Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1
Słyszałam od kogoś, że zamia jak zostanie przesadzona do dużej doniczki, to rośnie w korzenie, a nie w liście. Dopiero po dłuższym czasie wypuszcza kolejne pędy.
Ale nie wiem, czy to prawda.
Ja wprawdzie zamiokulkasa nie mam, ale dałam go mamie jakieś dwa lata temu w prezencie. Rośnie, wypuszcza wprawdzie nowe pędy, ale w to miejsce stare żółkną i zasychają, tak jak już ktoś opisywał w tym wątku. Przez to roślina powiększa się bardzo wolno .
Może ktoś wie, co może być przyczyną takiego dziwnego zachowania?
Ale nie wiem, czy to prawda.
Ja wprawdzie zamiokulkasa nie mam, ale dałam go mamie jakieś dwa lata temu w prezencie. Rośnie, wypuszcza wprawdzie nowe pędy, ale w to miejsce stare żółkną i zasychają, tak jak już ktoś opisywał w tym wątku. Przez to roślina powiększa się bardzo wolno .
Może ktoś wie, co może być przyczyną takiego dziwnego zachowania?
Żeby zobaczyć księżyc, nie patrz w sadzawkę.
Cześć. A kto mi powie jak sprawdzić czy juz wymaga przesadzenia skoro rosnie w ceramicznej doniczce.Takiej nawet zamia nie jest w stanie zdeformować.Jak wtedy poznać?
Pozdrawiam Leo.
Proszę nie używać w treści postów wielkich liter.
Proszę zapoznać się z Regulaminem oraz innymi zasadami obowiązującymi na forum.
Zmoderowałam ten post. KaRo
Pozdrawiam Leo.
Proszę nie używać w treści postów wielkich liter.
Proszę zapoznać się z Regulaminem oraz innymi zasadami obowiązującymi na forum.
Zmoderowałam ten post. KaRo
Zamia i Zamioculcas to dwie rózne rośliny i do tego nie są z sobą spokrewnione.
Zamia należy do sagowców a zamiokulkas do obrazkowatych.
Zamia należy do sagowców a zamiokulkas do obrazkowatych.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Moja roślina to zamiokulkas, ale czytając posty pomyślałam, że można używać nazwy zamia wymiennie. Dobrze, że Cattleya zwróciła mi na to uwagę.
Przesadzony był około 1,5 roku temu. A podczas przesadzania zobaczyłam, że korzenie mają jakby dwie odrębne "cebule" albo coś na ich kształt stąd liście rosną dość szeroko i rozłożyście. Opierają się o brzeg doniczki.
Trochę obawiam się wyciągać go z doniczki, bo wciąż wypuszcza nowe liście. Ale zdaję się w tym względzie na Twoje rady Przemo. Przed wyjęciem z doniczki mam obficie podlać? Czy tak? A jak będzie konieczne przesadzenie jakiej ziemi najlepiej użyć?
Przesadzony był około 1,5 roku temu. A podczas przesadzania zobaczyłam, że korzenie mają jakby dwie odrębne "cebule" albo coś na ich kształt stąd liście rosną dość szeroko i rozłożyście. Opierają się o brzeg doniczki.
Trochę obawiam się wyciągać go z doniczki, bo wciąż wypuszcza nowe liście. Ale zdaję się w tym względzie na Twoje rady Przemo. Przed wyjęciem z doniczki mam obficie podlać? Czy tak? A jak będzie konieczne przesadzenie jakiej ziemi najlepiej użyć?
Jeśli teraz obficie wybija liście to go nie przesadzaj poczekaj do przyszłego okresu wegetacji( na przyszłą wiosnę) i dopiero wtedy przesadź, jak nie będzie chciał wyjść z doniczki po lekkim jej opukaniu( wcześniej podlej ale nie za dużo) to pozostaje Ci potłuczenie np. młotkiem doniczki ale to za rok.
Zamia to też fajna roślinka tylko że trudniej ją kupić
Zamia jest spokrewniona z Cycasem revoluta i od razu będzie jasne jak bardzo rózni się pielęgnacją.
Ziemia do zamioculcasa taka jak do rośli zielonych i nie lubi zbyt lużnych doniczek
Zamia jest spokrewniona z Cycasem revoluta i od razu będzie jasne jak bardzo rózni się pielęgnacją.
Ziemia do zamioculcasa taka jak do rośli zielonych i nie lubi zbyt lużnych doniczek
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja tylko poteierdziłam to co napisał Ci Przemo.
Zamioculkas lubi gleby lekko kwaśne a większość ziemi do roślin zielonych i paproci ma takie.
Ja osobiście używam Compo bo jest dobrze zbilansowana choć droga.
Jako nawoz polecam zwykły Biohumus nawóz naturalny produkowany przez dzdzownice.
Nie przenawozisz. Używaj połowę zalecanej dawki i nawoź przy każdym podlewaniu.
Ja swoje roślinki doniczkowe i storczyki tym właśnie nawożę, nawet zimą. Tylko wtedy dawę nawozu jeszcze bardzie minimalizuję.
Zamioculkas lubi gleby lekko kwaśne a większość ziemi do roślin zielonych i paproci ma takie.
Ja osobiście używam Compo bo jest dobrze zbilansowana choć droga.
Jako nawoz polecam zwykły Biohumus nawóz naturalny produkowany przez dzdzownice.
Nie przenawozisz. Używaj połowę zalecanej dawki i nawoź przy każdym podlewaniu.
Ja swoje roślinki doniczkowe i storczyki tym właśnie nawożę, nawet zimą. Tylko wtedy dawę nawozu jeszcze bardzie minimalizuję.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Rozumiem i na pewno będę się stosować do Waszych rad. A Storczyki... to dla mnie "wyższa szkoła wtajemniczenia" tzn. podziwiam i kwiaty i hodowców. Sama nie odważyłam się na zakup, bo pod moją kilkudniową nieobecność w domu pewnie by padły. Natomiast chętnie posłucham zdania doświadczonego hodowcy. Krążą o nich różne teorie... :o
Co prawda ja nie piszę na tym forum w dziale Orchidarium,ale znajdziesz tam wiele cennych wskazówek. W tej chwili zajmuję się storczykami gatunkowymi ale hybrydy też posiadam.
Uwazaj storczyki uzależniają. Mnie udalo się zgromadzić około 250 sztuk z czego 170 to hybrydy, reszta to gatunki w doniczkach i na korze.
Na szczęście dla mnie udalo mi się tę liczbę ograniczyć do rozsądnej oddając wiele z nich w dobre ręce.
I naprawedę trudno zamordować i przesuszyć phalaenopsis hybrydę.
Piszę phalaenopsis bo to forma żeńska.
Uwazaj storczyki uzależniają. Mnie udalo się zgromadzić około 250 sztuk z czego 170 to hybrydy, reszta to gatunki w doniczkach i na korze.
Na szczęście dla mnie udalo mi się tę liczbę ograniczyć do rozsądnej oddając wiele z nich w dobre ręce.
I naprawedę trudno zamordować i przesuszyć phalaenopsis hybrydę.
Piszę phalaenopsis bo to forma żeńska.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;