Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Drzewa owocowe
atheist
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 16 paź 2021, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Są sprawdzone odmiany w klimacie zbliżonym do naszego, z chłodniejszymi latami lub zimniejszymi zimami. jest tych odmian sporo, omijających późne przymrozki
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 695
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Witam znowu!
Muszę Wam aktualizację mojego eksperymentu pokazać!! ;:215
Dziś wydarzyło się coś NOWEGO! ;:303 ;:303 ;:303

Otóż pojawił się nowy migdał z wariantu NR.4!!!
Wręcz WYBUCHŁ SPOD ZIEMI w donicy z borówką amerykańską.
Nie pamiętam czy tam wsadziłem jeden czy dwa, chyba jeden.
Oto on, obok leży łupa i skorupka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pokazuję też migdały z wariantu NR.2 te w pojedynczych kubkach, mam ich 3 szt.


Obrazek

Tak na dzień dzisiejszy to wygląda.
Pierwszy raz widzę migdała całkowicie skiełkowanego naturalną metodą- bez moczenia, z łupiną tak jak spada z drzewa, w ziemi . Żadnego in vitro, całkowicie naturalne akcja. TO JEST SUKCES. ;:303 ;:303 ;:303
W ogromnych donicach z figami tureckimi mam wsadzone jakieś 15szt. ciekawe czy i one "wybuchną".
Ale te donice dopiero w maju wyciągam na słońce.Oczywiście opiszę co się wydarzy! Pozdrawiam.
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 695
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Witam ponownie! :wit
Postanowiłem dalej zrelacjonować moje doświadczenia z migdałami.
Zatem.
Wariant 1-szy czyli migdały w łupinach zapakowane do doniczki w domu, ZERO EFEKTU, pewno dawno zgnily.
Wariant drugi, migdały bez łupin moczone, umieszczone w lodówce po 2 miesiącach, wschody 100%, do dziś rosną w donicy i kubkach, są zdrowe.
Wariant 3-ci. migdały bez łupin moczone i wsadzone do donicy, wschody 50%, rośliny skarlały, zaczęły podsychać, zrobiłem sekcję i korzenie były zdrowe.Obecnie migdały te skończyły na kompostowniku. :uszy
Wariant 4-ty, pestki w łupinach wsadzone do donic z figami i borówką na zewnątrz w zimie, z tego jest jeden migdał w borówce i 5 sztuk w figach(było 6 ale jednego coś zjadło).
Na pewno coś jeszcze wyrośnie, bo pestek było dużo więcej.

Tak wygląda donica z figami i migdałami

Obrazek

Gdybym miał polecać sposób uprawy, to jednak Wariant 4-ty jest najlepszy, bo roślina rośnie mocna i od razu ma fajne kolory, zieleń jest ciemna a budowa mechaniczna wytrzymała.
Wariant 2-gi też jest dobry, ale te migały rosną mocno na wysokość jak lebioda i trzeba te 2 miesiące czekać na kiełki w lodówce. W sumie już po miesiącu te szybsze migdały kiełkują, ale po 2 miechach masz wszystkie wykiełkowane. ;:333
Ze wszystkich siewek i tak wybiorę jeden, albo dwa i tylko te posadzę do gruntu a reszta skończy jako kompost , taki niestety są koszta eksperymentów. ;:215
Ważne, że może moje doświadczenia komuś pomogą w realizacji podobnej uprawy.
Pozdrawiam Serdecznie. ;:303 ;:303 ;:303
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Batman
50p
50p
Posty: 78
Od: 22 mar 2011, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Super ;:333 zachęcony Twoimi sukcesami, ja również postanowiłem spróbować. Rozłupane nasiona moczyłem w roztworze topsinu przez kilka godzin, po czym włożyłem do pojemnika na namoczony ręcznik papierowy i przykryłem folią. Pierwszy kiełkować zaczał już po tygodniu i trafił do doniczki z ziemią, reszta zbierała się trochę dłużej, a parę poszło do kosza. Kilka dni temu pierwsza roślina wyszła i widać że ma chęć do życia. Zamiast wyrzucać na kompost porozsadzaj je w doniczki i zobacz które przetrwają zimę, ja tak właśnie będę przeprowadzał selekcję w pierwszej kolejności.
Pozdrawiam Radek :wink:
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 695
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Siemaneczko!
Nie wiem czy dobrze zrobiłeś.
U mnie ten wariant się nie udał! ;:185
Moczone nasiona wsadzone do doniczki ładnie wystartowały, ale tylko w 50%, reszta zgniła w doniczce, w sumie nawet nie 50% bo na 7 pestek tylko 3 wzeszły.
Ale nie to jest tu najważniejsze! ;:185
Te rośliny potem przestały rosnąć. Jak by dynamika siadła. Zrobiły się "głąby" coś jak wystrzelona sałata w słup.
Z tego co w necie czytałem to migdał(nasiono) musi "dojrzewać" w zimnie przez okres stratyfikacji.
To zimno tutaj odgrywa rolę.
Nie jest ono tylko spowalniaczem procesu!
;:303 ;:303 ;:303

W czasie tego spoczynku nasiono się modyfikuje i aktywują się pewne związki chemiczne w nim tzw.inhibitory, które są odpowiedzialne ze spowolnienie procesu kiełkowania. Tu jest sedno, CZAS! Musi on być bo zarodek nie posiada pełnej dojrzałości fizjologicznej i jego metabolizm nie będzie prawidłowy. ;:303 ;:303 ;:303
Podczas procesu uwodnienia (hydrolizacji) zarodek po woli dojrzewa gdyż dynamika wzrostowa jest kontrolowana przez inhibitory. Poza tym pod wpływem enzymów zachodzą w tym czasie pewne procesy chemiczne na wskutek których pojawiają się substancje , którymi potem odżywia się siewka zanim uzyska zdolność samodzielnego czerpania pokarmu z gleby za pomocą korzenia.
Dlatego tak ważna jest INHIBICJA, bo daje ona czas na przebieg tych wszystkich procesów.
Ja tego nie wiedziałem bo nie jestem z wykształcenia biologiem. ;:145

Przepraszam też za ten bełkot naukowy, ale naprawdę nie potrafię już proście wyjaśnić tych procesów bo słownictwo stricte naukowe w dziedzinie biochemii jest naprawdę trudne a zmienniki terminów często są nieadekwatne już do kontekstu.Starałem się to jakoś przełożyć na prostsze słowa aby zachować sens. ;:215

Mam nadzieję. że się mylę, że tylko u mnie rośliny wykiełkowały jako kalekie z niedojrzałych zarodków. ;:185

Informuj nas co dalej będzie, może uda się "moją teorię położyć w pi... " i jest zupełnie inaczej.
Ja jednak opieram się na pracach naukowych innych, szukałem wyjaśnienia moich problemów.

Cieszę się, że Cię zainspirowałem do działania. ;:215
Jak też się uczę, dlatego podczas mojego eksperymentu zastosowałem aż 4 warianty.
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Batman
50p
50p
Posty: 78
Od: 22 mar 2011, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Dobrze zrozumiałem Twoja wypowiedź, po prostu opisałem i zastosowałem mój sposób który stosowałem od lat do innych roślin :wink: Dodaje fotki moich na dzień dzisiejszy.
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Radek :wink:
RODBiala
50p
50p
Posty: 55
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Czytam wątek i postanowiłem dorzucić swoje trzy grosze w temacie Prunus dulcis.

Po pierwsze siew nasion migdałowca słodkiego celem uzyskania sadzonki rodzącej JADALNE owoce ma zbliżony sens jak wysiew ziarenek z jabłek i liczenie na uzyskanie jadalnych owoców-czyli w praktyce nie ma na to szans a w teorii bardzo nikłe, pomijając zupełnie takie kwestie jak termin kwitnienia , mrozoodporność oraz możliwość zapylenia tak powstałych siewek.

