Magnolia wielkokwiatowa (Magnolia grandiflora)

Drzewa ozdobne
martin79
200p
200p
Posty: 363
Od: 30 sty 2012, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Magnolia wielkokwiatowa (Magnolia grandiflora)

Post »

Nic im nie jest. Gdyby miały jakąś chorobę nie wypuszczały by nowego wzrostu. A widać że ładnie ruszyły. Jest jeszcze jedna sprawa BBB ma taką jedną niezbyt ciekawą cechę, choć jest bardzo wytrzymaly lubi zgubić więcej liści niż inne odmiany. po prostu mrozoodporność jest podana dla całej rośliny i dotyczy tego czy przetrwa po całkowitej defoliacji i ruszy z nowym wzrostem. A jego liście są trochę delikatniejsze niż u innych. Ale wszystkiego nauczysz się z czasem. Jest to nowa roślina w Polsce i próżno szukać wskazówek w polskiej literaturze jak ją uprawiać. A wiem z własnego doświadczenia, że nie wszystko co sprawdza się na zachodzie i o czym piszą, można przełożyć na nasz grunt.
To i owo opuncjowo Marcina
Kruschen146
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 cze 2025, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia wielkokwiatowa (Magnolia grandiflora)

Post »

Dzień dobry.
Magnolia Grandiflora- posadzona w gruncie w listopadzie 2024.
Ogrodnik skusił nas nią tym że jest zimozielona i jeśli kwitnie to pięknymi dużymi kwiatami. Magnolia przezimowała ale w okolicy kwietnia zaczęła mocno gubić liście. Wiem, że mimo tego że jest zimozielona taka sytuacja może występować. Jednak mamy czerwiec i widzę, że liście dalej żółkną i opadają. Czy coś jej jest ? Za dużo wody ? Za mało wody? Jakieś opryski? Wypusza nowe liście i pąki. Będę bardzo wdzięczny za pomoc

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4677
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Magnolia wielkokwiatowa (Magnolia grandiflora)

Post »

Witaj na forum!
Spodziewane po przeniesieniu z cieplarnianych warunków do gruntu. Normalnie drzewo ma system korzeniowy 5x większy od korony. Twoja miała 5xmniejszy i sztucznie wspomagany. Teraz samo życie! Trochę potrwa zanim rozbuduje sobie korzenie, na razie te co ma nie są w stanie wykarmić wszystkich liści, więc skoro nie zrobił tego ogrodnik- sama je zrzuca. Dobrze, że żyje! i wypuszcza nowe.
Daj jej komfort- nie za dużo wody, trochę cienia. Okrywaj na zimę(niektórzy okrywali ogrzewaną kopułą), myślę, że jak nie przemarznie, to za rok-dwa będziesz miał Włochy w ogródku.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Kruschen146
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 cze 2025, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia wielkokwiatowa (Magnolia grandiflora)

Post »

Dziękuję za odpowiedź.
Czy liście które żółkną obrywać czy ma zrzucić je sama ? :).
Do pytania o to czy obrywać chciałbym dodać jeszcze czy te magnolie trzeba jakoś nawozić? Jeśli tak to kiedy i jak?*

Obrazek


Cieszy oko :)
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4677
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Magnolia wielkokwiatowa (Magnolia grandiflora)

Post »

Trochę naturalnych, myślę, dałeś przy sadzeniu. Wystarczy.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
martin79
200p
200p
Posty: 363
Od: 30 sty 2012, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Magnolia wielkokwiatowa (Magnolia grandiflora)

Post »

Obrazek

Obrazek
To moja 24 below i kilka liści które ostatnio z niej opadły

Obrazek

Obrazek

Obrazek
To najstarsza z Alt. Będzie w tym roku ładnie kwitła. I tu też trochę opadłych liści. Co do nawożenia ja stosuje nawóz do magnolii od marca do pierwszej dekady lipca. Później może być problem ze zdrewnieniem. Na zimę u mnie wystarczy tylko kopczyk liści wokół pnia. Ostrożnie należy obchodzić się z korzeniami i starać się ich nie ruszać. Nie przekopywać ziemi. Przez pierwsze 2 lata pilnować podlewania. I jedna najważniejsza rada nie panikować jeśli o tej porze stare liście robią się żółte, to normalne. Problem jest wtedy kiedy zaraz na początku wiosny liście zaczną robić się czarne. Wtedy albo przemarzły albo mamy grzyba.
To i owo opuncjowo Marcina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”