Ogródek KaRo cz.8
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Dziękuję Bogusiu
Pogoda jest nieprzewidywalna , sądziłam,ż e juz zimy nie będzie a tu proszę,proszę .
Dziś w nocy nasypało a w ciągu dnia dosypało i mam jednak zimę
Ale było też przyjemnie
Rosalie na kwaterze
Viva Carolina
Nie mogę doczekać się wiosny
Pogoda jest nieprzewidywalna , sądziłam,ż e juz zimy nie będzie a tu proszę,proszę .
Dziś w nocy nasypało a w ciągu dnia dosypało i mam jednak zimę
Ale było też przyjemnie
Rosalie na kwaterze
Viva Carolina
Nie mogę doczekać się wiosny
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.8
Witaj, Karo
Kilka razy już przymierzałam się do dokładnego spenetrowania Twojego ogrodu i zawsze coś mi wypadło. Dzisiaj postanowiłam nie zwracać uwagi na nic i wreszcie pospacerować wśród Twoich rabatek. A spacer był niezwykle przyjemny, masz bowiem fantastycznie urządzony ogród, pełen rozmaitego kwiecia. A do tego jeszcze wspaniale ukwiecony balkon. Pelargonie cudowne. Ja nie mam ręki do tych pięknych roślinek.
Dwaj czworonożni przyjaciele chętnie Ci towarzyszą, zatem musisz mieć dobre serduszko. Zwierzęta wiedzą, z kim można się zaprzyjaźnić
Tylko zmartwiło mnie nieco to, że ze zdrowiem miewasz kłopoty. Zatem życzę Ci pokonania wszelkich dolegliwości, byś w pełni mogła cieszyć się swoim eleganckim ogrodem.
Kilka razy już przymierzałam się do dokładnego spenetrowania Twojego ogrodu i zawsze coś mi wypadło. Dzisiaj postanowiłam nie zwracać uwagi na nic i wreszcie pospacerować wśród Twoich rabatek. A spacer był niezwykle przyjemny, masz bowiem fantastycznie urządzony ogród, pełen rozmaitego kwiecia. A do tego jeszcze wspaniale ukwiecony balkon. Pelargonie cudowne. Ja nie mam ręki do tych pięknych roślinek.
Dwaj czworonożni przyjaciele chętnie Ci towarzyszą, zatem musisz mieć dobre serduszko. Zwierzęta wiedzą, z kim można się zaprzyjaźnić
Tylko zmartwiło mnie nieco to, że ze zdrowiem miewasz kłopoty. Zatem życzę Ci pokonania wszelkich dolegliwości, byś w pełni mogła cieszyć się swoim eleganckim ogrodem.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogródek KaRo cz.8
Karo ogród piękny o każdej porze roku, nawet zimą . Ciekawe, czy jeszcze masz śnieg w ogrodzie u mnie od wczoraj znowu zrobiło się wiosennie a po śniegu zostało tylko wspomnienie.
Niesamowite masz rośliny, Dereń Kousa cudny, psianki rewelacyjne i mogłabym tak wymieniać bez końca wszystkie roślinki, które rosną u Ciebie a ja znam je tylko można powiedzieć z"widzenia"
Jednak twoja kolekcja pelargonii powaliła mnie na kolana, po prostu cudne a ta w kolorze fiołkowym - istny cud świata, gratuluję, jest czego pozazdrościć oczywiście w pozytywnym znaczeniu.
Niesamowite masz rośliny, Dereń Kousa cudny, psianki rewelacyjne i mogłabym tak wymieniać bez końca wszystkie roślinki, które rosną u Ciebie a ja znam je tylko można powiedzieć z"widzenia"
Jednak twoja kolekcja pelargonii powaliła mnie na kolana, po prostu cudne a ta w kolorze fiołkowym - istny cud świata, gratuluję, jest czego pozazdrościć oczywiście w pozytywnym znaczeniu.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Witam Was Miłe Kobietki
Fajnie,że mnie odwiedziłyście, mimo, że ja nie poświęcam zbyt dużo czasu dla mojego wątku.
Pora jakaś też taka niezachęcająca ale to przecież jeszcze luty.
Drzewiej bywała o tej porze głęboka, mroźna zima a teraz odwiedzam wątki ogrodowe naszych Forumowiczów i
zachwycam się kwitnieniami roślin cebulowych choć nie tylko cebulowych.
