Mój ogród niepokazowy cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2253
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj Halszko :wit i ja zawitałam do Twojego ogrodu. Ależ u Ciebie się dzieje ;:oj byłam na "zeszłym sezonie"w ogródku na spacerku ... Kochana, ile roślinek cudnych, pachnących, kolorowych jest u Ciebie !! szok ! Kolekcja host wspaniała,moje ulubione irysy :) Czytam, że z piwoniami radość była wielka, też takiego uczucia chciałbym doczekać. Chociaż u mnie parę kwitło, ale zaraz marniały i tyle je widziałam. Na jesieni zeszłego roku przesadziłam w inne miejsce, zobaczmy jak się zadomowią. To bedzie ich 3 miejsce. Wiem , że tego nie lubią, ale nie było innego wyjścia.
Halszko, żurawki masz prześlicznie, ja w ubiegłych latach miałam same porażki z tymi roslinkami. Teraz wsadziłam 3 szt, mam nadzieję, że zimę przetrwają i na wiosnę ruszą z kopyta. Dałam im lepszej ziemi, poprzednie chyba były wyjałowione i dlatego padły... :?
Halszko, chyba masz duży ogród, bo różności w nim wiele ;:oj I teraz już w tym roku pierwiosnek kwitnie :shock: niesamowity, zaczarowany masz ogród. Podziwiam i chylę czoła przed wkładem pracy ;:180
Pozdrawiam serdecznie i dużo słonka życzę :wit
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halinko a pewnie że widziałam ;:306
U innej Halinki :D
Ot refleks mój .
Ale czekam na Twoje ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16553
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, u Ciebie to chociaż na parapetach kolorowo. ;:215
Ślicznie kwitną fiołki afrykańskie, ;:138 a nawet spóźniony ociupinkę grudnik cieszy bielą swoich słodkich kwiatuszków. ;:63
U mnie tylko zielono na parapecie - jednym, po którym Misia nie łazi. :D

Pogoda paskudna, ciemno i deszczowo. ;:222 Coś mało słoneczka tej zimy. Czyżby zbierało siły na wiosenne upały? :?:

Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1733
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko
Też składam Tobie i Twojej rodzinie życzenia aby Nowy Rok był lepszy od starego.
Choinka piękna i u mnie też stoi włącznie do 1 lutego bo potem Matki Boskiej Gromnicznej.
Fiołeczki i grudnik ;:215
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2569
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Drodzy goście, jakiś okropny forumowy leń mnie dopadł :oops:
Zupełnie się zaniedbałam, rzadko zaglądam, nic nie piszę ;:223 Brakuje mi energii, jasnego nieba, słońca :cry:
Żeby choć śnieg rozjaśnił te ponure widoki ;:7 Niestety poleżał 3 dni i stopniał.
Temperatura wprawdzie -1⁰ ale odczuwa się ziąb jakby było parę stopni mniej.

Wandziu, ten pierwiosnek ma miejscówkę pod południową ścianą domu, może dlatego tak się pośpieszył ;:7

Asiu, cieszę się bardzo z Twoich odwiedzin w moim wątku ;:138 Tyle pochwał i ciepłych słów przyjemnie mnie pogłaskało po serduchu :D Ta mnogość i różnorodność roślin wynika chyba z mojej natury chomika, ciągle mi coś wpada w oko i nie bacząc na brak miejsca upycham nowe nabytki wśród tych zadomowionych, tworząc coraz większy busz :wink:
Z żurawkami u mnie też różnie bywa, niektóre rosną wolno, tworząc zgrabną kępkę przez kilka sezonów, inne przyrastają szybko, ale też szybko się starzeją i wymagają częstego odmładzania. Kiedyś, na początku mojej przygody z żurawkami zamiast odmłodzić wyrośnięty rozcapierzony krzaczek, to go po prostu wyrzuciłam ;:223 bo wyglądał coraz gorzej :lol:
Asiu, zapraszam do kolejnych odwiedzin, sama też zajrzałam do Twojego ślicznego ogródka, jednak nic jeszcze nie napisałam, ale obiecuję poprawę :D

Bogusiu, nie wiem czy się doczekasz na moje zakupy, bo ja jak zwykle obiecuję sobie już nic nowego nie kupować :;230 :;230

