Moje kwiatuszki cz.2

[marzena 63]

Monisiu
ja myślę że moje hibki tak zasuwają po drożdżach.Podlewam je rozpuszczonymi drozdżami.
Aniu,Kasiu
ja za sansewierkami nie przepadałam ,ale moja teściowa "produkuje" je na wysoką skalę .A ponieważ parapety ma małe więc wszystkie duże idą do mnie no i teraz podobają mi się

[zabcia_paula]

Marzenko a z tymi drożdżami to tak na poważnie?? Pierwsze słyszę o takiej metodzie.

[marzena 63]

Paulinko
tak poważnie.1/6 kostki drożdży rozpuszczam w 5 l wody i odstawiam na jakiś czas(po zapachu wiadomo kiedy można podlewać).Jak już gotowe to podlewam rośliny.I rzeczywiście rosną jak na drożdżach.Moja siostra tą miksturą podlewa też storczyki.

[katarzyneczka]

O takiej metodzie jeszcze nie słyszałam. Ale muszę spróbować

[zabcia_paula]

No proszę jakie metody...co najważniejsze, że sprawdzony i skuteczny
Wiem, że ciężko będzie opisać, ale jaki to ma być zapach ??

[kwiato_maniaczka]

Hej marzenko:) Babcia mojego chłopaka podlewa zółtkami:) i jej wszystkie roślinki pięknie kwitną:), JA wypróbuje te drożdże ale na ile około mam ten roztwór odstawić zanim zaczne podlewać?

[marzena 63]

Dziewczyny
roztwór jest dobry do podlewania jak ma nieprzyjemny zapach,zapach przefermentowanej gnojowicy.Kiedyś taki roztwór przygotowywałam z pokrzyw.Zalewa się pokrzywy i czeka aż przefermentują.Też jest bardzo dobre do podlewania roślin domowych i ogrodowych.
Asiu
za pomocą żółtka moja teściowa uratowała mi araukarię.Do doniczki na dno włożyła całe jajko i wsadziła kwiata.Araukaria pięknie zaczęła rosnąć i do tej pory ją mam.

[kwiato_maniaczka]

marzenko masz jakieś nowe zdjęcia? Bo bardzo lubie oglądać Twoje roślinki.

[marzena 63]

Asiu
będą nowe zdjęcia ale dopiero jutro rano bo hibek z netto rozwinie kwiatuszka.No i przygotowuję już korytka z kwiatami na balkon i na taras to też pokażę.

[treissi]

Marzenko ja tą metodę z drożdżami już dawno wyczytałąm w jakimś poradniku. Miałam spróbować, ale jakoś wyleciało mi z głowy. Ale skoro mówisz, że kwiaty ładnie rosnął to muszę koniecznie wypróbować Tylko pewnie to musi dość długo stać - kilka dni?

[zabcia_paula]

Dziękuję Marzenko za opis...spróbuję. Roztwór będę trzymać na balkonie...mam nadzieję, że nie narażę się sąsiadom

[marzena 63]

Monisiu
musi postać ze 3-4 dni.Nieraz przygotowywałam większą ilość to wystawiałam na balkon i stało dłużej.
Paulo
mam nadzieję że do nich zapach nie do leci.Ja raz podlałam takim starszym i bardziej stężonym roztworem kwiaty . Usiadłam koło parapetu i zapomniałam że podlewałam kwiaty .Poczułam nieprzyjemny zapach i zastanawiałam się co to tak śmierdzi.Obejrzałam wszystko,dopiero jak nachyliłam się nad doniczkami to mi się przypomniało.

[treissi]

Dziewczyny a podlewałyście może kwiaty wodą mineralną, mlekiem albo piwem? Ja w tym roku chciałam spróbować z piwem - ale trochę się obawiam W mojej książce jest ono polecane do roślin kwitnących, np. hibków