Bogusiny Ogród (Bogusia2)
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Ewo kochana, bluszcz rośnie bardzo szybko. To znaczy stary, zasiedziały bluszcz. Ja specjalnie sfotografowałam te śliczne nowe pędy, tak zalotnie uniesione w górę na końcach, bo mam wrażenie, że one zimą urosły. Pewnie to mylne wrażenie ale jakoś nie pamiętam, żeby jesienią tak ładnie zawijały sie do góry. Co do nowych nasadzeń, to sie obie przekonamy jak to szybko idzie. Ty na swoich murkach, a ja pod sosną. Jak wiesz walczę aby uzyskać pod sosną stanowisko takie jak u Eweliny, czyli Rh, azalie, mnóstwo bluszczu i innych mniejszych roslinek .Nie pokusze się o dzbany czy misy, bo to juz byłby plagiat kompletny. Poniewaz jeszcze na wiosnę pod sosną miałam tylko szary piach przysypany igłami, więc moje nasadzenia w tym miejscu sa bardzo młodziutkie. Posadziłam Rh, azalie, borówki brusznice, wrzosy, gloterię i również dużo wąsów bluszczu i barwinka i zobaczymy czy się przyjmą i jak szybko zaczną się rozprzestrzeniać. Jesienią pilnie podlewałam no i to wszystko. Co do przedwiośnia, to rzeczywiście już się je czuje w moim ogródku i martwi mnie, co się stanie, jeżeli znów chwyci mróz, bo rośliny się rozhartowały i nie maja snieżnej przykrywy. Tak mnie to męczyło, że wczoraj poprosiłam w MarPolu o kartonowe pudła po bananach i w nocy przykrywałam nimi hortensje ogrodowe. Na dwa krzaczki zabrakło mi kartonów i jeszcze dzisiaj muszę je skąś zdobyć. O resztę się jakoś mniej boję. Hortensje się pewnie zdziwiły, że nagle otoczyła je kompletna ciemność. Może wydłubię jakieś otwory w tych pudłach, bo nie wiem czy to dobrze, że są w tych pudłach a przecież już wypuściły zielone pączki. Och, i tak żle i tak niedobrze.. Serdeczności dla Ciebie i Zbyszka.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Witaj Bogusiu
I znów mam następne chciejstwa.Potrzebuje roślin zadarniających a Ty piszesz,że tymianek i Floks Szydlasty dobrze się u Ciebie sprawiły.Napisz proszę,czy sadziłaś sadzonki czy z nasion masz te rośliny.Ja też mam hortensję pnącą,tylko chyba źle posadzona /przy płocie sąsiedzkim/ bo co ja podwiąże to ona przechyla się w inną stronę.Jeszcze mi nie kwitła jest młodym krzewem.Może ją przesadzić?
Bogusiu napisz mi proszę jak nazywa się Twój bluszcz i jak się go rozmnaża
I znów mam następne chciejstwa.Potrzebuje roślin zadarniających a Ty piszesz,że tymianek i Floks Szydlasty dobrze się u Ciebie sprawiły.Napisz proszę,czy sadziłaś sadzonki czy z nasion masz te rośliny.Ja też mam hortensję pnącą,tylko chyba źle posadzona /przy płocie sąsiedzkim/ bo co ja podwiąże to ona przechyla się w inną stronę.Jeszcze mi nie kwitła jest młodym krzewem.Może ją przesadzić?
Bogusiu napisz mi proszę jak nazywa się Twój bluszcz i jak się go rozmnaża
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Haniu, zarówno floksy szydlaste jak i tymianki (dwa rodzaje czy może gatunki) kupiłam jako sadzonki. Strasznie lubie tymianek, bo ślicznie pachnie. Jeden nazywa się macierzanka cytrynowa a drugi nie wiem jak. Pachnie tak bardzo właśnie macierzanka cytrynowa. Wsadzałam te sadzonki z doniczek do mojego piasku.W dziury dałam ziemię ogrodniczą czytaj torf, bo tylko torf jest w sklepach ogrodniczych jako podłoże, i sypałam garstkę Osmocote, no i podlewałam. Tak samo sadziłam floksy szydlaste. Tymianki vel macierzanki przyjęły mi się dużo lepiej niż floksy. Mam jednak nadzieję, że wiosną floksiki bardziej się rozrosną. Posadziłam 10 sadzonek floksów i tyle samo tymianków. Co prawda miejsce jest bardzo ciężkie, bo trudno je podlać. Woda spływa po piasku i od razu wymywa piasek na schodki a ja tego nienawidzę. Bardzo się męczę, podlewając te roślinki. Czasem je podlewam używając takiej maleńkiej konewki jak czajniczek do herbaty, czasem robie dziurki w piasku ale i tak woda spływa po powierzchni. Najlepiej sprawdza się deszczownica ale tuż obok rosną róże i nie chcę ich zalewac. I tak żle , i tak niedobrze. Ale i tak jest juz lepiej. bo brzegi wzduż schodków są trochę obrośnięte.
Haniu nie wiem jak się mój bluszcz nazywa, bo go zastałam juz w ogrodzie. Przyjrzę się dokładnie listkom i poszukam w internecie i jak mi sie uda identyfikacja, to Ci później odpowiem. Wydaje mi się, że jset to najbardziej pospolity rodzaj bluszczu. Natomiast jeżeli chodzi o rozmnażanie, to ucinam kawałek pędu, kładę płasko na podłożu, przysypuję ziemią ucięty koniec i na środku pędu i podlewam. Chyba się udało, bo widziałam zielone listki bluszczu pod sosną, który w ten sposób sadziłam jesienią.
Haniu nie wiem jak się mój bluszcz nazywa, bo go zastałam juz w ogrodzie. Przyjrzę się dokładnie listkom i poszukam w internecie i jak mi sie uda identyfikacja, to Ci później odpowiem. Wydaje mi się, że jset to najbardziej pospolity rodzaj bluszczu. Natomiast jeżeli chodzi o rozmnażanie, to ucinam kawałek pędu, kładę płasko na podłożu, przysypuję ziemią ucięty koniec i na środku pędu i podlewam. Chyba się udało, bo widziałam zielone listki bluszczu pod sosną, który w ten sposób sadziłam jesienią.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Bogusiu, jeśli bluszcz ten najbardziej pospolity to - hedera helix - też kupiłam kilka sadzonek w ubiegłym roku i po śladach Eweliny ;) ... jak wiele z nas
... posadziłam pod naszą wielką wierzbą w nadziei, że obrośnie pień i zacznie się wspinać na liczne ... konary ;)
W tych pudłach, chyba rzeczywiście przydałyby się jakieś otworki, ale to tylko tak intuicyjnie - trzeba zapytać bardziej doświadczonych.
Dzięki za ciepłe słowa Bogusiu i zapraszamy ponownie, do naszego świerkowego buszu
W tych pudłach, chyba rzeczywiście przydałyby się jakieś otworki, ale to tylko tak intuicyjnie - trzeba zapytać bardziej doświadczonych.
Dzięki za ciepłe słowa Bogusiu i zapraszamy ponownie, do naszego świerkowego buszu
-
cilla77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Boguniu, kochanie najlepsza do okryć jest fizelina. Ja używam od lat te same kawałki i łatwe są w ubieraniu. Póki co dobrze że zaopatrzyłas je w kartony a h. wcale nie muszą mieć jeszcze takiego światła. Moje są opatulone od listopada, choć Krysia i wiele innych osób na forum wcale nie okrywa hortensji. I też im kwitną! Boguniu myślę że Twoje są posadzone w dość osłoniętym miejscu, mają kopczyki i nic nie będzie. Najgorsza może być tylko Zocha! 
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
Bogusiu u Ciebie to już prawdziwna wiosna
i nadal jest tak bez śniegu .Ależ Ty masz różnych krzewów
kochanie a jak zakwitną te wszystkie różaneczniki i rododendrony to dopiero musi być pięknie
Już nie mogę się doczekać aby je zobaczyć
Kochanie dziękuję za bardzo miłe słowa
Nawet nie wiesz jaką mi sprawiłaś radość 
Kochanie dziękuję za bardzo miłe słowa
Nawet nie wiesz jaką mi sprawiłaś radość -
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Bogusiu........bluszcz dla smoka jest egzotyka
........zaden nie wytrzyma zimnej górskiej wiosny pewinie dlatego tak lubie Twoje klimaty
zmykam do 14 02.....moze przywioze kilka zdiec alpejskiej wiosny
cmokasy
zmykam do 14 02.....moze przywioze kilka zdiec alpejskiej wiosny
cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Smokini, wytrzyma, wytrzyma ale Hedera Helix.