Lucynko
Grudnik miał tylko kilka kwiatków i już po nich nie ma śladu, ale to go uratowało przed wyrzuceniem ;:306 bo taki miałam zamiar. Gdzieś przeczytałam, że grudniki potrzebują okresu przechłodzenia i krótkiego dnia (a właściwie krótkiej ekspozycji na światło, również sztuczne), żeby zakwitły. Ale wyczytałam to dopiero pod koniec listopada, a do tej pory przebywał w pokoju, gdzie wiadomo, jest ciepło i całe wieczory świeci się światło, a że ja jestem nocny marek to te wieczory są bardzo dłuuugie :lol: Wyniosłam go do ganku, gdzie jest o wiele chłodniej i światło zapalane jest sporadycznie. I rzeczywiście pojawilo się kilka pączków, wtedy wrócił na swoje miejsce do pokoju.
W tym roku spróbuję ten zabieg wykonać wcześniej.
Też mocno doskwiera mi brak słońca, czekam na jakieś przejaśnienia, ale na razie ich nie widać na horyzoncie ;:145

Ewuniu, dziękuję za życzenia ;:196
Niestety moja choinka nie doczekała do święta Ofiarowania Pańskiego. Musiałam ja rozebrać, bo choć się nie sypała, to zeschnięte gałązki smętnie obwisały i nie była już żadną ozdobą.

Dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa, życzę wszystkim choć trochę słońca i jasnego nieba ;:3

Tak było jeszcze parę dni temu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak jest teraz.
Obrazek

A tak będzie już wkrótce ;:65
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

;:196 ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2863
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, przez chwilę, zanim doczytałam, że to wspomnienia, byłam w szoku, jak pięknie u Ciebie już kwitną wiosenne kwiatuszki ;:oj .
Oby Twoje słowa okazały się prorocze i takie widoki wkrótce zechcą cieszyć w ogrodach :tan .
Zimowe widoki ogrodu okrytego puszystym śniegiem, bajeczne ;:138 Szkoda tylko, że nie został dłużej, żeby nasze roślinki mogły spać spokojnie pod pierzynką i grzecznie czekać na konkretną wiosnę, zamiast marznąć w nosy ;:174 .
Jedyna korzyść z braku śniegu, to łatwiejsze pchanie wózka na spacerkach z wnusią ;:215
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko słoneczne cebulowe cudne, ;:oj już by się chciało widzieć w ogrodzie, ale zima dzisiaj znowu przypomniała o sobie.
Poprzednie opady były u mnie takie duże, że spadający śnieg połamał mi trochę roślin. ;:174
Z zakupami mamy wszyscy podobnie. ;:306 Zarzekałam się, ale lilie już zamówione, a w głowie już mam kolejne chciejstwa. :roll:
Wnuki wyściskane, dziękuję. ;:196 Próbowali w sobotę kopać dołki, na szczęście ziemia zmarznięta, bo kurtki trzeba by było prać. :D
Miłych dni z Antosią. ;:167
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16553
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, wspaniałe wiosenne kwitnienia znacznie poprawiają nastrój ;:138 i tylko żal, że one jedynie na fotkach. ;:108
Zimowe krajobrazy też piękne. ;:215 Taką zimę lubię. Czyściutka biel śniegu pozytywnie oddziałuje na moje samopoczucie. ;:303
U mnie dzisiaj słoneczko pogoniło chmury ;:3 i stał się jasny, wesoły, aczkolwiek zimny bo wietrzny dzień. ;:333
Lenia to teraz większość spośród nas posiada, a to za sprawą niedoboru słońca. Może luty okaże się bardziej łaskawy pod tym względem.... ;:218
Mimo wszystko życzę Ci radosnych bardzo słonecznych dni. ;:3 ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, wiosenne cebulowe radosne, kolorowe, aż przyjemnie sobie popatrzeć. Miejmy nadzieję, że już wkrótce będziemy takie widoczki miały 'na żywo' ;:108 Bardzo liczę na swoje ranniki, ale mam trochę wątpliwości, bo jakoś dziwnie powychodziły z ziemi - razem z cebulkami... :roll: Mam nadzieję, że to nie jest sprawka mojego ogrodowego szkodnika ;:202
Póki co, dużo ;:3 i oby do wiosny ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2569
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie Kochani w niedzielne południe :wit
Jest luty, jest zima, wszystko wróciło do normy. Patrzę przez okno, prószy śnieżek, na termometrze -5⁰, nie ma wiatru, to lubię zimą. Wczoraj przez większość dnia pięknie świeciło słoneczko, dziś niestety odpoczywa :wink:
Na parapecie pierwszy pojemnik z wysianymi nasionami białego żeniszka (codziennie sprawdzam, ale jeszcze nic nie wzeszlo ;:65 ), przyniesiona z piwnicy bugenwilla zaczyna wypuszczać maleńkie zielone czubeczki, więc żyje. Pelargonie zimujące w piwnicy wyglądają nędznie, jak zwykle o tej porze, ale kilka dni w ciepłym pokoju pozwoli ocenić czy coś z nich będzie.

