Marto wspaniały jest Twój clematis montana. A kto mówił że kwiaty w polskich warunkach przemarzają każdejMartaG pisze:Oto mój, zbliżenie kwiatów
Ja zakochałam się w nim dwa lata temu gdy zobaczyłam porośnięty, ogromny mur. Swój egzemplarz posadziłam przy starej bramce od płd-wsch, bez przekonania że da sobie tam radę. Sucho, ziemia kiepska. Okazało się, ze czuje się tam wspaniale, rośnie jak szalony i część została już poprowadzona na ścianę domku. W tym roku obsypany jest kwiatami.
zimy? Najlepszy dowód że jednak daje sobie radę. ;:49