Pomidor czarny, granatowy, fioletowy Cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7505
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7505
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 8 maja 2009, o 19:42
- Lokalizacja: US of A, New Jersey
gienia1230 pisze:Marcin, mówiłam Ci usuń! Cała energia pójdzie w tego dziwoląga! Czy ja dobrze widzę? masz nie pousuwane wilczki? Przy Blacku już jest taki duży, że usuwając go możesz uszkodzić łodygę, więc go może zostaw jako drugi pęd. A ten mniejszy obok, to koktajlówka? SPRITE czy Black Cherry?
ten obok to jest ten niby Sprite ktory mial byc maly
Mój Black Cherry jest ogromny jeszcze grubszy i wyższy niż Black Krim. Ciekawa jestem w jaki sposób będą rywalizować nawzajem i który w końcu zwycięży ?? Jestem zaskoczona tymi wszystkimi czarnulkami. Toć to nie pomidorowe krzaki , tylko mutanty
pozdrawiam
pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7505
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Arisza u mnie dokładnie tak samo! Black Cherry-emu dorównuje tylko Monroe, właśnie wróciłam z działki, deszcz mnie przegonił, ciekawe dlaczego chwaściorom deszcz i zimno nie przeszkadza! Przyjdzie urobić ręce po łokcie przy plewieniu, a i przy okazji utłukłam parę rudych ślimorów.arisza pisze:Mój Black Cherry jest ogromny jeszcze grubszy i wyższy niż Black Krim.