Mój pas startowy, czyli wąska działka :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

raistand pisze:Ale ja MUSZĘ mieć Charlesa :wink: Mam do niego Austinowską przywieszkę :)
I tego się trzymaj 8) :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Dziś przyjechała nasza nowa kosiarka spalinowa. Do tej pory kosiliśmy ręczną, bo mały kawałek na razie. Ale po ostatnim miesiącu wymiękliśmy. Przez deszcze nie można było kosić, a potem to mordęga. Na dodatek trawa rosła i rosła od tego deszczu.

Zamówiliśmy sobie kosiarkę NAC o mocy 4,75 KM z napędem i opcją mielenia. Tej ostatniej będę używać sporadycznie, ale pomyślałam, że dobrze mieć taką opcję. Kosiarka fruwa, nie kosi :lol: Mimo, że trawa wysoka w niektórych miejscach strasznie. Jestem zachwycona, tylko jedno mnie martwi :roll: Teraz będą kłótnie kto ma kosić :lol: :lol: W związku z tym musimy szybko zakładać resztę trawnika :lol: Tylko te cholerne kamienie, ech, no i pan od ziemi się nie odzywa, a musimy jeszcze domówić trochę.

A sąsiedzi też dziś odpalili swoją nową spalinówkę, więc razem testowaliśmy :D

Aha - różowo tak do końca nie jest, bo skrzywiła się oś od przednich kół. Prawdopodobnie w czasie transportu. Sprzedawca obiecał zamówić mi nową i dosłać, więc spoko. Póki co przeszkadza o tyle, że nie można ustawić na najwyższy, piąty poziom koszenia, bo obudowa blokuje koło. Tak więc kosiłam na czwórce. Następnym razem pewnie na trójce, bo teraz nie chciałam jej tak nisko ciąć.

Trawa wygląda kiepsko, jest w wielu miejscach pożółknięta, dużo suchych źdźbeł. Podsypałam dolomitem i powygrabiałam trochę tego suchego. Podobno po dolomicie trawa lepiej przyswaja substancje odżywcze. Zobaczymy :roll: W sumie nie dałam tego za dużo. Mam nadzieję, że jej wygląd był spowodowany szarpaniem przez kosiarkę ręczną, bo tak niestety się działo, jak trawa była wyższa. I tam, gdzie ostatnio mąż kosił, trawa wygląda gorzej, więc to mi nasunęło takie podejrzenia. Aaaaa, chyba w ogóle źle wyregulowana była ta kosiarka :oops: Na ale kto by się tym teraz przejmował :wink: :lol:
Awatar użytkownika
OK
100p
100p
Posty: 164
Od: 14 kwie 2009, o 00:20
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ha! Znalazłam Cię :lol:
Czemu się nie chwalisz własnym wątkiem? :wink:

Ileż Ty masz miejsca :o Można jeszcze sadzić i sadzić, i sadzić, i sa..... :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, Olga
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

OK pisze:Ha! Znalazłam Cię :lol:
Czemu się nie chwalisz własnym wątkiem? :wink:

Ileż Ty masz miejsca :o Można jeszcze sadzić i sadzić, i sadzić, i sa..... :lol: :lol: :lol:
Ojej, przyłapali mnie :oops: :lol: :lol: :lol:

Co tu do chwalenia :roll:

Tak, sadzić, sadzić, itd.... nie pozwalaj sobie za bardzo :wink: :lol:
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Teraz odetchniesz od tego koszenia wreszcie. Wiem co mówię :) bo też niedawno przeszłam na porządną :)
Tylko się tam nie bić!!!
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Wczoraj, podczas kilkugodzninnej ulewy, kiedy nie było nawet mowy o wyjściu do ogrodu (nawet na papierosa prawie nie wychodziłam, bo tak obrzydliwie lało :oops: ), wzięłam się za plan działki z lotu ptaka 8) :wink: Pożyczyłam kredki i flamastry od córek, wzięłam kartę papieru i do dzieła :lol: Wybaczcie mój brak ogłady plastycznej, ale tylko w ten sposób mogę wam przybliżyć moją koncepcję (w dużej części już zrealizowaną). Aha, nie miałam też linijki, poza tym nie wiem dokładnie jakie są odległości między poszczególnymi rabatami, więc trochę na oko jest. Ale chyba mniej więcej widać, co gdzie jest (czy też ma być):

