Czy obornik różom wystarczy ?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3199
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Czy obornik różom wystarczy ?

Post »

Dopiero zaczynam przygodę z tymi przepięknymi krzewami. Mam kilka z ubiegłego roku i teraz na wiosnę posadziłam nastęnych kilka sztuk. Nowym roślinom przygotowałam dołki gliniasto-piaszczysto-obornikowe a zeszłoroczne dostały jakiś miesiąc temu ściółkę z obornika. Czy sam obornik różom wystarczy? Czy za jakiś czas (jaki?) znowu podsypac obornikiem? Czy może lepiej zastosowac nawóz sztuczny (jaki)? Wzdycham do Waszych prze-pięk-nych (!!!!) okazów i też marzą mi się takie. Czym karmicie krzaczki, że możecie cieszyc się takimi ślicznościami??? :D
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Obornik raz do roku wiosną powinien wystarczyć.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3037
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

obornik raz na 2 lata!.......i nie wystarczy!.......potrzebne są minerały ;potas, magnez,żelazo[podstawowe].......stosujac obornik nie uzywaj nawozów azotowych!

optymalne jest podlewanie gnojowicą z pokrzywy,chrzanu, skrzypu lub biohumusem np "Pokon do róz"
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Rzepa
50p
50p
Posty: 66
Od: 24 maja 2009, o 14:02

Post »

Ale jak to ???
Czy pod malutki krzaczek mam wkopać to to, czy tylko ułożyć na wierzchu. Nie wiem jak z tym super nawozem się obchodzić gdy już coś rośnie. Nie chcę uszkodzić korzeni, szczególnie że na mojej działce wszystko jest jeszcze małe. ;:201
Rzepa
kiler
50p
50p
Posty: 72
Od: 20 mar 2006, o 01:07
Lokalizacja: Słubice

Post »

Ja swoje róże podlewam raz w tygodniu(czasem 2 razy) "rozwodnioną" gnojówką z pokrzyw.Robię dość mocną gnojówkę z pokrzyw w wielkiej beczce i później biorę 1 część gnojówki na 1 część ciepłej odstanej wody i tym podlewam wszystkie kwiaty i warzywa na działce.Wcześniej stosowałem nawozy sztuczne(nie są tanie) ale nie dawały takiego efektu jak nawozy naturalne.Taki nawóz uwielbiają np moje datury(przyrost roczny sięga nawet 170cm-z sadzonki wielkości 12 cm sadzonej ok 14maja, wczesną jesienią wykopałem roślinę o 180cm wzroście!!-podlewana była wyłącznie gnojowicą), tak więc stosuję wyłącznie gnojówkę z pokrzyw, fakt że nieco daje "zapaszkiem" ale efekt jest niesamowity.
Pozdrawiam
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3037
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

i fosfor! :D ........
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”