Co to za chwasty, rośliny?

Rozpoznawanie roślin na podstawie zdjęć.
ODPOWIEDZ
arek90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 25 kwie 2012, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Co to za chwasty, rośliny?

Post »

Dzień dobry.
Proszę o pomoc w identyfikacji poniższych roślinek.
Chciałbym wyczyścić tę gęstwinę tak, by móc posiać trawnik.
Czym sobie najlepiej poradzić?
Ręczne wyrywanie wydaje się być karkołomnym rozwiązaniem.

Obrazek

https://i.postimg.cc/ZRkwrvfF/Screensho ... allery.jpg
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3264
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co to za chwasty, rośliny?

Post »

Kupkówka pospolita znana jako Rżniączka pospolita, Rajgras niemiecki.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Awatar użytkownika
Anna N
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 2735
Od: 30 cze 2011, o 00:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Co to za chwasty, rośliny?

Post »

Czy ta trawa miała już kwiatostany?
Rozpoznanie traw na fotce tylko po samych liścieniach to trudne wyzwanie.
Proszę też sprawdzić jakie ma korzenie.
Zdjęcie nie jest zbyt wyraźne ale możliwe,
że to perz. Wtedy byłyby podziemne kłącza.
Co do likwidacji rośliny to bezpieczny i ekologiczny sposób to przekopanie widłami tzw "amerykanami" i dokładne usunięcie wszystkich podziemnych kłączy.
Nie jestem zwolenniczką chemii ale jeżeli nie ma innej możliwości to pozostaje oprysk niszczący rośliny jednoliścienne.
Nie podam konkretnej nazwy preparatu bo u siebie nie stosuję takich środków.
Pozdrawiam Anna
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2440
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Co to za chwasty, rośliny?

Post »

A po co usuwać, toć to też trawa. Przystrzyc, dosiać i będzie trawnik jak ta lala :wink:
Poważnie mówiąc, jeśli to perz, a trochę tak wygląda, to i tak prędzej czy później odbije. Nie wystarczy niestety przekopać raz widłami amerykańskimi i wybrać kłącza. Zawsze się coś przeoczy i zabawa się powtarza. U szefostwa jest nie ogród, a "perzyna". W tych samych miejscach walka z perzem trwała kilka miesięcy, a i tak perz nie powiedział ostatniego słowa. Tyle jeśli chodzi o usuwanie mechaniczne. Oczywiście chemii nie polecam.
Pozdrawiam Lucyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Identyfikacja roślin ogrodowych. FOTO”