O kurczaki, sadzonki Convolvulus althaeoides sam bym zamówił i się zatrząsł ze szczęścia ;) Dla mnie top 2 jeśli chodzi o powoje to właśnie althaeoides i sabatius. Cieszę się, że choć 1 nasiono wykiełkowało, z łącznie 18. Convolvulusy mają tendencje to nierównomiernych wschodów, tak więc może coś jeszcze wychyli głowę później. Jeśli zależy Ci na tym gatunku to wciąż mają nasiona na rareplants. Albo zgarnij kłącze jak będziesz na południu Francji :P
Odnośnie Ipomoea albivennia - przykro! Spróbujesz znowu wysiać? W ramach pocieszenia- odnalazłem na dawnym dysku zewnętrznym plik html z 2010 roku w którym miałem spisane wszystkie nasiona kupione z przeznaczeniem na wysianie później. A tam co? A tam na sporej liście biały kruk, czyli Ipomoea Pandurata z ebaya od sprzedawcy georgiavines. Prawdopodobnie wysiałem i potraktowałem jak jednoroczne, lub wysiałem i zapomniałem regularnie zraszać doniczki, a może wywaliłem po kilku latach

Napisałem do tego sprzedawcy- może uda się zorganizować na następny sezon...
Część siewek powojowatych z którymi biegam od domu do ogrodu i z powrotem. Do tego oczywiście drugie tyle dyniowatych i innych do ogródka warzywnego. Maj w PL jest aktualnie masakrycznie paskudny, noce lodowate, trochę boję się, że siewki zaczną się wyciągać, bo zapowiadają kilka dni deszczowych
Distimake Tuberosus ma największe znane mi nasiono powojowatych, wielkości żołędzia. Byłem pewien, że uraczą mnie gigantyczne liścienie jak u Ipomoea Setosa / Alba, a tutaj totalny zonk i zupełnie inne kiełkowanie. Roślina wypuszcza najpierw korzeń, a potem długi pęd zakończony kilkoma liścieniami. Reszta nasiona zostaje w ziemi, skąd roślina pobiera pewnie substancje odżywcze, podobnie jak niektóre bobowate, czy np. dąb. Foto sprzed 3 dni, teraz ten pęd ma 10 cm i jest prosty jak drut
Z tej grupy mam już spore siewki Distimake vitifolius, dissectus, kentrocaulos. Dissectus (wcześniej merremia dissecta) miałem ww 2011 wysianą w lecie celem testów, nawet przezimowała bez problemów, oczywiście coś mi się zakićkało i źle oznaczyłem roślinę, myślałem, że to właśnie c. altaeoides, więc miała za małą doniczkę i na siłę chciałem, aby się płożyła

Teraz będzie miała dogodne warunki i duży trejaż.
a propos trejaży- te z poprzedniego roku były jednak za niskie, zostaną dla tych mniejszych wilcy, doszły niedawno 3 sztuki mające 3,5 metra- mam nadzieję, że wystarczą dla tych największych typu setosa, tuberosus, czy alba
I kilka zdjęć retro z 2011/12, calystegia i convolvulus / ipomoea tricolor
