Woda na kaskadę doprowadzona jest bezpośrednio z filtra ciśnieniowego więc regulować bym tego nie chciał a co do roslin wchodzących w wodę to tak musi być wedlug mnie to naturalne. Nie chcę wyrażnej granicy między strefami .Najlepiej jak to reguluje się samo ,wiadomo niekiedy istnieje potrzeba ingerencjiPaweł Woynowski pisze: Wodę można wytłumić za pomocą dławika na przewodzie doprowadzającym wodę na wodospad.
Rozumiem, że Ci nie przeszkadzają i te w oczku również, te porastające i zagłuszające rośliny podwodne ?
Oczko wodne - (barakudy)
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bardzo mi się podoba Twoje podejście do oczka, do roślin i nie ingerujesz np. chemią na glony, w ten mały biotop, wiedząc że tak duża ilość roślin poradzi sobie z oczyszczaniem wody.barakuda pisze:Najlepiej jak to reguluje się samo ,wiadomo niekiedy istnieje potrzeba ingerencji
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Właśnie rozpoczyna się trzeci sezon bez wymiany wody.
Roślin mam dużo ,rosły pieknie,grążel ma pęd grubości fi ok.20 cm jest potężny tylko piłą go można ciachnąć.
Mam 2 rodzaje grzybieni,
tatarak,
pałkę wodną,
żabieniec,
czermień błotną,
jeżogłówkę,
rdest,
osokę aloesowatą,
mnóstwo przęstki pospolitej i
mnóstwo rogatka ,
grzybieńczyka,
rdest,
chelone,
sit trozpierzchły i jeszcze jeden,którego nazwy nie znam.
I pewnie jeszcze coś o czym nie pamiętam w tej chwili.
Liście moich grzybieni już wyszły na powierzchnię "zupy" :x
Oczko nie jest duże.
Ale mam też dużo ryb kolorowych i czarnych
Roślin mam dużo ,rosły pieknie,grążel ma pęd grubości fi ok.20 cm jest potężny tylko piłą go można ciachnąć.
Mam 2 rodzaje grzybieni,
tatarak,
pałkę wodną,
żabieniec,
czermień błotną,
jeżogłówkę,
rdest,
osokę aloesowatą,
mnóstwo przęstki pospolitej i
mnóstwo rogatka ,
grzybieńczyka,
rdest,
chelone,
sit trozpierzchły i jeszcze jeden,którego nazwy nie znam.
I pewnie jeszcze coś o czym nie pamiętam w tej chwili.
Liście moich grzybieni już wyszły na powierzchnię "zupy" :x
Oczko nie jest duże.
Ale mam też dużo ryb kolorowych i czarnych
Wodę wymieniałem na początku marca ,a to tylko dlatego że folia puścila ,ale wodę mam zawsze tak czystą .mam foty z poprzednich lat.podstawą jest dobra filtracjaKaRo pisze:Cudowny widok!
Czy wymieniałeś wodę w oczku?
Ja mam "zupę" w swoim nigdy tak nie było jeszcze,myślę,że to efekt braku prawdziwej zimy .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Ja nie mam specjalnych filtrów tylko od czasu do czasu puszczam fontannę i też mam czystą wodę.barakuda pisze:podstawą jest dobra filtracja
Wyjątkiem jest okres w czerwcu na Jana kiedy to zapewne u wszystkich woda "kwitnie",
bo to zjawisko występuje nawet w beczkach.
Po paru dniach woda wraca do przejrzystości.
Calkowicie się zgadzam ,ale jak widać nie wszyscy mają takieo farta.Dobry filtr i lampa to nie wszystko .Mariola54 pisze:Ja nie mam specjalnych filtrów tylko od czasu do czasu puszczam fontannę i też mam czystą wodę.barakuda pisze:podstawą jest dobra filtracja
Wyjątkiem jest okres w czerwcu na Jana kiedy to zapewne u wszystkich woda "kwitnie",
bo to zjawisko występuje nawet w beczkach.
Po paru dniach woda wraca do przejrzystości.
mariala54 bardzo mi się podoba Twoje oczko .Gdybym mógł prośić o więcej fotek
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Normalne zjawisko o tej porze roku. Rośliny nie zaczęły na dobre wegetacji, dopiero jest ona w fazie początkowej. Dlatego taki zakwit glonów planktonowych. Za dwa trzy tygodnie powinno to ustąpić, o ile w oczku jest odpowiednia ilość roślin. Nie potrzeba wtedy żadnych filtrów i inszych wynalazków typu lampy UV czy inne magnetyzery. Oczko sobie poradzi, tylko nie trzeba mu przeszkadzać nadmiernym dbaniem o jego czystość. Można mu jedynie pomóc w utrzymaniu odpowiedniego pH wody, dodając w miarę potrzeby kwaśny torf.Mariola54 pisze:To bardzo ciekawe wówczas zjawisko Krysiu u Ciebie występuje.
Masz dużo roślin i nie powinno w zasadzie nic złego się dziać z wodą.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę na śródleśne czy potorfowe oczka. Woda ma tam pH lekko kwaśne i nie ma czegoś takiego jak zakwit glonów. Nie ma tam również glonów nitkowatych (skrętnic). One po prostu nie tolerują kwaśnego odczynu wody. Ryby w takich oczkach maja bardzo intensywne ubarwienie i co najważniejsze nie chorują na choroby grzybowe skóry.
Dlatego zalecam stosowanie torfu profilaktycznie już po zejściu lodu z oczek. Po zimie w wodzie znajduje się większa ilość azotanów, rośliny z nich nie korzystają "sen zimowy", a ryby mimo i rozkładające się osady denne, nadal produkują amoniak z którego bakterie nitryfikacyjne produkują azotany. Jeśli pH będzie powyżej 8,0 to glonom w to graj, dlatego wczesne zadanie torfu do oczka zabezpieczy je przed nimi. Azotanami zajmą się rośliny jak już rozpoczną wiosną wegetację.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne