Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

[norbert76]

Odpowiedź jest prosta, plamy są (wykluczając przelanie) od zraszania - jest to grzyb/rdza. Roślin nie spryskujemy często wodą, bo co to niby miałoby dać? Podnieść wilgotność powietrza? No może na bardzo krótko, ale po wyschnięciu rośliny wilgotność od razu spada do wcześniejszego poziomu. Do podnoszenia wilgotności służy nawilżacz tylko i wyłącznie.
Za to spryskując w mało wentylowanym pomieszczeniu o tej porze roku to idealne warunki do rozwoju grzybów.

Warto jeszcze jedno dodać, Dracena nie potrzebuje tak dużej wilgotności powietrza, 60% spokojnie wystarczy. A przesychające końcówki mogą być nie tylko od suchego powietrza, ale również od nadmiaru wody i wilgoci przy wyżej wymienionej małej cyrkulacji.

Teraz trzeba najlepiej odciąć wszystkie liście z plamami i zrobić oprysk preparatem grzybobójczym... Saprol albo Scorpion 325sc.


Dobrze jednak byłoby sprawdzić stan korzeni. Nie wiem czy dobrze widzę, ale Dracena rośnie w samej ziemi uniwersalnej, a powinna w mieszance ziemi i rozluźniacza. Przy mało przepuszczalnym podłożu zwłaszcza o tej porze roku bardzo łatwo przelać - nie tylko podlewając zbyt często.

[EMka24]

Super, bardzo dziękuję za odpowiedź.
Korzenie są ok, sprawdzałam przed wczorajszym wpisem. Ziemia jest z domieszką piasku, ale donica bez odpływu tylko z takim specjalnym drenażem.
Zaraz biegnę do ogrodniczego po oprysk.
Pozdrawiam i życzę wszystkim forumowiczom jak najmniej problemów z roślinkami.

[norbert76]

Doniczka musi mieć odpływ, sam drenaż nie załatwia problemu.

[klaudia_sz]

Cześć,
Zauważyłam że ciemnieją liście w mojej dracenie, zrobiłam oprysk preparatem grzybobójczym. Mimo to plamy robiły się coraz większe, więc wyjęłam ją z doniczki i sprawdziłam korzenie. Niewiele z nich zostało jak na zdjęciach, większość zgniłych usunęłam, posypalam je węglem aktywnym, jednak zastanawiam się czy te pozostałe się rozwiną. Czy warto odciąć je o jedno spojenie wyżej na łodydze i poprzez rozsadzenie w wodzie pojawią się nowe korzenie? Czy tak to w dracenie niestety nie działa?

[norbert76]

Mamy wątek poświęcony ukorzenieniu Draceny i można normalnie ukorzenić w wodzie.

Polecam pójść dwutorowo, tzn. odciąć jeden wierzchołek i jego wsadzić do wody, a resztę posadzić do małej doniczki do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu. Doniczkę stawiasz na podstawce w jasnym miejscu blisko okna. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża, na razie delikatnie z czasem zwiększając ilość wody.
I tyle.

[Klaudia07]

Palma była w za małej doniczce przez co najprawdopodobniej zaczęła gnić. Jej korzenie była zawinięto a w doniczce stała woda. Przesadziłam ją parę dni temu razem z drenażem i odpowiednią ziemią. Wszystko było w porządku i u góry zaczęła wypuszczać małe nowe liście. Natomiast na dole zaczeły jej liście żółknąć. Co może być tego przyczyną?

[norbert76]

W żadnym wypadku nie jest to żadna palma, tylko Dracena. Na pewno doniczka jest zdecydowanie za duża - kup normalną z podstawką, przesadź jeszcze raz nie do samej ziemi uniwersalnej, tylko wymieszaj z perlitem w proporcji około 3:1. Podczas przesadzania sprawdź stan korzeni. Postaw blisko okna, a nie w ciemnym kącie.
Resztę informacji znajdziesz w tym wątku: viewtopic.php?t=2267

[nowokaleksandra]

Witajcie,

Mam problem z moją Draceną, urosła już duża, nigdy nie było z nią problemów, miesiąc temu zaczęły opadać i żółknąć jej liście od dołu więc ja przesadziłam ale efekt niestety mizerny jest coraz gorzej. Nie wiem co się stało. Czy konieczne jest odmłodzenie???
Dodam że przy przesadzaniu korzenie nie były zgniłe ale bryła miała ciasno we wcześniejszej doniczce. Przy czyszczeniu trochę korzeni się połamało, czy to mogło mieć wpływ?







Dodam że przy przesadzaniu korzenie nie były zgniłe ale bryła miała ciasno we wcześniejszej doniczce. Przy czyszczeniu trochę korzeni się połamało, czy to mogło mieć wpływ?

[norbert76]

1. Nigdy nie sadzimy roślin do samej ziemi uniwersalnej, tylko mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu.

2. Doniczka powinna stać na podstawce żeby do korzeni docierało powietrze, osłonka do wywalenia.

Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa.

Do przesadzenia jeszcze raz.

Stanowisko jasne blisko okna.

Pomijając to, Dracena to drzewo, więc z czasem stopniowo gubi dolne liście, ale dotyczy to pojedynczych. W tym wypadku przyczyna jak wyżej napisałem.

[nowokaleksandra]

Czy ten żwirek to jakiś specjalny musi być?
Wcześniej też była w osłonce i przez 5 lat nic jej nie było

[norbert76]

5 lat i dotychczas nic nie było?

Po 5 latach przy prawidłowej uprawie, ta Dracena (a miałem taką) powinna być przynajmniej z dwa razy większa i mieć więcej zdrowych liści. Tak więc roślina może rosnąć i "rosnąć".
Twój egzemplarz, sorry ale wygląda średnio. Jednak prędzej czy później wychodzą błędy uprawowe i właśnie teraz wyszły jeszcze bardziej.

Żwirek kwarcowy powinnaś dostać w sklepie akwarystycznym albo przez internet.

Po miesiącu zacznij regularnie co 2 tygodnie nawozić mineralnym nawozem aż do jesieni. Bo pewnie i tutaj nie było prawidłowo.

Oczywiście zawsze możesz jeszcze odciąć wierzchołki i ukorzenić w wodzie, ale jeśli nie poprawisz pielęgnacji, to po ukorzenieniu i posadzeniu za jakiś czas będzie podobnie.

[nowokaleksandra]

A czy ten pień wygląda w porządku?


W jednym miejscu zdrapalam skórkę i jest taki brązowy a w innym zielony, czy to jest ok?

[imosama]

Spróbuj lekko ponaciskać pień, żeby sprawdzić czy jest bardzo miękki. Jak jest to najprawdopodobniej zaczyna gnić najprawdopodobniej przez przelanie. Właśnie padła dracena którą próbowałem ratować i zaczął się "maślić" pień pod skórką.