Ustronie pod Miedzą cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

I tak to minął poprzedni sezon.
Za mną bardzo trudne pół roku. Przed samymi świętami BN miałam operację kolana i wciąż jestem na etapie rekonwalescencji. Jak na takie problemy z chodzeniem, jakie mam, to i tak udało się dość dobrze posprzątać ogród po zimie, ale jeszcze sporo pracy.
Zostawiam tylko świeże zdjęcia krokusów i innych.
Paskudny jak dotąd był marzec i nic nie udawało się zrobić, większość sprzątał mąż w lutym, pod moją obserwacją (w lutym byłam jeszcze na zwolnieniu lekarskim).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwsze kwiatuszki przylaszczek, jeszcze trzeba poczekać na lepsze widoczki..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedyna śnieżyca (coś nie chcą u mnie rosnąć)..

Obrazek

I ptaki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Takie tam ze spaceru.

Obrazek

Obrazek

Życzcie mi zdrowia, bo już BARDZO tęsknię za górami. ;:108 :wit

Życzę wszystkim pięknego sezonu ogrodniczego. :D
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12456
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Oczywiście-wracaj szybko do zdrowia i formy,żeby po górach wędrować ,na pocieszenie -z 10 lat temu złamałam nogę schodząc z Jaworzyny Krynickiej, operowali mnie ortopedzi w szpitalu w Krynicy ,pękło w stawie skokowym więc musiałam mieć zespolenie ,po 4 miesiącach znowu jechałam 500 km na zabieg ,żeby wyjąć śrubę-dokładnie 25 października ,a w majówkę kolejnego roku byłam ....i chodziłam po górach -czego i Tobie życzę
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Dziękuję Dorotko za słowa otuchy.
U mnie nie było złamania. Najpierw było przeciążenie jednego kolana, potem drugiego, w końcu wyrwałam w tym przeciążeniu łąkotkę. Później mozolne i długie szukanie pomocy lekarskiej, badania, ustalanie przyczyny i czekanie na termin artroskopii. Przeszłam gehennę, jutro mija 3 miesiące od operacji. Miałam przyszywaną łąkotkę w 1 miejscu, zszywaną w drugim. Pooperacyjny krwiak, również utrudniona pomoc lekarska po operacji (święta, sylwester, urlop lekarza, operacja w klinice jednego dnia i brak opieki medycznej tuż po operacji) i długie oczekiwanie na systemową rehabilitację- zaczynam dopiero jutro, wcześniej tylko odpłatnie ćwiczenia z fizjoterapeutą. Przetestowałam na własnej nodze jak system opieki zdrowotnej teraz nie działa. ;:145 W tym wszystkim kluczowa rola pracy i konieczności powrotu do niej, z którego to powodu najpewniej uszkodziłam to kolano, bo chodziłam ze spuchniętą nogą do pracy.. Długo by pisać, a temat daleki od ogrodowego.

Z każdym tygodniem bardzo powoli jest lepiej i mam nadzieję, że będzie stały progres. Mam nadzieję, że tak będzie, bo w majówkę chciałabym jechać już na jakieś delikatne spacerki w podgórskie okolice, a w wakacje chciałabym już chodzić po górach.

Póki co czekam na wiosnę baaardzo niecierpliwie, bo przez operację strasznie osłabł mi organizm- właśnie się doleczam z tragicznej anginy- przez kilka dni całkiem straciłam głos. Planuję wysiew pomidorów, posiałam już sałaty na rozsadę, rukolę i rzodkiewkę w ogródku. Tyle starczyło sił. Reszta w późniejszym terminie.

Może kilka zdjęć z pierwszych spacerów w Arboretum Kórnickim- najpierw o dwóch, potem o jednej kuli. Ostatnio byłam już z kijkami trekingowymi. ;:108