Zaglądam do Waszych wątków i nawet zazdroszczę tych kolorowych oznak wiosny
podczas gdy u mnie jest dziś szczególnie podle na zewnątrz.
Czy u Was tez tak wieje i leje i sypie mokrym śniegiem na zmianę?
W prognozach są nawet nocne przymrozki więc mój ogródek jeszcze śpi.
Miałam zamiar odgrzebać sasanki i sprawdzić jak wyglądają pączki u nich ale pogoda mnie skutecznie odstraszyła.
Może jutro będzie nieco lepiej...sprawdzę więc jutro.
Teraz odnotuję jedynie skromne oznaki zapowiadanego przedwiośnia z wczorajszego dnia,
wtedy nie lało ,nie wiało,nie to co dzisiaj...
Ranniki
Ranniki
Ciemiernik wschodni
Ciemiernik orientalny kwiatek w zbliżeniu
Ciemiernik cuchnący
Fajnie,że mnie odwiedziłyście, mimo, że ja nie poświęcam zbyt dużo czasu dla mojego wątku.
Pora jakaś też taka niezachęcająca ale to przecież jeszcze luty.
Drzewiej bywała o tej porze głęboka, mroźna zima a teraz odwiedzam wątki ogrodowe naszych Forumowiczów i
zachwycam się kwitnieniami roślin cebulowych choć nie tylko cebulowych.
Zaglądam do Waszych wątków i nawet zazdroszczę tych kolorowych oznak wiosny
podczas gdy u mnie jest dziś szczególnie podle na zewnątrz.
Czy u Was tez tak wieje i leje i sypie mokrym śniegiem na zmianę?
W prognozach są nawet nocne przymrozki więc mój ogródek jeszcze śpi.
Miałam zamiar odgrzebać sasanki i sprawdzić jak wyglądają pączki u nich ale pogoda mnie skutecznie odstraszyła.
Może jutro będzie nieco lepiej...sprawdzę więc jutro.
Teraz odnotuję jedynie skromne oznaki zapowiadanego przedwiośnia z wczorajszego dnia,
wtedy nie lało ,nie wiało,nie to co dzisiaj...
Ranniki
Ranniki
Ciemiernik wschodni
Ciemiernik orientalny kwiatek w zbliżeniu
Ciemiernik cuchnący
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.8
Ależ cudne poletko ranników!
A jaka roślinka została uwieczniona na drugim zdjęciu? Pięknie kwitnie!
U mnie pogoda podobna, tyle tylko, że już nie pada, a słoneczko nieśmiało spogląda zza chmur.
Dobrej niedzieli, Karo.
A jaka roślinka została uwieczniona na drugim zdjęciu? Pięknie kwitnie!
U mnie pogoda podobna, tyle tylko, że już nie pada, a słoneczko nieśmiało spogląda zza chmur.
Dobrej niedzieli, Karo.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
To też ranniki.
W innym miejscu rabaty. One sieją się niesamowicie ale są miłe dla oka bo kwitną nawet pod śniegiem.
U mnie był przymrozek w nocy i rano -2*C ,teraz już cieplej bo 0*C ale pochmurnie.
W innym miejscu rabaty. One sieją się niesamowicie ale są miłe dla oka bo kwitną nawet pod śniegiem.
U mnie był przymrozek w nocy i rano -2*C ,teraz już cieplej bo 0*C ale pochmurnie.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.8
Ależ ze mnie gapa
Dziękuję za szybką odpowiedź, Karo, jednak nie rozpoznaję kwiatuszków nie z drugiego, a z trzeciego zdjęcia.
Wybacz, proszę.
Dziękuję za szybką odpowiedź, Karo, jednak nie rozpoznaję kwiatuszków nie z drugiego, a z trzeciego zdjęcia.
Wybacz, proszę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Lucynko nie ma za co, roślin jest bez liku,nie wszystkie nazwy musimy znać czy odróżniać.
Podpisałam zdjęcia w poprzednim poście.
Podpisałam zdjęcia w poprzednim poście.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.8
I wszystko jasne.
Dziękuję pięknie.
Dziękuję pięknie.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Ogródek KaRo cz.8
Witam Cię Krysiu i Twoje pelargonie.
U Ciebie w ogródku tak wiosennie już.