Obrazek

Niestety thuje Kórnik są w takiej fazie póki co (tutaj na początku maja po wysadzeniu do doniczek). Mam ich, bagatela - ok. 90 sztuk:

Obrazek

Na wiosnę, jak trawka zaczęła rosnąć, i można było ją już kosić, mój mąż postanowił sprawdzić, czy jest mocna 8) :

Obrazek

podczas gdy nasza najmniejsza kotka zajmowała się bardziej pożytecznymi rzeczami :wink: :

Obrazek

A to pigwowiec Rubra, którego owoce wcześniej prezentowałam:

Obrazek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Tak sobie patrzę na ten skan mojego rysunku i widzę, że nie wszystkie cyferki tam widać,
więc kilka słów wyjaśnienia:

1. Szmaragdy rosną od frontu działki, wzdłuż ogrodzenia
3. drzewko jarząbu szwedzkiego rośnie między oczyszczalnią a szmaragdami
5. Falstaffy są pod domem (po lewej stronie od wejścia do domu, stojąc twarzą w stronę drzwi wejściowych, naprzeciwko oczyszczalni).

Chyba inne cyferki widać :roll:

Aha - może powiem co jest już zrobione z tego planu :roll:
1. Smaragdy - są (trzeba będzie dosadzić 1 -2 sztuki po zrobieniu bramy wjazdowej i furtki).
2. lipa jest
3. jarzębina jest
4. poletko żwirowe oczyszczalni jest, nawet są tam rośliny, wierzby, funkie, krzewy i niestety chwasty :oops: Po zrobieniu trawnika, i ścieżek, jak już będzie dokładnie wiadomo jaki jest docelowy poziom działki w tym miejscu, będziemy musieli dosypać żwiru i zakamuflować - pewnie polnymi kamieniami - grubą czarną folię, którą wyłożone jest poletko
5. róże są
6. żywopłot Kórnikowy na razie w doniczkach
7. drzewa owocowe są, z tym, że być może wymienię niektóre -zobaczymy na jesieni. W każdym razie będą rosły w tych samych miejscach.
8. Krzewy owocowe są
9. klon jest, choć chudy i długi na razie :lol:
10. Okrągła rabata z oliwnikiem jest, ale nasadzenia mogą ulec lekkim modyfikacjom :wink:
11. wrzosowisko jest. Mam zamiar spróbować ukorzenić te wrzosy, bo potrzebuję jeszcze po kilka egzemplarzy z każdej odmiany (niestety kupiliśmy prawie 60 roślin na jesieni, nie licząc wiosennych wrzośców wzdłuż ścieżki, więc - mimo, że kupowaliśmy najmniejsze - bo najtańsze - rośliny, był to spory wysiłek finansowy, jak na taki mały kawałek, zwłaszcza, że nie było to zaplanowane, tylko spontaniczna decyzja)
12. pergoli jeszcze nie ma, a róże są w pojemnikach.
13. borówkowo jest prawie gotowe, zostały mi dwie miejscówki, ale nie mogłam znaleźć odmiany, na której mi bardzo zależy. Teraz okazuje się, że muszę jechać po nią kawał drogi.
Aha, ławki jeszcze nie ma, i śliwy też, znaczy jest, tylko zaraz za wrzosowiskiem, bo tam pierwotnie miała rosnąć. Przy ławeczce bedą też rosły róże - z dużym prawdopodobieństwem będzie to Clair, która pachnie nieziemsko (jeszcze w zamkniętym pąku). Planuję jesienny zakup we Florpaku.
14. truskawki są, w dodatku nieźle owocują :D
15. winorośle są, a nawet jest ich więcej, bo dosadziłam je również z lewej strony płotu - musze przetestować odmiany i zostawić te, które sprawują się i smakują najlepiej.
16. - skarpy jeszcze nie ma, bo trzeba ją usypać. Wykorzystamy tam kamienie, które wykopujemy tonami z ziemi.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Brawo Domi! :P
Ranu, mieć tyle miejsca i nie kupić choć 200-tu róż ?! :shock:
Liczę na Ciebie i trzymam kciuki za brak hamulców.
Zakupowych . :;230

