Nagietek lekarski

[escape801]

I jak się to stosuje?

[Locutus]

W formie oprysku. Zgodnie z instrukcjami na opakowaniu.

Pozdrawiam!
LOKI

[leszkat76]

Bardzo trwałe kwiatki, nadają się do wazonu.

[leszkat76]

Już prawie listopad a nagietki nadal kwitną.

[Szczurbobik]

Nagietki potrafią kwitnąć całą zimę

[magda111123]

To prawda co Lucynka pisze, u mnie też się zdarzają kwitnące nagietki w zimie. Są niezniszczalne, zwłaszcza samosiejki.
W tej chwili to jedyna pociecha pomiędzy dogasającymi skrzyniami w warzywniku.

[kuneg]

Ja bym powiedziała nawet, że nagietki są leķko inwazyjne u mnie
W weekend jeszcze kwitły w polu. Dziś jest mrozik w dzień, więc to może być ich koniec... w II połowie listopada i za to je kocham
...oraz za smaczny napar z kwiatów

[Dolnoslonzok]

To prawda. Nagietki z roku na rok powiększają swój areał. Jeszcze do połowy listopada były pożytkiem dla owadów, a mimo dwustopniowych przymrozków w tygodniu, te najwytrwalsze nadal kwitną (ostatnie zdjęcie).
.

[magda111123]

Jeszcze tydzień temu cieszyły oczy....

[leszkat76]

Teraz śnieg przysypał i mrozek przymroził.

[magda111123]

Nigdy nie zwracałam na to uwagi bo nagietki sieją się jak głupie... ale siewki które zdążyły wyrosnąć i przed zimą miały jakieś 10-15cm nie przetrwają mrozu? W końcu nie na darmo są jednoroczne?

[Locutus]

U mnie nagietki często zimują… No ale ja we Francji mieszkam, poniżej -10°C zasadniczo mi nie schodzi…

Pozdrawiam!
LOKI

[magda111123]

No tak to może jednak różnica jeśli chodzi o temperaturę.
Zaobserwuję na wiosnę co będzie z tymi które śnieżek przysypał, czy zbiorą się do kwitnienia.