Pomidory San Marzano

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
San Pomidoro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 25 maja 2009, o 14:24
Lokalizacja: Zabrze

Pomidory San Marzano

Post »

Witam wszystkich fanow pomidorow San Marzano!

Postanowilem podzielic sie moim skromnym doswiadczeniem w uprawie tych najsmaczniejszych pomidorow! Uprawiam je pierwszy raz, w gruncie i to na Slasku! Poki co rosna wspaniale i mam nadzieje ze niebawem doczekam sie pierwszych czerwonych owocow.

W najblizszym czasie dolacze zdjecia z poszczegolnych etapow uprawy i opis wykonywanych czynnosci.
Chce sie podzielic moimi doswiadczeniami dlatego ze sam korzystalem z wielu wskazowek uczestnikow forum - za co serdecznie dziekuje!

Dlaczego zalozylem osobny temat? A dlatego ze ta odmiana jest w Polsce malo popularna - a szkoda bo zasluguje na popularnosc, no i dlatego ze dla osob ktore zaczynaja swoja przygode z pomidorami fajnie jest zobaczyc opis krok po kroku i zalaczone zdjecia...a najwazniejsze uwierzyc, ze jak sie bardzo chce to mozna miec wspaniale plony:-)

Postaram sie tez przytoczyc historie i historyjki zwiazane z pomidorem San Marzano. Obrazek
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Ja mam te pomidorki,ale w szklarence i rosną rewelacyjnie :D Wysiane ostatniego marca,a już kwitną :D
Drugą odmianę Włoskich pomidorków mam Marmande i też pięknie rosną :) Nasionka mam z Włoch i nie mogę się doczekać,kiedy będę się zajadała nimi,bo naprawde są pyszneeeeeeeeeeeeeeeee :D
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2814
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ja niedawno wysiałam pomidorki odmiany Roma - wczoraj pikowałam - mam nadzieję, że choć parę sztuk dojrzeje przed jesienią ;)
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 274
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pomidory San Marzano

Post »

Już założyłem jakieś 3 miesiace temu temat o san marziano ale mało osób uprawia tego pomidorka,ale widzę że ktoś jeszcze sie nimi interesuje.Ja też uprawiam po raz pierwszy bedziemy się wymieniać doświadczeniami
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

I ja pierwszy raz mam "sam marziano 2"...czekam na relację!
San Pomidoro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 25 maja 2009, o 14:24
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Witam,

Postaram sie w ten weekend dolaczyc zdjecia moich San Marzano.

Ja wysialem nasionka "troche wczesnie" bo juz 7 lutego do skrzynki na oknie, po 3 tygodniach przepikowalem do malych doniczek...od tego czasu dwukrotnie je przesadzalem do wiekszych i wiekszych doniczek:-) rosly jak na drozdzach...oczywiscie nikomu nie polecam wielokrotnego przesadzania - to byl moj blad - bo mialem od razu wsadzic je do duzych donic skoro tak wczesnie zasialem.

Pomimo tych niedogodnosci wczesny wysiew nie byl zlym pomyslem bo juz 26 kwietnia wsadzilem krzaki wielkosci 40-50 cm z pierwszymi kwiatkami do gruntu. Nie mam szkarni wiec zrobilem domowej roboty oslone foliowa na pierwsze 4 tygodnie (obecnie juz ja zlikwidowalem).

Pare istotnych faktow:

1) pomidory zasialem i pikowalem do specjalnej ziemi, ktora kupilem w ogrodniczym przeznaczonej do produkcji rozsady (pozbawiona patogentow i z wlasciwym doborem mikro i makro elementow) - polecam bo kosztuje okolo 14 zl za duzy worek, a pozniej nie ma zadnych chorob podczas uprawy na parapecie.

2) po przepikowaniu do doniczek nawozilem raz w tygodniu nawozem w plynie specjalnym do pomidorow

3) regularnie podlewalem ale nie przelewalem i nie utrzymywalem zbyt duzej wilgotnosci

4) sadzonki byly ustawione na parapecie od strony poludniowej wiec krzaki mialy zdrowe liscie i nie byly wyciagniete

5) regularnie usuwalem tzw. "wilki"