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moniko :wit znalazłam Ciebie ;:196 Ależ uczta dla oczu .
Będę spacerować po Twoim ogrodzie ,dzisiaj zaczęłam :D
Czytam i czytam o problemie z kolanem .
Po tylu perypetiach z leczeniem brrr u nas tak jest niestety :shock: Teraz już będzie co dzień coraz lepiej .
Ważna rada osoby co mówiła ,że nie wie co to jest np złamać kość jakąś w nodze ,czyli
ja .I stało się raz tylna kość piszczelowa i walizkę spakowaną do Ustronia Śląskiego
trzeba było rozpakować .
Za 2 lata chyba kolejne złamanie w drugiej nodze śródstopia.
A ta rada ,pamiętaj ,że ogród nie zając nie ucieknie ,nie przeforsuj nogi ,bo proces leczenia
się wydłuży zamiast skracać ,a stan jej może naprawdę się pogorszyć .
Zasada by stosować się absolutnie do wszystkich zakazów od lekarza.
A potem już z górki ;:196
Parę razy czytałam ,czy nie pomylilaś się pisząc o metrażu działeczki .
Zmieścić tyle rewelacyjnych kwitnień to dopiero sztuka . :D
Nie potrafię tak .
Pokuś się kiedyś i policz gatunki roślin a zdziwisz się sama . ;:oj
Podziwiam taką umiejętność .
Zauważyłam ,że kochasz róże ;:138 Super będzie o nich wymieniać
doświadczenia ,podglądać je u Ciebie .
Czuć prawie zapachy .
A tymczasem dbaj o zdrówko ,wracaj do niego a ogród obroni się przy pomocy
męża ,żadne chwasty nie krzyczą jakoś -wyrwij mnie ,halo wyrwij ;:306 Nigdy
nie słyszałam :wink:
Pozdrawiam cieplutko :D
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Witaj Bogusiu- dziękuję Ci za wizytę. :wit ;:167
Co do nogi- na ostatniej wizycie miesiac temu lekarz twierdził, że jest ok, ale sprawność będzie wracała stopniowo.
Wraca baaaaaaardzo stopniowo i oby wróciła. Robię tyle, ile mogę, ale strachem mnie napawa sezon wiosenny, gdybym nie mogła choć trochę w cieniu gór pospacerować.
Na działce powolutku coś tam grzebię. Dziś wsadziłam 120 cebul czosnku, 3 doniczki bratków i przycięłam połowę róż. Pogoda nie sprzyjała- deszcz na zmianę ze słońcem. Ma przyjść ochłodzenie i zastanawiałam się czy przycinać, ale za tydzień ma lać, potem wyjeżdżam na święta i jak wrócę, będzie już połowa kwietnia. Ogólnie, nie licząc pięknie przezimowanych róż przed tarasem to kiepsko przezimowały, sporo czarnych pędów, ale liczę, że odbiją od korzeni, zawsze tak było, a może odmłodzą się trochę.
Jutro z pomocą męża dokończę róże i chciałabym posiać szpinak, raszporkę i groszek. Może uda się zrobić lepsze zdjęcia, bo dziś lipa... Cieszę się, że tydzień temu posiałam sałaty, rukolę i rzodkiewkę. Dziś chciałabym też w domu posiać pomidory...

Fakt, sporo wcisnęłam roślin na takim małym metrażu, ale to w sumie był błąd, bo bardziej ekspansywne rośliny niszczą wiele innych, ale teraz już się poddałam. Niech sobie żyją, jak chcą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Nie rozpieszcza nas ten marzec. W ciągu CAŁEGO! miesiąca, był JEDEN! ciepły dzień w weekend ze słońcem. Naprawdę.. ;:223 ;:124 ;:145
Dziś dalszy ciąg przeplatanki pogodowej. Jak tylko wyszliśmy do auta, kierując się na działkę, od razu zaczęło padać. W ogrodzie były chwile ze słońcem i potem znowu deszcz.
Zdążyłam tylko przyciąć resztę róż i posiać szpinak z rzodkiewką. Choć grządka na groszek była już gotowa, trzeba było zmykać do domu, bo już była ulewa. Potem w drodze znowu słońce. :shock: 8-)

Cieszy choć te parę zdjęć i kilka wysłuchanych koncertów ptasich.Dla mieszkańca miasta, okradzionego z natury, to było bezcenne.

Sikorka śpiewała pięknie i naprawdę donośnie!
Obrazek

To podobno mazurek.