Marciu, nie tak prędko :lol: Jeszcze trochę trzeba poczekać na takie widoki. Zima wróciła i wszystko śpi spokojnie pod śniegiem. Spacery z wnusią były raczej na piechotę po ogrodzie, albo na saneczkach. Z konieczności bardzo krótkie, bo ostatnio dni były nieprzyjemne, wietrzne.
Zobaczymy co przyniesie następny tydzień.

Soniu, to miałaś niezłą dostawę śniegu, że aż połamał Ci rośliny ;:oj Szkoda :(
Przyznam Ci się, że też już się ugięłam i zamówiłam parę lilii, a co będzie dalej ... no cóż, będę pewnie walczyć z pokusami, ale skutek i tak jest do przewidzenia ;:306
Dziękuję, dni z Antosią są cudowne, ale już marzę o ciepełku, żeby było można spędzać więcej czasu na dworze.

Lucynko, dziękuję, dobrze, że chociaż fotki mamy do podziwiania :D Zima dalej nie odpuszcza, ale to przecież początek lutego, więc to chyba normalne ;:7 a nasze tęsknoty i pragnienia muszą jeszcze poczekać ;:65

Dorotko, jakiego szkodnika podejrzewasz o wykopanie ranników ??
Czekamy na wiosnę, słońce i ciepełko, a tymczasem pocieszajmy się fotkami wspominkowymi i buszowaniem po sklepach internetowych :lol:

Zarzekałam się, że nie będę nic kupować :;230
Prawie mi się udało ;:108 ale wczoraj późnym wieczorem poległam :D
Oto rezultat stoczonej walki ;:306
Obrazek
Mystery Dream

Obrazek
Roselily Monika

Obrazek
Lilia pajęcza Lycoris Aurea

Obrazek
Martagon Pink Morning

Miłej niedzieli dla Was i dobrego całego tygodnia ze słoneczkiem ;:3 ;:3 ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16016
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

A więc już zaczęłaś działać. Brawo! Lilie kupiłaś prześliczne, szczególnie ta biała jest jak najbardziej w moim guście. A ta pajęcza też bardzo ciekawa.
I pierwsze nasionka poszły u Ciebie do ziemi. :D Ja ćwiczę silną wolę do 15 lutego i mam nadzieję wytrwać, choć coraz trudniej, bo wciąż zerkam na torebeczki położone już na stoliku. Życzę w takim razie dużo jasnych dni, które pozwolą sieweczkom rosnąć w siłę. :D
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16553
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, zima i u mnie ma się dobrze, jednak mróz aż tak bardzo nie dokucza i poniżej minus dwóch stopni spada jedynie nocami. ;:333 Do wczoraj na niebie królowało słoneczko, dzisiaj sobie drzemało za chmurami, ale podobno jutro ma wrócić. ;:3 Bardzo ładnie doświetlało sieweczki na parapecie, a mimo to heliotropy padły. ;:174 Okazało się, że nie ustrzegłam kuwetki przed ziemiórkami. Kilka przepikowałam, ale tak naprawdę nie dorosły jeszcze do tego, toteż nie wiem, czy coś z nich będzie. ;:218
Przyznam się, że przed liliami i ja się nie obroniłam i zamówiłam (też w przedsprzedaży) hurtowe ich ilości. ;:7 Ponieważ istnieje obawa, że z jednorocznymi będzie problem, to dla lilii miejsca się znajdą. :D

Baw się z wnusią i ciesz nią, póki jeszcze malutka, bo dzieci bardzo szybko rosną. ;:215 ;:303
Niech Wam słoneczko towarzyszy podczas spacerów po ogrodzie. ;:167 ;:196 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj Halinko kupiłaś lilie?ta pajęcza bardzo ciekawa.
Ja jeszcze nic nie wysiewam,u nas trwa zima w najlepsze.
Miłego dnia Halinko ;:168
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”