Poważnie podchodząc do tematu należy skorzystać z dorobku sadowników z Czech,Ukrainy,USA,Fancji itp.
Najbliżej Polski migdałowce uprawia się na południowych Morawach w Czechach,Czesi stworzyli(na bazie importowanych z USA) kilka własnych odmian -np Vama,Zora,Nikol,Sladkopladna Krajova.
Ukaraińcy na Krymie i wybrzeżu Morza Czarnego uprawiają odmiany Nikitskij 69,Desertnyj,Foros,Jałtajski,Antik itd.
Francuzi i Hiszpanie podjęli programy badawcze w ich rezultacie wytworzono odmiany Avijor i Ferraduel(FR) i Guara i Vialfas(ESP).
Kolejną sprawą są tak zwane hybrydy powstałe ze skrzyżowania Migdałowca z Brzoskwiną to np Halls Hardy (USA),wykazują one zwiększoną tolerancję na zimno oraz częściową samopylność.
Mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski i pokusiłem się na zasadzenie w zeszłym roku migdałowców Avijor oraz Vialfas i odmiany Halls Hardy- na razie wiosną tego roku doczekałem się ok 6-10 kwiatów na Halls Hardy- z tego co widzę nie zawiązały się jeszcze owoce ,a pozostałe migdałowce jeszcze nie kwitły ale ładnie rosną- bo też mają odpowiadające im stanowisko ziemia zasadowa typu rędzina,dosyć lekka,pełne słońce,umiarkowana wilgotność.
Liczę na kwitnienie wszystkich odmian wiosną przyszłego roku i na pierwsze owoce przyszłej jesieni.Mieszkańców najcieplejszych rejonów kraju zachęcam do nasadzeń sprawdzonych szczepionych odmian...
Awatar użytkownika
Batman
50p
50p
Posty: 78
Od: 22 mar 2011, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

W moim przypadku wysiałem to jako ciekawostkę. Nie liczę że coś z tego będzie bo zapewne zimą oberwą (woj.podlaskie),ale jeżeli przetrwają to już będzie spory sukces. Porównanie roślin z nasion migdałowca do jabłoni nie ma sensu, brzoskwinie/morele/śliwki z nasion bardzo często wydają owoce o cechach podobnych do rodziny matecznej co w przypadku jabłoni nie zdarza się prawie wcale. Mam kilka drzewek brzoskwiń, śliw i moreli z nasion które mają bardzo wartościowe owoce.
Pozdrawiam Radek :wink:
Awatar użytkownika
tommy46
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 8 lut 2020, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

RODBiala pisze: 12 cze 2023, o 11:59 Czytam wątek i postanowiłem dorzucić swoje trzy grosze w temacie Prunus dulcis.

Po pierwsze siew nasion migdałowca słodkiego celem uzyskania sadzonki rodzącej JADALNE owoce ma zbliżony sens jak wysiew ziarenek z jabłek i liczenie na uzyskanie jadalnych owoców-czyli w praktyce nie ma na to szans a w teorii bardzo nikłe, pomijając zupełnie takie kwestie jak termin kwitnienia , mrozoodporność oraz możliwość zapylenia tak powstałych siewek.

Poważnie podchodząc do tematu należy skorzystać z dorobku sadowników z Czech,Ukrainy,USA,Fancji itp.
Najbliżej Polski migdałowce uprawia się na południowych Morawach w Czechach,Czesi stworzyli(na bazie importowanych z USA) kilka własnych odmian -np Vama,Zora,Nikol,Sladkopladna Krajova.
Ukaraińcy na Krymie i wybrzeżu Morza Czarnego uprawiają odmiany Nikitskij 69,Desertnyj,Foros,Jałtajski,Antik itd.
Francuzi i Hiszpanie podjęli programy badawcze w ich rezultacie wytworzono odmiany Avijor i Ferraduel(FR) i Guara i Vialfas(ESP).
Kolejną sprawą są tak zwane hybrydy powstałe ze skrzyżowania Migdałowca z Brzoskwiną to np Halls Hardy (USA),wykazują one zwiększoną tolerancję na zimno oraz częściową samopylność.
Mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski i pokusiłem się na zasadzenie w zeszłym roku migdałowców Avijor oraz Vialfas i odmiany Halls Hardy- na razie wiosną tego roku doczekałem się ok 6-10 kwiatów na Halls Hardy- z tego co widzę nie zawiązały się jeszcze owoce ,a pozostałe migdałowce jeszcze nie kwitły ale ładnie rosną- bo też mają odpowiadające im stanowisko ziemia zasadowa typu rędzina,dosyć lekka,pełne słońce,umiarkowana wilgotność.
Liczę na kwitnienie wszystkich odmian wiosną przyszłego roku i na pierwsze owoce przyszłej jesieni.Mieszkańców najcieplejszych rejonów kraju zachęcam do nasadzeń sprawdzonych szczepionych odmian...
Mam odmianę Avijor. W tym roku (rok po wsadzeniu) pięknie kwitła i wydało ok. 40 migdałów. Zimuje w szklarni.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

RODBiala pisze: 12 cze 2023, o 11:59 (...)Mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski i pokusiłem się na zasadzenie w zeszłym roku migdałowców Avijor oraz Vialfas i odmiany Halls Hardy- na razie wiosną tego roku doczekałem się ok 6-10 kwiatów na Halls Hardy- z tego co widzę nie zawiązały się jeszcze owoce ,a pozostałe migdałowce jeszcze nie kwitły ale ładnie rosną- bo też mają odpowiadające im stanowisko ziemia zasadowa typu rędzina,dosyć lekka,pełne słońce,umiarkowana wilgotność.
Liczę na kwitnienie wszystkich odmian wiosną przyszłego roku i na pierwsze owoce przyszłej jesieni.Mieszkańców najcieplejszych rejonów kraju zachęcam do nasadzeń sprawdzonych szczepionych odmian...
Również mieszkam w najcieplejszym rejonie kraju :), (południowy-zachód) i posadziłem tej jesieni dwa drzewka ze znanej szkółki z Legnicy:
migdał słodki "Pfalzer Fruchtmandel" i migdał słodki "Krachmandel". U znajomego, znanego winiarza zielonogórskiego rosną i owocują posadzone wśród winorośli na samym wzniesieniu. I ja zachęcam ogrodników z najcieplejszego regionu w kraju do sadzenia migdałowców. Figi są już popularne przecież. :)
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Moje migdały słodkie "Pfalzer Fruchtmandel" i "Krachmandel" mają jak i u brzoskwini identyczne pąki owocowe. Po jednym na drzewie, ale na próbę będą, co mnie bardzo cieszy. :)
Zdjęcia z wczoraj
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Pierwsza zima moich migdałowców za nami. Są już po oprysku lecytyną, ale muszę je przyciąć, bo nie były przycinane po posadzeniu.

Obrazek
Obrazek
vlak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 29 kwie 2014, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Jest takie powiedzenie "Tam gdzie winorośle, tam i migdały".
W ogrodzie, na terenie Wrocławia, mam posadzone 9 lat temu migdałowce odmian: "Sladkopladna Krajova", "Vama" (odmiany czeskie, obcopylne) i "Palatina" (odmiana niemiecka, samopylna).
Rosną dobrze, nie chorują. Lepiej owocuje "Palatina". Owocowanie uzależnione jest od wiosennych przymrozków. W moich warunkach drzewa kwitną od 25 marca. Ten rok (2024) jest nietypowy, pierwsze kwiaty są już teraz.
Zbiór owoców w moich warunkach dla odmiany "Palatina" to początek września, owoce pozostałych odmian zbieram po 15 września.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”