Obrazek

Szpaki polubiły siedzenie na czubkach bardzo wysokich świerków u sąsiadki. Też regularnie koncertują.
Obrazek

Tu śpiewak kos.
Obrazek

A tu z żoną. :D
Obrazek

I jeszcze raz mazurki grzejące się w chwilowym słonku. Siedzą na mirabelce z nabrzmiałymi pąkami.
Obrazek

Obrazek

Słyszałam też skowronki, bażanta, widziałam myszołowa i szczygły, ale tych nie udało się sfotografować.

Ogrodowo ciężko było cokolwiek sfotografować. Próbowałam z przylaszczkami, ale to niełatwe zadanie. Rosną w cieniu, były mokre od deszczu, plus wiatr..
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wczoraj wsadzony czosnek się podniósł. Ma sporo wilgoci w glebie, widać, że jest zadowolony. A szczypiorek już za chwilę będzie do zjedzenia.
Obrazek

Za tydzień mają włączyć wodę. Muszę kupić jakiś nawóz do róż. Wszystko takie drogie. ;:223

Chciałoby się już prawdziwej, ciepłej wiosny.. ;:108

Zapomniałabym. Posiałam dziś w domu pomidory. 17 gatunkow. Mam nadzieję, że wykiełkują, bo kupiłam fajne nasiona kolekcjonerskie, sporo kosztowały... I że dam sobie z nimi radę.
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Dobry wieczór w piątek.
Forum śpi, mało kto się odzywa.. :? :shock:
Pogoda nie zachęca. Mam ogród od 2014, nie pamiętam takiego paskudnego, przeciągającego się, zimnego przedwiośnia. Nie mam już siły. ;:145 Tak liczyłam na to, że z wiosną odzyskam formę..
Miałam takie trudne ostatnie 7 miesięcy, zima praktycznie w domu, bez możliwości poruszania się, a tu koniec marca i nadal przymrozki, zimne wichury, ciągłe opady. I znów kolejne ochłodzenie, zimne święta. Szlag by to.. ;:223

Na pocieszenie dzisiejsza sesja z Ogrodu Botanicznego. Ślicznotka nie zwracała na mnie uwagi, tak była zajęta chrupaniem bukowego orzeszka. ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widocznie była głodna, bo jak dobrze widzę, to chyba mamusia karmiąca młode.

Dziś zrobiłam takie pesto z czosnku niedźwiedziego. Liście kupione, bo u mnie nie ma aż takich ilości.
Obrazek
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moniko :wit
Jestem . :D
Przepięknie udało się Tobie ująć rudaskę.
Musiała być głodna skoro nie zwracała uwagi na Ciebie i chyba lekko
oswojona.
One są takie zwinne ,że trudno je zatrzymać w kadrze .
Oj tak masz rację ,mniej piszących ,mnie też to dopada .
Ciągle za oknem ponuro ,słońce wpadnie na chwilkę
i znowu deszcz masakra .
A to przekłada się na brak chęci do pisania ,do prac .
Wykopałam krzewy ,które stały w wodzie ,a teraz stoją na tarasie .
Piszą o powrocie śnieżyc, a jak i one to może mróz .
Ta wiosna ciężko przychodzi i wolno .
Cieplutkiego dnia ;:196
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Bogusiu dzień dobry.
Ja spragniona w mieście zielonego, zaglądam na forum ciągle, ale ruch trwa tylko w niektórych wątkach. Widać, że zimowy marazm udzielił się większości forum.
Dziś wreszcie wyrwę się na chwilę do ogrodu, ale na termometrze 4 stopnie, ma być maksymalnie 2 więcej. Tyle, że nie pada, ale ponuro, zero słońca. Mam nadzieję, że choć nie wieje jakoś dokuczliwie. Doszło do tego, że cieszę się, że to super pogoda, bo nie leje.. :roll: ;:108 ;:224

W planach mam tylko podsypać róże nawozem i wiórami rogowymi, posiać grządkę groszku, podskubać czosnek niedźwiedzi, wsadzić do donic 4 bratki, pochodzić trochę z aparatem fotograficznym. Mąż ma naprawiać grządki podniesione.

Na święta wyjeżdżamy, wrócimy dopiero po, więc ogród zobaczę raczej dopiero za dwa tygodnie.
Z roślinnych wieści- w zeszłą niedzielę wysiałam w domu pomidory, 18 fajnych, kolekcjonerskich odmian, no i już prawie wszystkie wzeszły. Zrobiłam to tak późno, bo mam w domu za mało światła i raczej nie ma sensu wcześniej.

W piątek z kupionego pół kilograma liści niedźwiedzich zrobiłam pesto.
Obrazek

Po inne roślinne i słoikowe inspiracje zapraszam do mojego kulinarnego wątku, link znajduje się w stopce.

W piątek miałam też wielką przyjemność przespacerowania się po poznańskim Ogrodzie Botanicznym. Mąż mnie zawiózł tam po pracy, na godzinkę przed kolejną wielogodzinną ulewą.
Wiosna naprawdę jest tuż tuż, wszystkie rośliny tylko czekają na dłuższe ciepłe chwile ze słońcem.
Będę je pokazywać stopniowo, bo sporo tego było.

Ciemierniki, rosły w alejce przy głównym wejściu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przylaszczki. Multum przecudownych odmian. Rosły na takim wzniesionym, rozległym skalniaku. Miałam ćwiczenia prawie jak w górach chodząc po wyznaczonych tam ścieżkach. Dałam radę, co mnie bardzo cieszy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak niepozorne są z daleka.. a przecież tak piękne z bliska..

Obrazek

cieszynianka
Obrazek

wiele cudownych paproci
Obrazek

pierwsze kwiaty rodo
Obrazek

cudowne już forsycje
Obrazek

Obrazek

i śpiąca nad skalniakiem sójka. Była daleko, widziałam tylko napuszoną kulę. Myślałam, że to jakiś przelatujący gołąb hodowlany przysiadł na spoczynek. Zoom przyniósł odpowiedź.
Obrazek

CDN. :wit
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Przerywając relację z Botanika napiszę co na mojej działce.

Dziś wsadziłam 4 bratki, posiałam groszek i raszporkę z rzodkiewką, ucięłam trochę czosnku niedźwiedziego i szczypiorku i był spacer. Mąż reanimował skrzynie, tzn ich przednie ścianki.
Pogoda nieciekawa, ale przynajmniej nie wiało i nie padało.
Pismo obrazkowe. :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przylaszczki trudno sfotografować przy takiej pogodzie..
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie mogę sobie przypomnieć co to..
Obrazek

Inne wiosenne..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kokorycze z roku na rok ładniejsze.
Obrazek

I jeszcze..

Obrazek

Obrazek

O! róże dziś podsypałam nawozem i wiórami rogowymi.
Obrazek

Słoneczka.
Obrazek

Obrazek

Łubiny.
Obrazek

Obrazek

I ptaki. ;:173
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Znów zapowiadają przymrozki. Okryłam włókniną 4 grządki, na których już wchodzi sałata, musztardowce, rukola.
Zobaczę ogród za 2 tygodnie.
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Śliczne kwitnienia juz Moniko :D
Oj nie poznasz ogrodu ,może wreszcie będzie cieplej .
Dwa tygodnie to już powinny być zmiany w pigodzie na lepsze .
Nie znam tej roślinki o którą pytasz hm .
Pozdrawiam i czekamy te dwa tygodnie na zmianę pogody .
Dbaj o siebie :D
Ptaszorki być muszą ;:oj
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Bogusu, już sobie przypomniałam. To sangwinaria.
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Jeszcze trochę poznańskiej wiosny, która chwilowo (wówczas) zwyciężyła nad upierdliwą zimą.

pierwiosnek ząbkowany
Obrazek

cebulice syberyjskie
Obrazek

stare/nowe
Obrazek

pąki, pewnie jakaś ozdobna jabłoń lub śliwa, a może wiśnia piłkowana
Obrazek

kolejne pąki, chyba buka lub graba
Obrazek

tancerka zastygła w ruchu w oczekiwaniu na wiosnę
Obrazek

fiołki
Obrazek

kokorycze
Obrazek

Obrazek

nie wiem co to
Obrazek

dereń
Obrazek

Obrazek

Obrazek

szafirki
Obrazek

Obrazek

modrzew
Obrazek

lilaki
Obrazek

puszkinia
Obrazek

zielone
Obrazek

i żółte
Obrazek

Zimno. Wiosno, czekamy! ;:303
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”