Ogródek kogry-cz.5
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Izo, Elu - ja myślę, że miejsce dla Was zawsze się znajdzie o ile tylko się podzieliciejednym łóżkiem, bo więcej się nie zmieści.
No chyba, że wyrzucimy stolik to jeszcze ze trzy karimaty się zmieszczą.
Więc dobierzcie sobie jeszcze jedną koleżankę.
Joluś - dzisiaj rozkwitły następne narcyze i hiacynty.
Coraz więcej kwitnących roślinek i coraz lepszy humor w otoczeniu przyrody mi się udziela.
Ale to chyba dotyczy teraz wszystkich.
Lucy - wszystko rozpoczęte.
Pracy huk, ale wszystko po kolei.
Dla mnie praca w ogrodzie to czysta przyjemność a nie harówka ponad siły dla efektu na pokaz.
Gril to dużo powiedziane, raczej kiełbaska z patyka.
Gabi - tuptusiów mam kilka.
Wspaniałe jest obserwowanie jak poszukują pokarmu.
Kociska je obserwują i podglądają co one jedzą. Czasem same próbują powąchać co to było.
Boki można zrywać kiedy się je obserwuje.
Pikuniu - ten krzaczek to jaśminowiec wonny.
Mam jeszcze malutki ten krzaczek, ale w tym roku podrośnie.
Pachnie zabójczo, ale z bliska.
Może duży krzaczor będzie pachniał silno - mam taką nadzieję.
A za chwilę dalsze rozpasane fotki kogrobuszu.

No chyba, że wyrzucimy stolik to jeszcze ze trzy karimaty się zmieszczą.
Więc dobierzcie sobie jeszcze jedną koleżankę.
Joluś - dzisiaj rozkwitły następne narcyze i hiacynty.
Coraz więcej kwitnących roślinek i coraz lepszy humor w otoczeniu przyrody mi się udziela.
Ale to chyba dotyczy teraz wszystkich.
Lucy - wszystko rozpoczęte.
Pracy huk, ale wszystko po kolei.
Dla mnie praca w ogrodzie to czysta przyjemność a nie harówka ponad siły dla efektu na pokaz.
Gril to dużo powiedziane, raczej kiełbaska z patyka.
Gabi - tuptusiów mam kilka.
Wspaniałe jest obserwowanie jak poszukują pokarmu.
Kociska je obserwują i podglądają co one jedzą. Czasem same próbują powąchać co to było.
Boki można zrywać kiedy się je obserwuje.
Pikuniu - ten krzaczek to jaśminowiec wonny.
Mam jeszcze malutki ten krzaczek, ale w tym roku podrośnie.
Pachnie zabójczo, ale z bliska.
Może duży krzaczor będzie pachniał silno - mam taką nadzieję.
A za chwilę dalsze rozpasane fotki kogrobuszu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Zbiera się na burzę, więc jeszcze kilka słonecznych fotek.

A burzę przeczekam na balkoniku, bo tam świetnie się ją obserwuje.
To wielka przyjemność słuchać kropli deszczu uderzających o dach.


A burzę przeczekam na balkoniku, bo tam świetnie się ją obserwuje.
To wielka przyjemność słuchać kropli deszczu uderzających o dach.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Agnieszko - ja też lubię to sapanie w grządkach wieczorami.
Wiem, że co jakiś czas padnie kolejny ślimak, który już nie będzie się rozkoszował moimi kwiatkami.

Wiem, że co jakiś czas padnie kolejny ślimak, który już nie będzie się rozkoszował moimi kwiatkami.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
No proszę , jeszcze parę dni temu cieszyłaś się wiosną dolnoślązaków
,a tu już u Ciebie takie cuda kwitną!
A na balkoniku
Grażynko , Słonko, czy ta przesyłka była na pewno dla mnie??
Nawet nie wiesz ,jaką mi niespodziankę i radość ogromną sprawiłaś!Baaaaaaaardzo Ci dziękuję , jesteś kochana!
Zdradź mi jeszcze tajemnicę ,co to za róża wspaniała przywędrowała do mnie.....
Dopisuję to rano,żeby nie zaśmiecać Ci , Grażynko ,wątku.Teraz zdurniałam,jak obejrzałam rośliny w dziennym świetle!
Czy to ,co początkowo wzięłam za różę (czas na okulary), jest różą?Niby liście podobne , ale nie ma kolców....Czekam z niecierpliwością na informację ,co to jest ,żeby posadzić w odpowiednie miejsce. :P Jeszcze raz Ci bardzo gorąco dziękuję za "niespodziewajkę" , jak mówi moja Karolinka 
A na balkoniku
Grażynko , Słonko, czy ta przesyłka była na pewno dla mnie??
Dopisuję to rano,żeby nie zaśmiecać Ci , Grażynko ,wątku.Teraz zdurniałam,jak obejrzałam rośliny w dziennym świetle!
Pozdrawiam,Małgorzata
-
x-d-a
- abeille
- 1000p

- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Witaj Grażynko. Jak pięknie w kogrobuszu i słonkogrodzie. Kolorowy raj dosłownie. Aż chciałoby się przeczekać z Tobą
tą burzę na balkoniku by naoglądać i nawąchać sie do syta.
Grażynko, powiedz mi proszę co to za roślinka na tym zdjęciu. Nie znam jej.
tą burzę na balkoniku by naoglądać i nawąchać sie do syta.
Grażynko, powiedz mi proszę co to za roślinka na tym zdjęciu. Nie znam jej.
Słonecznego dnia dla Ciebie.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"



