Domownicy Zgredo

[Andziax007]

Jednak na ból głowy najlepszym lekarstwem są roślinki hihihi
A papirus Mamy....brak mi słów.....powiem tylko.....jaki z niego ogromny okaz

[anoli]

O matko - i to dosłownie. Twoja mama to czarodziejka. Taki biały wilczomleczyk mi się marzy, mam czerwono kwitnące maleństwo, gasteria też śliczna. Miałam kiedyś, ale moja paskudna psinka wrąbała na balkonie

[LeNka]

Brak słów na wielkość tego papierusa.

[Zgredo]

Służę wszelką zieleniną, która przeżyje moje zabiegi do czasu rozmnażania ;)

Pozazdrościłam Mamie okazu i w ramach pocieszania się po przygodach pocztowych (na mojej wsi nie ma nawet poczty... jest jakiś punkt nadawczy... takie mniej niż poczta. W związku z czym przesyłki przychodzą wg kaprysu pocztowców... ) wsadziłam sobie do wody odłamek innego przedstawiciela papiruska. Nigdy go jeszcze nie ukorzeniałam, z tego badylka wyrosną listeczki? Dziwna roślinka ;) Obok trawka, której nazwy nie znam, a której z kwiatków sypią się na potęgę nasionka. Zbieram ^^

[anoli]

Ta trawka całkiem fajniutka. Parasolce papiruska możesz skrócić listki, tak na długość 1cm. Pod nimi za jakiś czas wyrosną małe kiełki i ich korzonki. Trzeba poczekać aż się trochę wzmocnią, a potem dać do ziemi z tym patyczkiem z rośliny matecznej. Można go ściąć, gdy szczepka jest już silna. Tyle teorii :P

[x-M-8]

Bardzo podobają mi się kaktusy a na widok papirusa to szczęka opada..prześliczny,rzadko się spotyka takie olbrzymy

[aledra7]

papirus gigant ile ma wysokości?

[krzysiek86]

No ja powiem tylko tyle że jak zobaczyłem papirusa to na miejscu padłem
Takiego giganta nie widziałem jeszcze u nikogo Ale nie będę go zachwalał
bo rośliny tego nie lubią. Aha i mimoza wspaniała

[Edyta 74]

Papirus u mamy to niezły okaz.Nowe nabytki zapowiadają się ciekawie.

[Zgredo]

anoli, skróciłam, jak radziłaś i siedzi Pobuszowałam po forum i znalazłam taki temat o paiprusach i zastanawiam się teraz, czy nie wsadzić go w piasek akwariowy (mam drobny, taki 2-3mm) i nie trzymać w wodzie... Nie wiem, czy akwariówka jest dobrym pomysłem, chyba będzie zbyt drobna. W uprawie Mamy Aguni i Aguni widzę chyba kermazyt, jako podstawę utrzymującą.

Co do papirusa dorodniejszego, to doniosłam Mamie wczoraj, że pozwoliłam sobie upublicznić zdjęcie i że zyskało sobie aprobatę oglądających, na co odrzekła mi ona że jej się już nie podoba, bo... za duży i myślała oddać (do kościoła! a o córce nie pomyślała! ) to zapisałam się, na wypadek, gdyby zdecydowała się zrealizować plan wymeldowywania roślinki ^^
Hyhyhy, już się cieszę ;:8

aledra7 Nie wiem, ile ma dokładnie, Mama mieszka w bloku, który ma zdaje się przeciętną, blokową wysokość, nie umiem jej określić, ale obstawiała bym coś w okolicy 2m

Dziękuję w imieniu Mamy, papirusa i swoim za wszelkie przychylne uwagi oraz pomocne instrukcje

[balbinka1772]

No to i ja ciebie odwiedziła na obu wątkach.Bardzo zaskoczyła mnie nertera .Byłam przekonana,że to soleirolia.Na pierwszy rzut oka bardzo podobne.Ogólnie roślinki masz naprawdę godne podziwu.Mama zresztą też.A gdybyś znalazła coś interesującego u mnie,to pisz śmiało.

[Edek_13]

Ten papirus to niezły okaz :o :o mi niestety one zawsze przepadaja czemu nie mam pojecia Roślinki fajowe ...

[Zgredo]

Dziękuję balbinko, faktycznie bardzo do soleiroli podobna Jestem przekonana, że szczykałam roślinkę z kulkami na górze, ale kto to wie... może mi pamięć figla spłatała ;) Są tak podobne, że staram się doszukać, czy to nie dwie nazwy jednej rośliny, ale niewiele jeszcze wygrzebałam. Będę szukać

Edek, mamy w dziale z poradami duuuuuży temat o papirusie, może pomoże Ci znaleźć jakieś błędy i kolejne nie będą padały?

Dostałam dziś paczuszkę ;:26 Jestem wniebowzięta Tak się naczekałam przez tę moją złą, wiejską pocztę ale roślineczki były zabezpieczone i dotarły całe mimo, że pudełko przeszło chyba przez 2 fronty wojny Wszystko już siedzi na swoim miejscu, nie-dziękuję anoli

Zdjęcia, zdjęcia ^^

wszystkie moje nowe słoneczka razem ^^


Żyworódka wąskolistna - mateczka i dzieciaczki siedzą już w jednej donicy. Mam nadzieję, że mamusia się przyjmie (co do maluszków, to nie ma obawy, twardzioszki z nich )


Śliczna, cudowna (tfu, tfu), wyczekiwana hojka w której zakochałam się na zabój i o której losy drżę, ale kawałeczek wygląda na mocny, więc jestem dobrej myśli


To chyba gratisik, mam nadzieję, że nikt nie został poszkodowany, wygląda przesłodko, taki maluszek ukorzenia się obok bluszczyków


Oraz małe echinopsisy, jak na złość mój mężczyzna zabrał dziś pęsetkę do pracy i musiałam wsadzać je dwoma pędzelkami :x Miały już korzonki, a że nie planuję zabiegów morderczych, zapewne się zadomowią u mnie

[LeNka]

Piękne nowości, niech zdrowo i bujnie rosną :P

[anoli]

Gratisik to zielistka vittata (prawdopodobnie). Niech rosną zdrowo.
Chciałbym się jeszcze dopytać o ukorzenianie nertery, może masz lepszy pomysł niż ja.