6) wsadzenie do gruntu - przekopalem kawalek trawnika (bo wczesniej nic nie uprawialem), rozsypalem 2 taczki obornika kurzego - prezent od sasiada:-) i wymieszalem to z ziemia dodajac pare workow torfu- te czynnosci wykonalem na poczatku marca!
Sadzonki wsadzilem do gruntu 26 kwietnia, pod kazda wspypalem dwie pelne garscie dobrej ziemi ogrodniczej i zastosowalem mykoflor (ale w nizszym stezeniu niz podaje producent - w moim przypadku 2 opakowania na 70 krzakow) - mykoflor to grzybnia asymilacyjna...dalem sie do tego przekonac po jakims artykule naukowym, ktory znalazlem na internecie, w ktorym wykladowca AR opisywal swoje doswadczenie...to mnie przekonalo....czy dziala? chyba tak bo jest 26 maj, a moje krzaki sa duze i bardzo zdrowe...obecnie maja okolo 70-80 cm i kwitnie 3 pietro na pierwszych dwoch zawiazuja sie owoce i rosna w gruncie!

7) opryski - tak opryskalem krzaki po posadzeniu mieszanka miedzianu i Bravo sc500 w proporcjach podanych na opakowaniu. powtorzylem zabieg po 8 dniach i teraz nic nie robie ale czesto ogladam rosliny...aha, miedzy pomidory wsadzilem aksamitke bo podobno odstrasza mszyce...a mszyca zeszla z pobliskich drzew owocowych na moje pomidory ...poki co nie jest jej duzo wiec likwiduje ja recznie oferujac uscisk milosci dwoma palcami:-)

8) podlewam tylko doglebowo - nigdy po lisciach

9) usuwam dolne liscie po 1 lub 2 raz na tydzien rano, tylko w suche i sloneczne dni

10) krzaki przywiazalem do palikow bambusowych

11) prowadze na jeden lub tam gdzie nie zdazylem na 2 lub 3 pedy

OK, to takie podstawowe informacje. Ciag dalszy nastapi, i najwazniejsze beda zdjecia.

Jeszcze o nasionach: ja moje kupilem w Szwajcarii i sa F1 czyli odporne na pare chorob...wierze ze Szwajcarzy zrobili dobra selekcje i sprzedaja nasiona najlepszej jakosci bo oni ze swojej natury nie lubia bylejakosci:-)

Pozdrawiam
San Pomidoro:-)
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

San Pomidoro pisze: i sa F1 czyli odporne na pare chorob...

San Pomidoro:-)
Oooo! Czyżby? możesz trochę jaśniej?
San Pomidoro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 25 maja 2009, o 14:24
Lokalizacja: Zabrze

Post »

San Marzano F1 - oznacza, że jest to odmiana mieszańcowa, heterozyjna. Nie należy pozyskiwać nasion do dalszych rozmnożeń, ponieważ nastąpi rozszczepienie cech rodzicielskich (rośliny uzyskane w następnym roku nie będą takie same, jak te, z których pozyskaliśmy nasiona), Dzięki skrzyzowaniu odmian i stworzeniu odmiany hetorozyjnej pomidor ten jest odporny na na Verticillium i Fusarium.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

San Pomidoro pisze:ten jest odporny na na Verticillium i Fusarium.
O F1 Arisza i Kozula wyjaśniły, San Pomidorze chodzi mi o te choroby, ale proszę po naszemu, bo ja laik jestem! Co to jest to verticilium i fusarium?
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

San Pomidoro ja mam te nasionka z Włoch i nie są F1 więc mogę zbierać nasionka z owoców i nie są wcale podatne na choróbska.Moim zdaniem to właśnie nasionka z Włoch są najlepsze,bo ta odmiana jest Włoska :)
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Gieniu z tych pomidorków najpyszniejsze są przetwory,a także można je suszyć gdyż mają dużo miąszu,a mało wody,ale najpyszniejsze są moim zdaniem prosto z krzaczka.Mają piękny aromat i niebiański smak ;:8
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 274
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Post »

Jak je ususzyć w polskim afrykańskim suchym klimacie :D
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

ARABELLA pisze:San Pomidoro ja mam te nasionka z Włoch i nie są F1 więc mogę zbierać nasionka z owoców i nie są wcale podatne na choróbska.Moim zdaniem to właśnie nasionka z Włoch są najlepsze,bo ta odmiana jest Włoska :)
Arabello czy mogę uśmiechnąć się do Ciebie abyś odłożyła jednego pomidorka na nasiona dla mnie??? Miałabym w przyszłym sezonie pomidorowym.

Uwielbiam suszone pomidorki z bazylią, tymiankiem i czosnkiem ;:8


pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”