Widok każdego jednego kwiatuszka napawa dzikim optymizmem. Nie wiem jak Ty ale ja już bardzo tęsknię do wiosny.
Te chwiejne pogody ,za długie jesienie, niemroźne zimy... zasiewają w człowieku taki niepokój. Nie wiadomo kiedy tak naprawdę wystartować żeby się nie przeliczyć, bo niby terminy były od zawsze te same ale skąd gwarancja że w maju nie zasypią nas śniegi.
U Ciebie w ogródku tak wiosennie już.
Widok każdego jednego kwiatuszka napawa dzikim optymizmem. Nie wiem jak Ty ale ja już bardzo tęsknię do wiosny.
Te chwiejne pogody ,za długie jesienie, niemroźne zimy... zasiewają w człowieku taki niepokój. Nie wiadomo kiedy tak naprawdę wystartować żeby się nie przeliczyć, bo niby terminy były od zawsze te same ale skąd gwarancja że w maju nie zasypią nas śniegi.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek KaRo cz.8
Wypatrzyłam Krysiu, że masz (lub miałaś?) róże Pirouette. Powiedz mi, jak ty ją tniesz. Tak jak krzaczastą, czy jak pnącą, bo mam wątpliwości.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Majko witaj,witaj,zimno działa na mnie deprymująco.
Nawet jak świeci słońce ale kiedy marzną mi dłonie to nie chce mi się wychodzić i cokolwiek robić.
To bardzo złe przyzwyczajenie bo przez to jestem zawsze wiosną spóźniona.
Większość z nas już działa, tną ,czyszczą, sadzą i sieją a ja nadal patrzę z okna i czekam,kiedy zrobi się na tyle ciepło,że zechce mi się wyjść i popracować.
Póki co podglądam pelargonie na parapetach i obrywam ich zmienione liście ale to nie to na co czekam.
Wiosna tak daleko jeszcze a prognozy pogody wcale nie są optymistyczne, więc chyba muszę się jednak zebrać i wyjść do ogródka,
co wcale mi się aktualnie nie uśmiecha
Wandziu na ten moment znalazłam zdjęcia gdzie chyba widać najlepiej,jak ją tnę. Oczywiście zawsze nisko jak krzaczastą .
Bo miejsca u mnie mało ale to fajna różyczka, silna i wdzięczna.
Większość róż tak tnę. Nawet Pilgrim'a.
A skoro temat zszedł na roże to wrócę do nich, bo myślami wracam często a
to jeszcze sporo czasu musi upłynąć by zobaczyć ich kwiaty i poczuć ich zapach.
To już jesienne ich zdjęcia...
Nawet jak świeci słońce ale kiedy marzną mi dłonie to nie chce mi się wychodzić i cokolwiek robić.
To bardzo złe przyzwyczajenie bo przez to jestem zawsze wiosną spóźniona.
Większość z nas już działa, tną ,czyszczą, sadzą i sieją a ja nadal patrzę z okna i czekam,kiedy zrobi się na tyle ciepło,że zechce mi się wyjść i popracować.
Póki co podglądam pelargonie na parapetach i obrywam ich zmienione liście ale to nie to na co czekam.
Wiosna tak daleko jeszcze a prognozy pogody wcale nie są optymistyczne, więc chyba muszę się jednak zebrać i wyjść do ogródka,
co wcale mi się aktualnie nie uśmiecha
Wandziu na ten moment znalazłam zdjęcia gdzie chyba widać najlepiej,jak ją tnę. Oczywiście zawsze nisko jak krzaczastą .
Bo miejsca u mnie mało ale to fajna różyczka, silna i wdzięczna.
Większość róż tak tnę. Nawet Pilgrim'a.
A skoro temat zszedł na roże to wrócę do nich, bo myślami wracam często a
to jeszcze sporo czasu musi upłynąć by zobaczyć ich kwiaty i poczuć ich zapach.
To już jesienne ich zdjęcia...
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek KaRo cz.8
O, dzięki! Też ją tak potraktuję, bo dotychczas przycinałam tylko kosmetycznie i kwitła słabo.
Ja już dzisiaj działałam w ogrodzie. Nareszcie było słonecznie. Oglądam róże i kombinuję, które stare pędy wycinać.
Ja już dzisiaj działałam w ogrodzie. Nareszcie było słonecznie. Oglądam róże i kombinuję, które stare pędy wycinać.