Zapraszam Jadzia1 - cz.4
Witam serdecznie i dziękuję za odwiedziny .
* Krzysiu my też byliśmy zaskoczeni ,że o tej porze roku grzyby
* Joluś zimno jak chol...ka a dlaczego już wyrosły to nie mam pojęcia , ale smaczne były to mogę powiedzieć
*tu.ja kochanie moje rosną na południowej ścianie , kiedyś jak wsadziłam klematisa na zachodniej to nie kwitł w ogóle , a teraz już od 2 lat co roku pięknie kwitnie
*Ewuś uwielbiam grzybową z łazankami , ja swoje usmażyłam z cebulką
*Anulko u mnie dużo pnących róż podmarzło , ale o dziwo tak szybko sił na brały ,że nie które będą kwitły z czego bardzo się cieszę
*snowflake naprawdę kochanie naprawdę
*Eluś dziś padał cały dzień z przerwami grad i trochę moje Oleczki ucierpiały
ale myślę ,że szybko nabiorą siły i zakwitną
*Grażynko jajecznicy nie było ale z cebulka też były pyszne
*Krzysiu dziękuję za pochwały u nas mówimy na nie Kozaczki
*Alinko ja na grzybach się nie znam i Zbyszek nie zabiera mnie do lasu , bo ciągle za nim łażę i pytam czy dobry
*Basiu szkoda ,że daleko mieszkasz bo chętnie bym się z Tobą podzieliła
*Ewuniu wiesz co dobre
*Iduś spokojnie to spotkamy się po sezonie truskawkowym , to się odwlecze to nie uciecze
Pierwsze dwa zdjęcia to już wspomnienie
* Krzysiu my też byliśmy zaskoczeni ,że o tej porze roku grzyby
* Joluś zimno jak chol...ka a dlaczego już wyrosły to nie mam pojęcia , ale smaczne były to mogę powiedzieć
*tu.ja kochanie moje rosną na południowej ścianie , kiedyś jak wsadziłam klematisa na zachodniej to nie kwitł w ogóle , a teraz już od 2 lat co roku pięknie kwitnie
*Ewuś uwielbiam grzybową z łazankami , ja swoje usmażyłam z cebulką
*Anulko u mnie dużo pnących róż podmarzło , ale o dziwo tak szybko sił na brały ,że nie które będą kwitły z czego bardzo się cieszę
*snowflake naprawdę kochanie naprawdę
*Eluś dziś padał cały dzień z przerwami grad i trochę moje Oleczki ucierpiały
ale myślę ,że szybko nabiorą siły i zakwitną
*Grażynko jajecznicy nie było ale z cebulka też były pyszne
*Krzysiu dziękuję za pochwały u nas mówimy na nie Kozaczki
*Alinko ja na grzybach się nie znam i Zbyszek nie zabiera mnie do lasu , bo ciągle za nim łażę i pytam czy dobry
*Basiu szkoda ,że daleko mieszkasz bo chętnie bym się z Tobą podzieliła
*Ewuniu wiesz co dobre
*Iduś spokojnie to spotkamy się po sezonie truskawkowym , to się odwlecze to nie uciecze
Pierwsze dwa zdjęcia to już wspomnienie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Jadziu kochanie u Ciebie nawet grzyby już rosną?
Czy Ty tam roztaczasz jakąś aurę??? że takie wszystko masz pięĸne???
Jadziu napisz jakąś swoją wadę... proszę...bo ni emogę uwierzyć, że gdzieś tam na Mazurach oaza spokoju, dobra i kraina wiecznej szczęśliowści ....
Całe szczęście, że słyszłąm Twój głos, bo zaczynałam myśleć, ze Ty wirtualna jesteś hihihihi
Dziękuję za miłą rozmowę
Czy Ty tam roztaczasz jakąś aurę??? że takie wszystko masz pięĸne???
Jadziu napisz jakąś swoją wadę... proszę...bo ni emogę uwierzyć, że gdzieś tam na Mazurach oaza spokoju, dobra i kraina wiecznej szczęśliowści ....
Całe szczęście, że słyszłąm Twój głos, bo zaczynałam myśleć, ze Ty wirtualna jesteś hihihihi
Dziękuję za miłą rozmowę
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Witajcie kochani.
Wczoraj grad zrobił swoje, a dziś o 5 rano przeganiałam stado krów z ogrodu
Nie wiem czy coś uratuje było ich 18 szt wszystkie były w ogrodzie , widok okropny wszystko zdeptane , nawet w truskawkach były Skończyłam pakowanie roślinek do Wieliczki a teraz idę zobaczyć co się da uratować
***Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne.***
Wczoraj grad zrobił swoje, a dziś o 5 rano przeganiałam stado krów z ogrodu
Nie wiem czy coś uratuje było ich 18 szt wszystkie były w ogrodzie , widok okropny wszystko zdeptane , nawet w truskawkach były Skończyłam pakowanie roślinek do Wieliczki a teraz idę zobaczyć co się da uratować
***Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne.***