Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tą byliną? Moje są po pierwszej zimie w gruncie i wyglądają bardzo dobrze. Nawet liście przezimowały, a okryta była tylko u podstawy liśćmi no i śniegiem. Literatura podaje 8 strefę i trochę mi się to kłóci z rzeczywistością, bo ta zima to raczej u nas była z 5 strefy - nawet jukki oberwały.
W zeszłym roku zakwitła tak :

Pędy kwiatowe były dwa i kwitły około 1,5 miesiąca
Zaraz wybieram się na obchód ogrodu, bo dzisiaj wiosnę mamy, to wstawię zdjęcie z dzisiaj.
Tomek