
Ale natrafiłam na nowe cudeńko. Ma kwiaty jaskrawo różowe i ma może 15-20 cm. Niestety nie mogę nic znaleźć o odmianach jak by nie istniały. Nie bardzo wiem gdzie ją posadzi. Wydaje mi się jednak że będzie taka niska

Kupowanie nie ma sensu. na każdej łące rośnie tego w bród. Zakwita pod koniec lipca, w sierpniu. Wystarczy wypad z wiaderkiem albo małym pojemnikiem napełnionym odrobiną wody i łopatką. Wykopujemy krzaczki i sadzimy w ogródku. Na początku trochę zwiędnie, ale przyjmie się bez problemu.Wisienka pisze:Dzisiaj sobie obejrzałam odcinek "Rok w ogrodzie", w którym przedstawiali m.in.krwawnicę.
Bardzo mi się spodobała, ale w internecie znalazłam tylko nasiona.
Gdzie kupowałyście sadzonki?
Mogła jeszcze nie zakwitnąć w twojej okolicy.Wisienka pisze:No jakoś nie widziałam tej rośliny na pobliskich łąkach.
A może nie zwróciłam uwagi?
No nic, postaram się ją gdzieś wypatrzeć.