Obrazek
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Tyle miejsca na sadzenie chciejstw :D

Też miałam plan ogródka - ale ostatecznie prawie wszystko jest inaczej :)

I na róże masz miejsca a miejsca - łeee, no, 200 tylko??? Zmieści się więcej :) Ależ pole do popisu roślinkowego :)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Haniu, ty mnie nie kuś, bo i tak z drżącym sercem do ciebie zaglądam - co dziś mnie urzeknie :lol:

Aniu, u nas też się zmieni na pewno. Klon już był przesadzany (na jesieni), teraz ta śliwa wiśniowa o ciemnych liściach. Ale myślę, że te główne punkty będą bez zmian, bo już są, a drzewa trochę ciężej się przesadza :wink: Na szczęście :lol:

Ale mam dużo pomysłów, na pewno będę robić rabaty wzdłuż żywopłotu, niekoniecznie po całości, i niekoniecznie proste :wink: Poza tym zostaje jeszcze lewa strona pod płotem, ale wolna będzie za jakieś 3 lata pewnie, jak już przetestuję nowe odmiany winorośli (potem stamtąd je wykopię).
Głównym moim założeniem jest działka urządzona niesymetrycznie, a także zgodnie ze stronami świata i wykorzystaniem światła słonecznego. Czyli to, co lubi słońce, było w słońcu, ale w możliwie takim miejscu, żeby inni mieli jeszcze szansę :wink: Stąd sadzenie drzewek bliżej lewej, południowej strony. W ten sposób posadzone po prawej stronie płotu winorośle nie są zacieniane (za duża odległość), a półjajowy sad łagodzi trochę tę kanciastość długiej działki.

A w ogóle to mam nadzieję, że zabudują sie za jakiś czas działki wokół, i będzie widać jakąś zieleń, a nie pola i bloki :evil:

Zwłaszcza ten tył mnie męczy. Jak drzewa podrosną to na pewno część zasłonią, a nie mogę tam sadzić nic wysokiego, bo zacieni mi winorośle, na których bardzo mi zależy (a zachodnie słońce ważne we wrześniu/październiku).

Powiem wam w tajemnicy, że mam jeszcze 1 drzewo w donicy, wykopane z działki (bo jednak by zacieniało), i zamierzam je posadzić na działce za nami.

Jeśli ktoś się tam będzie budował, i nie będzie mu się podobało (ale posadzę tak, żeby było z tyłu ogrodu i nie zaraz przy płocie), to sobie wytnie. Ale mam nadzieję, że będzie zadowolony, że jest tam drzewo - mi bardzo brakuje dużych już drzew w naszej okolicy.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Piękny plan :) Teraz widać co gdzie jak :)
Dominika może do 200 dojedzie ale nie róż tylko winorośli :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Dominiko ;:215
Jakie masz borówki....a kamczackie jak Ci smakują. :?:
Pozdrówki. :D
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Aga, może ty masz rację 8) :lol:

Eluniu, mam takie odmiany: Bluetta (najsłodsza, najpyszniejsza, moja ukochana), Bluecrop, Earlyblue, Patriot, Darrow (nie wiem, czy to on, bo coś za szybko dojrzał w zeszłym roku), Bluejay, Chandler ( te 2 ostatnie odmiany kupione w zeszłym roku na jesieni).

Kamczackie bardzo lubię, trochę kwaśnawe, ale mało słońca było. Smak leśnych jagód. Córki uwielbiają. Mam takie odmianyL Duet, Atut i Karina (teraz dokupiłam Czelabinkę jako zapylacz, bo któraś z tych odmian kwitła wcześniej, i było mało owoców przez to).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”