On leśny, naturalny, po śniegiem utulony, a u mnie nawet w przeciągu przeżył już 3 zimy
.
To odmiana masochistyczna.
Do Smoka pasuje, jak ulał!
Miłeczko, Acropolis " znam " tylko z netu, bo w pagórach takich odmian kwiaciarskich i kalifornijskich nie ma.
Ale zmienność kwiatu mozna obserwować na zdjęciach ze świata/.
Jak różne wybarwienie, jak całkiem odmienne pokroje...
http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=44392&tab=10
On leśny, naturalny, po śniegiem utulony, a u mnie nawet w przeciągu przeżył już 3 zimy
To odmiana masochistyczna.
Do Smoka pasuje, jak ulał!
Miłeczko, Acropolis " znam " tylko z netu, bo w pagórach takich odmian kwiaciarskich i kalifornijskich nie ma.
Ale zmienność kwiatu mozna obserwować na zdjęciach ze świata/.
Jak różne wybarwienie, jak całkiem odmienne pokroje...
http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=44392&tab=10
Bogusiu jak zwykle dziękuję pięknie za odwiedziny 
Kochanie nasze pieski były szkolone i od małego uczone ,że nie można niczego gonić , więc teraz jak są takie sytuacje to one tylko patrzą . Latem w ubiegłym roku Tekla z Guciem znalazły na polu gniazdo z małymi zajączkami , to znaczy z takimi już kicającymi
Oba pieski tylko podeszły powąchały i na tym się skończył strach maluchów . Ja byłam dość daleko i nie widziałam co oni mają , a jak podeszłam to maluchy były przytulone do siebie , a pieski patrzyły co to takiego malutkiego
Bogusiu co tam słychać u Ciebie w ogrodzie , u mnie ciągle zima i nic nie wskazuje na to ,że szybko odejdzie
. Ale nie ma co się smucić wszystko w swoim czasie 

Kochanie nasze pieski były szkolone i od małego uczone ,że nie można niczego gonić , więc teraz jak są takie sytuacje to one tylko patrzą . Latem w ubiegłym roku Tekla z Guciem znalazły na polu gniazdo z małymi zajączkami , to znaczy z takimi już kicającymi
Bogusiu co tam słychać u Ciebie w ogrodzie , u mnie ciągle zima i nic nie wskazuje na to ,że szybko odejdzie
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Bogusiu!- jestem u Ciebie z rewizytą i jestem zauroczona szczególnie Twoją "różanką"-co za różnorodność odmian!!!O większości z nich nawet dotychczas nie słyszałam.Co prawda różami się zbytnio nie interesowałam ale jesienią zarażona wirusem
forumowym coś niecoś kupiłam ale takich popularnych.Jeszcze bym chciała "dopaść " Balzaca i Edena.Zobaczymy,może się uda.Ale ja będę szukać u szkółkarzy miejscowych .U Ciebie przeszłam szkolenie w zakresie uprawy i ochrony róż.Jakby co to będę do Ciebie zaglądać ale nie tylko w sprawie róż.Piękne masz również hortensje i różaneczniki.
A poza tym podoba mi się cała aranżacja Twojego ogrodu.Gratuluję serdecznie.
Bardzo dziękuję,że zechciałaś wpisać kilka słów u mnie.To takie miłe i budujące.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Maria.
forumowym coś niecoś kupiłam ale takich popularnych.Jeszcze bym chciała "dopaść " Balzaca i Edena.Zobaczymy,może się uda.Ale ja będę szukać u szkółkarzy miejscowych .U Ciebie przeszłam szkolenie w zakresie uprawy i ochrony róż.Jakby co to będę do Ciebie zaglądać ale nie tylko w sprawie róż.Piękne masz również hortensje i różaneczniki.
A poza tym podoba mi się cała aranżacja Twojego ogrodu.Gratuluję serdecznie.
Bardzo dziękuję,że zechciałaś wpisać kilka słów u mnie.To takie miłe i budujące.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Maria.
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Bogusiu
POBUDKA! juz wiosna..........zapraszam do watku
i do prac polowych
a Ty pewnie bawisz nad Loara albo Dunajem
.........odezwij sie Skarbie proszę
cmokasy z gór
a Ty pewnie bawisz nad Loara albo Dunajem
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści


