Coś Wam opowiem
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1516
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Coś Wam opowiem
jestem nową działkowiczką (bo co jest 4 lata, prawda, że nic).
Odkąd kupiłam to moje siódme niebo, mam wielki problem, żeby pozbyć się jakiejkolwiek rośliny - oprócz chwastów oczywiście - choć wiele z nich nie rośnie tam, gdzie bym chciała i jak chciała. A one rozrastają się i puszą.
Miałam wrażenie, że jak je ruszę, to zakłócę im ich porządek , a tak się cieszyłam, że mam ten mój skrawek zieleni, że nie chciałam nic zlikwidować ,przenieść. Cieszyłam się, że jest taka jaka jest.
Powolutku zaczęłam "dorastać" do tworzenia działki, takiej naprawdę mojej. Zaczęłam dzielić się z sąsiadami roślinami, które za bardzo się rozrosły, chętnie korzystam też w drugą stronę. I tak moja działka się zmienia i coraz bardziej jest MOJA .
Hurra, nauczyłam sie wklejać zdjęcia
Tak się u mnie zaczęła wiosna, nawet mlecz jaki dorodny. A za tym sztucznym kwiatkiem jest dziupla, a w niej gniazdo sikorek.
Trochę tu chaosu z tymi zdjęciami, ale i tu robić porządek się nauczę
Odkąd kupiłam to moje siódme niebo, mam wielki problem, żeby pozbyć się jakiejkolwiek rośliny - oprócz chwastów oczywiście - choć wiele z nich nie rośnie tam, gdzie bym chciała i jak chciała. A one rozrastają się i puszą.
Miałam wrażenie, że jak je ruszę, to zakłócę im ich porządek , a tak się cieszyłam, że mam ten mój skrawek zieleni, że nie chciałam nic zlikwidować ,przenieść. Cieszyłam się, że jest taka jaka jest.
Powolutku zaczęłam "dorastać" do tworzenia działki, takiej naprawdę mojej. Zaczęłam dzielić się z sąsiadami roślinami, które za bardzo się rozrosły, chętnie korzystam też w drugą stronę. I tak moja działka się zmienia i coraz bardziej jest MOJA .
Hurra, nauczyłam sie wklejać zdjęcia
Tak się u mnie zaczęła wiosna, nawet mlecz jaki dorodny. A za tym sztucznym kwiatkiem jest dziupla, a w niej gniazdo sikorek.
Trochę tu chaosu z tymi zdjęciami, ale i tu robić porządek się nauczę
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Witam krajankę ,
zapowiada się ciekawie, to z tym ogrodnictwem mamy taki sam staż.
Napisz coś więcej o działce, metraż, gdzie położona
zapowiada się ciekawie, to z tym ogrodnictwem mamy taki sam staż.
Napisz coś więcej o działce, metraż, gdzie położona
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1516
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
No dobra, napiszę
Wprawdzie już gdzies napisałam jaką mam działkę i gdzie. Ale sama nie wiem, gdzie wpisałam, bo to był mój pierwszy raz .
Mama działkę w... mieście i to w sródmieściu. Trochę głupio to brzmi, ale tak jest. To działka w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym w Łodzi przy Źródłowej. Ma 450m.
Bardzo stare te ogródki (przedwojenne), dlatego jest dużo starodrzewu, tego typu leśnego i tego owocowego.
Mojej jabłoni, w której jest dziupla z sikorkami nie jestem w stanie obiąć w pniu, jest naprawdę stareńka. Co roku planuję ją wyciąć, bo mnie bombardują jabłka (w większości chore) - i co roku nie mam sumienia zabrać moim sikorom domu .
Mieszkam bliziutko, 10 minut drogi na piechotę i jestem w moim raju.
A tak są nasze działki odgrodzone od alejek i... wścibskich ludzi
Na dzisiaj tyle, pozdrawiam
Ewa
Mama działkę w... mieście i to w sródmieściu. Trochę głupio to brzmi, ale tak jest. To działka w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym w Łodzi przy Źródłowej. Ma 450m.
Bardzo stare te ogródki (przedwojenne), dlatego jest dużo starodrzewu, tego typu leśnego i tego owocowego.
Mojej jabłoni, w której jest dziupla z sikorkami nie jestem w stanie obiąć w pniu, jest naprawdę stareńka. Co roku planuję ją wyciąć, bo mnie bombardują jabłka (w większości chore) - i co roku nie mam sumienia zabrać moim sikorom domu .
Mieszkam bliziutko, 10 minut drogi na piechotę i jestem w moim raju.
A tak są nasze działki odgrodzone od alejek i... wścibskich ludzi
Na dzisiaj tyle, pozdrawiam
Ewa
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21723
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witaj Ewo!
Cudownie,że do nas dołączyłaś!
A jak pięknie opowiadasz o swojej działace
tak pięknie,że odnalazłam Twoją wypowiedź i wklejam tutaj
do Twojego wątku by wszyscy Cię odwiedzający mogli to przeczytać!
KaRo
Cudownie,że do nas dołączyłaś!
A jak pięknie opowiadasz o swojej działace
tak pięknie,że odnalazłam Twoją wypowiedź i wklejam tutaj
do Twojego wątku by wszyscy Cię odwiedzający mogli to przeczytać!
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego pobytu na forum .ewa2204 pisze:Ja mam działkę dopiero od czterech lat. Piszę dopiero, bo powinnam ją mieć o wiele wcześniej, ale... sama o tym nie wiedziałam.
Odkąd ją mam, dostałam na jej punkcie tzw. hopla.
A teraz o mojej działeczce.
Jest nieduża - 450 m kw., wśród działek ROD w Łodzi. Mam to szczęście, że moja działka należy do bardzo starego jeszcze Pracowniczego Ogrodu Działkowego - założonego przed II wojną światową.
Jest dużo starodrzewów. a każda działka oddzielona jest od alejki żywopłotem. Mój jest z grabów. Daje to fajną izolację, a jak zielono . I to był pierwszy powód do zakochania Smile .
Nie mam jeszcze mozliwości dodać zdjęć, ale postaram się, aby to jak najszybciej nadrobić.
Od czterech lat zima jest dla mnie za długa, a lato niestety za krótkie.
A co robię na mojej działeczce: pracuję w tzw. ziemi i odpoczywam. Odpoczywać nauczyłam się dopiero niedawno i do dziś mi to z trudem przychodzi.
Ważne, że już jest ciepło i mogę tam być całe dnie.
Dlaczego tak późno wpadłam na pomysł, by mieć działkę - do dziś nie wiem.
KaRo
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1516
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Cdn
następnym razem napiszę Wam, jakie zwierzęta przychodzą do mnie na działkę (tak, tak w śródmieściu to możliwe).
A może mi się uda im zrobić zdjęcie, jak tak to zaraz wyślę je do Forum czyli do Was.
Chyba jestem chwalipięta, co?
A może mi się uda im zrobić zdjęcie, jak tak to zaraz wyślę je do Forum czyli do Was.
Chyba jestem chwalipięta, co?
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1516
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Moja magnolia
W ciagu zaledwie kilku dni moja magnolia otworzyła pąki i pyszni się na mojej dzialce niczym księżniczka
niestety zdjęcia poginęły
niestety zdjęcia poginęły
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1516
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Licho mi to wyszło
coś skrromniutki wyszedł mi ten post z magnolią, ale chciałam szybko pokazać, że panna magnolia nie dała się przymrozkom i cały czas rozwija kwiaty (dostała jeść, a pije systematycznie z węża, bo nie ma deszczu).
Nie ona jedna pokazuje, że wiosna jest na całego.
Na dziś wysztarczy, jak tylko bardziej "bujnie" trawa (jeszcze trochę cierpi po wertykulacji ), to przyślę ogólniejsze zdjęcie mojej działki.
Nie ona jedna pokazuje, że wiosna jest na całego.
Na dziś wysztarczy, jak tylko bardziej "bujnie" trawa (jeszcze trochę cierpi po wertykulacji ), to przyślę ogólniejsze zdjęcie mojej działki.