Kroton - choroby, szkodniki

[norbert76]

Pierwsze co powinieneś zrobić to sprawdzić stan korzeni i opisać dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, wszystko.
Był w ogóle przesadzany bezpośrednio po zakupie, do czego, samej ziemi uniwersalnej?

[19456w]

Dzięki wielkie za odpowiedź:)
Pielęgnuję go od zawsze tak samo (regularnie podlewam, nawożę wiosną/latem, stoi w tym samym miejscu). Jest u mnie od kilku (ok 4) lat i 2 razy był przesadzony, ostatni raz ok rok temu, ogólnie ma paręnaście (bliżej 20) lat.
Czy to mogą być jakieś żyjątka i czy mogę to w prosty sposób sprawdzić?
Czy raczej został przelany i muszę sprawdzić korzenie (wolałabym tego uniknąć bo to mega problematyczne przy jego wielkości)?

[norbert76]

Powtórzę jeszcze raz pytanie, w czym dokładnie rośnie, w samej ziemi uniwersalnej? Wiek rośliny, czy ile go tam uprawiasz nie ma większego znaczenia.
Sprawdzenie korzeni to podstawa.
Jeśli został przelany, to mogło dojść do uszkodzenia korzeni.

Rośliny tropikalne nawozi się przez cały rok, w okresie jesienno zimowym raz w miesiącu.

Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża. Im większa doniczka, tym trzeba to uwzględnić przy częstotliwości podlewania.

[19456w]

Ok, sprawdzę w takim razie korzenie

Mieszankę robiłam specjalnie dla krotona: kompost, torf lekko kwasny, piasek i perlit

Na dnie mam keramzyt, i oczywiście doniczka z odpływem i podstawką dlatego wątpię by to było zalanie ale sprawdzę jeśli to nie jest nic typowego dla szkodników

[norbert76]

Torf za bardzo trzyma wilgoć, co w przypadku dużych doniczek może mieć znaczenie.
Za dużo składników. Wystarczy ziemia uniwersalna i perlit.

Jeszcze w jakiej odległości stoi od okna? Jaka to wystawa?

[19456w]

Zachód, przy samym oknie (dachowym). Stoi w tym miejscu od ok 3 lat (czytałam dziś Twoje posty, że lepiej południe, jednak wydaje mi się że gdyby chodziło o stanowisko to od początku byłoby mu źle, jednak nie jestem specjalistą dlatego pytam)

[norbert76]

Południe daje najwięcej słońca.
Zachodnia wystawa może być, ale liście mogą nie być takie kolorowe jak by stał przy południowym oknie.

[19456w]

Korzenie sprawdzone i wszystko z nimi ok. Dodałam trochę świeżej ziemi z perlitem tylko.
Jakieś inne pomysły?

[norbert76]

Roślin nie podlewa się cyklicznie co do dnia.
Powinno się w przypadku Krotona podlewać wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Czy tak robisz?
Co jaki czas podlewasz, jaką ilością wody?
Jakiego dokładnie używasz nawozu i jak często?

[19456w]

Nie, podlewam regularnie, raz w tygodniu (sprawdzam też 'miernikiem' wilgotność minimum raz w miesiącu).
Jeśli chodzi o ilość to wydaje mi się że musiałabym zmierzyć pojemność donicy i ile dokładnie ml idzie na podlewanie bo sama ilość nic nam nie da. W skali gdzie 1 to skąpe podlewanie a 5 mocne, oceniłabym na 3.5 - czasem 4 jak mocniej przeschnie.
Nawóz który teraz mam to florovit do zielonych, wcześniej miałam target do zielonych.

[norbert76]

Oczywiście, że o ilość chodziło mi czy skąpo czy obficie.
Rozumiem, że podlewasz jak pisałem wcześniej wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża?
Nawóz co około 2 tygodnie?
A temperatura powietrza, wilgotność?

[19456w]

Nie sprawdzam wierzchniej warstwy, wkładam miernik na ok 20 cm, jeśli jest mokro to nie podlewam i czekam na kolejny tydzień (czyli wówczas jest podlany 1 raz na 2 tygodnie ale to rzadko się zdarza).
Nawożę wg instrukcji danego nawozu.
Jeśli chodzi o wilgotność to w domu jest raczej sucho (sama donica nie stoi jednak na powierzchni z ogrzewaniem podłogowym). Temperatura ok 23,5 stopnia.

[norbert76]

Dobra, czyli powoli zaczyna się rozjaśniać.

1. Opieranie się tylko na mierniku jest błędem. To ma być na samym początku jakaś pomoc, a nie wyznacznik. Miernik też może się mylić, zwłaszcza jeśli nie jest to coś z górnej półki cenowej.
Dodatkowo czekasz ewentualnie kolejny tydzień z podlaniem, dlaczego tydzień? Podłoże może przeschnąć spokojnie wcześniej.

Najlepiej dodatkowo wsadzić palca na głębokość około 2 - 3 cm. Jak jest sucho, to wtedy podlewasz.


2. Suche powietrze może tutaj niekorzystnie działać, chociaż Kroton nie wymaga wysokiej wilgotności powietrza, to można dać latem nawilżacz żeby podnieść poziom do około 50%.
Ogrzewanie podłogowe dodatkowo wysusza powietrze.
Nawet jeśli doniczka nie stoi bezpośrednio na podłodze, to ciepłe, suche powietrze unosi się do góry - prawa fizyki.