lut 2009, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

iksiks pisze:Dziękuję Kozulo! Mam jednak jeszcze jeden problem, pojawiło się to na bawolim sercu i przedstawiają to zdjęcia poniżej. Może to zbyt mocny oprysk z gnojówki?? Pozdrawiam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dziś pojawiło się jeszcze więcej porażonych liści, szkoda usuwać całego krzaka bo ma kilka dorodnych owoców. Może to znów niedobór jakiegoś składnika?? Pozdrawiam
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 274
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Post »

Kozula-

Też tak przypuszczałem że to przez pogodę nie było słońca już od 2 tygodni i dlatego kwiatki tak reagują.Próbowałem zrobić zdjęcia ale mam za słaby aparat na tak szczegółowe zdjęcia.Pomidorom zrobiłem zadaszenie żeby ciągle na nie nie padało i nie mokły bo już by było po nich zobaczymy prawdopodobnie w tym roku plony pomidorów o jakieś 40% w dół a może więcej.
Dzięki kozula za diagnozę będę obserwował
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Dzisiejsze zdjęcia moich pomidorów, kilka nowych plamek jest, ale tylko na dolnych liściach. Na pierwszych zdjęciach widać trochę takie brązowiejące "coś" na łodydze liściowej. Poza tym liść jest ok - to następne zdjęcie. Odmiana Orange Str. Białe plamki na liści to pozostałość to oprysku - miedzian lub gwarant. Miedzian 10 dni temu, Gwarant w ubiegłą środę. Będę robić oprysk Acrobatem, ale nie chciałam pryskać praktycznie dzień za dniem. Nie postępuje to tak szybko jak na początku więc nie chcę nadmiernie panikować.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Jeszcze dwa zdjęcia bo nie chciało mi załadować. Może te dzisiejsze pozwolą ustalić co to za choroba bo tak z czystej ciekawości chciałabym wiedzieć z czym walczę. Bo zarazy to się boję jak ognia. Co roku mi pomidory wykończy.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Magdo uważnie obserwuj to ,, brązowiejące coś '' na łodygach , bo to chyba jednak zaraza , na razie przytłumiona .Okrągłe plamki jeśli są tylko na liściach to septoriza , którą zwalczysz tym samym co zarazę , jeśli plamki są również na owocach wtedy jest to choroba bakteryjna i trzeba użyć Miedzianu .
Pisałyśmy prawie równocześnie , na tych zdjęciach widać lepiej , to septorioza , zginie przy okazji zwalczania zarazy .

Pozdrowienia , kozula .
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Dziękuję Aniu, ten rok jest chyba fatalny. Będę to obserwować, na razie tylko na jednej odmianie to mam, miałam nadzieję że to być może skutek braku potasu który wcześniej na tych krzakach wystąpił. Ciekawe jak to będzie w tym roku. Pomidory dostały już dwa zapobiegawcze opryski, plus mleko i pokrzywa a choróbska z dnia na dzień przybywa.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

iksiks pisze:
iksiks pisze:Dziękuję Kozulo! Mam jednak jeszcze jeden problem, pojawiło się to na bawolim sercu i przedstawiają to zdjęcia poniżej. Może to zbyt mocny oprysk z gnojówki?? Pozdrawiam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dziś pojawiło się jeszcze więcej porażonych liści, szkoda usuwać całego krzaka bo ma kilka dorodnych owoców. Może to znów niedobór jakiegoś składnika?? Pozdrawiam
Raczej nie ma potrzeby usuwać krzaka , możesz pokazać liść od spodniej strony ?

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

ARABELLA pisze:Kozulo bardzo dziękuję za zainteresowanie :) Dziś pytałam w sklepie nasiennym ,co dolega moim pomidorkom i dowiedziałam sie,że to mączniak ziemnieczany.Sprzedawca kazał opryskać miedzianem,a po 10 dniach gwarantem i potem znowu miedzian i znowu gwarant.Tak też zrobię.Potem mogę tylko czekać na rezultaty :)
Arabello , a co to takiego ten mączniak ziemniaczany ? . Pierwsze słyszę . Charakterystycznym objawem każdego mączniaka jest nalot grzybni , u rzekomych mącznaków występuje po spodniej stronie liści i jest szarawy , u mączniaków prawdziwych nalot grzybni jest na górnej stronie liści i na łodygach i jest biały.
Mączniaki rzekome zwalcza sie środkami typu Amistar, Acrobat , Curzate , Ridomil , mączniaki prawdziwe np. Bisept , Domark , Nimrod , Siarkol .

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Miedzian i Gwarant zadziałają , ale jak zaraza atakuje mocno , na początek są za słabe , do użytku później owszem .

pozdrowienia , kozula .
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Te plamki mam tylko na 3 krzczkach na dolnych liściach.Mam nadzieję,że będzie ok
Dobranoc
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Dzień bez kolejnych plamek na liściach to dzień stracony. Wrzucam kolejne zdjęcia. Tamtych starych plamek nie ma jak na razie, brązowiejące coś na łodydze jakie było takie jest nadal, ale za to mam inne rzeczy. Jedno to taka jakby brązowo-ruda plamka, ale wygląda tak jakby składała się z maleńkich grudek czegoś co się rozłazi i dalej tworzy plamkę. Na spodniej stronie liścia zmian nie zauważyłam.

Obrazek

Następnie malutkie ciemnobrązowe bardzo liczne plamki po spodniej stronie liścia. Liczę że będzie to niedobór (taką mam nadzieję) bo kolejnej grzybowej ani bakteryjnej choroby sobie nie życzę.

Obrazek

Następnie coś co nawet nie wiem jak opisać. To taka plamka, która po wierzchniej stronie liścia wygląda jakby to był popiół. Zdjęcie od spodu też zamieszczam. Była tylko jedna w całej szklarni więc jakoś sensacyjnie się nie martwię, ale jakieś to dziwne.

Obrazek Obrazek

A tak poza tym to moje krzaki chyba zaczynają cierpieć od nadmiaru wody. Wyglądają jakby miały wyzionąć ducha, liście im zwisają, wychodzi niedobór magnezu. Nie podlewam już od ponad miesiąca, ale ziemia wokół szklarni jest tak mokra, że przesiąka to do szklarni i wygląda jakby było świeżo podlane. Ewentualnie mogą też wołać o jedzenie, ale nawożenie posypowe raczej niewiele zdziała, a jak tu jeszcze podlewać te pomidory. Nie wiem czy mogłabym ewentualnie czymś je prysnąć, może są jakieś płynne dolistne nawozy do pomidorów? Wcześniej podlewałam gnojówką z pokrzyw, ale na dzień dzisiejszy ziemia w szklarni nie przyjmie ani mililitra dodatkowej wody. Był też rozsypany dolomit, a wiosną wieloskładnikowy do pomidorów. W zasadzie to jedynie moje czeskie Orkado rośną jak głupie bez żadnych plamek itp. I oby tak dalej.
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

mila- mi takie plamki też na jednym krzaku wyszły, stało się to może jeden albo dwa dni po podlaniu florowitem, troszkę chyba dałam go za dużo , ale pewności nie mam czy to wina nawozu ;)
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”