Mój ogródek - chatte - cz.6

[chatte]

Część 5 znajduje się tutaj



Nie wiem, kiedy teraz bedę miała trochę czasu na to, więc wstawię odrobine zaległych zdjęć.

Szczawik zajęczy


a resztę znacie, to nie podpisuję

[chatte]

I jeszcze trochę

[tara]

Izus przyznam, ze pierwszy raz widze szczawik śliczny, u mnie tez widze paczki narcyz - one sa takie delikatne ale zapach to mają silny.
Pamietam jednego roku posiałam bratki i stokrotki potem jakos odstapiłam bo to klopot tak mi sie wydawało ale teraz jak patrzę to mi żal ze nie mam, sa jednak juz kupione czyli bedą.
Pozdrawiam

[hanka55]

Izuś, widzę u Ciebie wczesne lato!
Jak to możliwe, że tak szybko wszystko u Cibie zakwita ?
Nie będe już stękała o swoich zielonych pąkach pigwowca ale foxy dopiero wychodzą z ziemi! A tu, widzę - już dywan. Normalnie, jak w Persji!

[Wisienka]

Izuniu - ja tak jak Hanka, widzę różnicę klimatyczną między naszymi działkami.
Niesamowicie Ci wszystko kwitnie!

Mój pigwowiec wygląda tak


Fajne Ci to wyszło



Masz rację - ja też mam nadzieję, że latem dłużej można się będzie kwieciem nacieszyć,
bo ta wiosna pędzi za szybko.

[liska]

Kto zna to zna....
Co to jest takie żółte?

[Fleur 78]

Kociaczku, może od razu zacznę od tego, czego Ci zazdroszczę...

Po pierwsze, koron cesarskich (a do tego w moim ulubionym kolorze pomarańczowym!). U mnie jakoś źle rosną... albo zdychają... A może ja je zbyt głęboko sadzę... ? Robię co prawda według przepisu na opakowaniu, ale... Podobnie nie najlepiej spisują się u mnie moje ukochane hiacynty...
Po drugie, zazdroszczę Ci "piegowatych" fiołków! U mnie fioletowe i tzw. "czerwone", kwitną bez problemu, a te piegowate gdzieś zginęły...
Po trzecie tych "normalnych" narcyzów! Bardzo je lubię!
Ale tak z drugiej strony, to przecież gdzie mi tam do Mistrza...?
A ten żółty krzaczorek to jakaś mahonia? A co słychać z oczkiem?

Całuski jak krokuski!

[an-ka]

Och- I Z O - ale się naogladałam!Najbardziej rozmieszyły mnie Twoje słowa"a tych nie podpisuję,bo je wszyscy znają"Zapomniałaś Izuś o całkowitym dyletancie czyli ja. Jednak muszę przyznać,że nauka nie idzie w las i jednak większość odgadłam - haha co za sukces.
Izuś co chwilę latam do ogródka i przyglądam się czy roślinki przyjęły się.Póki co to są wiotkie i biedniutkie.
Miłej n iedzieli. ;:228

[HalinaK]

Izuniu, cudny ogród i piękne zdjęcia ... gratuluję i dziękuję

[Beata T]

Izo- liskoten krzaczek to tawuła ....Ja się też zachwycam w tym roku tawułami posadzone w większej grupie żółte i czerwone niesamowicie wyglądają
Izo a jak się sprawuje serduszka była u mnie w markecie ale pani czytała że wrażliwa na mróz

[jollla500]

Izuniu witam Cię gorąco i zapraszam na mały spacerek

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 567#822567

[chatte]

Taro, szczawik zajęczy przytargałam z lasu. Sadziłam bez wiekszej nadziei, ale o dziwo - przyjął sie! na moim suchym piachu, pod sosną
Bratki, to nie bratki tylko fiołek rogaty U mnie fiołki rogate krrzyżują się z dzikim fiołkiem trójbarwnym, którego bardzo lubie, dając bardzo ciekawe okazy. Zrobię im zdjęcia przy okazji.
Bratki wysiewałam kilka razy, ale mi nie wschodziły
Teraz wysiałam jeszcze raz - zobaczymy co z tego będzie ;)

Hanuś, to niezupełnie tak. Jedne rosliny kwitną szybciej, inne później, niz powinny. Zawsze późnbiej kwitną te niedawno sadzone. Moje szachownice Michajłowskiego sadzone jesienią jeszcze nie otworzyły kwiatków, a u innych już przekwitają. Poza tym w ogrodzie są takie miejsca cieplejsze (tam gdzie rosną floksy ;) ) i zdecydowanie chłodniejsze, gdzie niestety nieświadomie wsadziłam młode hebe. Tylko jedno wygląda przyzwoicie, pozostałe 3 nadają się do całkowitej "renowacji".

Jadziu, pokazałaś zdjęcie pigwowca japońskiego - ten u mnie dopiero dziś zaczął otwierać kwiaty. Do tego jakieś drobniutkie i mizerne
Ten na moich zdjęciach to pigwowiec pośredni, starszy i wiekszy od japońskiego.
Fajnie, że podobają Ci się moje tulipanki Juz niestety gubią płatki.
Tak galopującej wiosny chyba nie pamiętają najstarsi górale

Izuś, to żółte to jest tawuła japońska. Kiedyś już się połapałam jaka to odmiana, z dyskusji Aniawoj
a jakimś innym znawcą, ale oczywiście nie zapisałam i juz nie pamiętam. Nie mam czasu, zeby to odszukać, może zimą

Kwiatuszku, cos ostatnio rzadko na forum zaglądasz ...
Korony Ci nie chcą rosnąć? Moze marzną? Na zimę wskazane jest okrycie z liści.
Mnie kiedyś jedna przepadła. Kupiłam następną i zaczęłam przykrywać. Od tego czasu mam ich coraz więcej
Jak poznałaś, ze te fiołki są piegowate? Zdjęcie wyszło mi nieostre i prawie tych piegów nie widac ... A z "normalnymi" narcyzami chyba da się coś wymyslić ;)
A cały żółty krzaczorek, to jak pisałam, tawuła japońska, natomiast zielony żółto kwitnący, to zwykła mahonia.
Alutka, jaki ja mistrz? Ja się wciąż uczę!

Buziaki jak widłaki!

Aniu, skoro większość odgadłaś, to miałam rację
Roślinki zmęczone podróżą , jeszcze przy takich temperaturach w dzień, zawsze beda wiotkie biedniutkie, czasem nawet tracą liście. Ale korzonki się przyjmują. Trzeba tylko podlewać, a w słoneczne dni dobrze jest ocieniować

Halinko, dziękuję za pozytywną ocenę, ale za co dziękujesz?
Przypomina,m sobie, ze chciałaś jakieś roslinki. Miałaś zrobić spis ...

Beatko, zależy jaka serduszka. Ta na zdjęciu to serduszka okazała. Nie wykazuje wrażliwości na mróz. Jest jeszcze serduszka wspaniała. Ta jest delikatniejsza. Nie wiem jednak, jaka jest jej wrazliwość, bo właśnie ją dostałam od Raczka. Wczoraj sadziłam

[chatte]

Jolluś, dzięki! Aleś Ty szybka!
Już pędzę!