Ogród nowicjuszki - justynaz
-
- ---
- Posty: 4357
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Bardzo tu ładnie u Ciebie ,tak swojsko.Masz piękne orliki ,akurat takiego koloru nie mam ,może się wiosna wymienimy...Czekam na wiecej zdjęć .... Szkoda ,że róże u mnie tak nie rosną .Widzę ,że jesteśmy nowicjuszkami w ogrodzie i w prowadzeniu swojego ogrodu :P
----------------------------------------------------------------------
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=16[/url]
----------------------------------------------------------------------
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=16[/url]
-
- 200p
- Posty: 414
- Od: 23 sty 2009, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Jolu dziękuje za opis roślinki, bardzo chętnie widziała bym ją u siebie w ogrodzie jeśli taka możliwość wchodzi w grę. Mogę się za coś wymienić co by Cie interesowało, a ja bym tym dysponowała.
Ida nie ma problemu co do wymiany. Sprawdze czy nie mam więcej sadzonek, jak nie to sie tego podzieli i będzie. Przypomnij mi na wiosne gdybym zapomniała.[/b]
Ida nie ma problemu co do wymiany. Sprawdze czy nie mam więcej sadzonek, jak nie to sie tego podzieli i będzie. Przypomnij mi na wiosne gdybym zapomniała.[/b]
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Justynko jaką Ty masz wokół siebie piękną okolicę, pagóreczki, wzniesienia. Ty z drugiej strony Wisły i masz taki super teren, a u mnie totalna równina. Czy ziemię masz dobrą , bo u nas taka jałowa z piaskiem.
Dzisiaj dopiero otworzyło mi się zdjęcie ostróżki -giganta, ja jeszcze takiej ogromnej nigdy nie widziałam. Zaczęłaś tak skromnie , a u Ciebie zapowiada się ,że będziemy miał co oglądać i podglądać
Dzisiaj dopiero otworzyło mi się zdjęcie ostróżki -giganta, ja jeszcze takiej ogromnej nigdy nie widziałam. Zaczęłaś tak skromnie , a u Ciebie zapowiada się ,że będziemy miał co oglądać i podglądać
-
- 200p
- Posty: 414
- Od: 23 sty 2009, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Witaj Moniu. na razie to tylko ogródek, jeszcze dużo pracy przede mna. Azalie żyją, ale czy różanecznik też to nie wiem. Strasznie ciężki w uprawie. Jakiś taki uparty jest.
Dorotko u mnie ziemia to była czysta glina. Jakiś czas temu kopali u mnie różne instalacje wode, gaz, telefon zryli wszystko i wyszła na wierzch glina. Z roku na rok jest coraz lepiej, bo stosuje naturalny nawóz. Pod otwory na krzaczki sypie zawsze naturalny nawóz z torfem, pruchnicą, piaskiem czy czymś innym. Same biedne roślinki u mnie nie mają szans. Jeszcze kilka lat temu wykopałaś u mnie na działce dołek to sie od razu wodą zapełniał. Troche to na szczęście osuszyłam.
w ogóle to mam tylko 16arów działeczki, do tego trójkątnej, część zajmuje dom, najdłuższy bok to pagórek. Mam też mały warzywnik, taki niby sad z różnymi owocami(po jednym drzewku każdego). No i pod ogród to mi dużo nie zostaje.
Anito okolica naprawdę ładna to fakt, ale nie koniecznie korzystna. Chyba wolała bym miec płaską działkę w kształcie prostokata, zamiast tego co mam. Ale z drugiej strony jakiś urok w tym jest. w ogóle to trzeba zobaczyć. Jak tylko mi sie uda zrobie zdjęcie mojej działki dokładne.
Dorotko u mnie ziemia to była czysta glina. Jakiś czas temu kopali u mnie różne instalacje wode, gaz, telefon zryli wszystko i wyszła na wierzch glina. Z roku na rok jest coraz lepiej, bo stosuje naturalny nawóz. Pod otwory na krzaczki sypie zawsze naturalny nawóz z torfem, pruchnicą, piaskiem czy czymś innym. Same biedne roślinki u mnie nie mają szans. Jeszcze kilka lat temu wykopałaś u mnie na działce dołek to sie od razu wodą zapełniał. Troche to na szczęście osuszyłam.
w ogóle to mam tylko 16arów działeczki, do tego trójkątnej, część zajmuje dom, najdłuższy bok to pagórek. Mam też mały warzywnik, taki niby sad z różnymi owocami(po jednym drzewku każdego). No i pod ogród to mi dużo nie zostaje.
Anito okolica naprawdę ładna to fakt, ale nie koniecznie korzystna. Chyba wolała bym miec płaską działkę w kształcie prostokata, zamiast tego co mam. Ale z drugiej strony jakiś urok w tym jest. w ogóle to trzeba zobaczyć. Jak tylko mi sie uda zrobie zdjęcie mojej działki dokładne.
-
- 200p
- Posty: 414
- Od: 23 sty 2009, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Dorotko ten krzew to tak jak przypuszczasz tawułka. Mi się bardzo tamaryszek podoba, ale jednego mi coś zjadło, a drugi jest mały i na razie nie prezentuje sie ładnie. Ja głownie mam krzewy, bo nie wymagają tyle co byliny. Mam rabatki z wieloletnimi, ale jednorocznych to w ogóle nie posiadam. Głowy do nich nie mam
Powiem Ci Igo szczerze, że z tymi orlikami to głowe można stracić. One się krzyżują i np w przyszłym roku mogą wyglądac inaczej. Ten jeden pierwszy był sam, ale teraz posadziłam obok inne i nie wiem czy nie zmieni barwy.
To mój pierwszy.
[/b]
Powiem Ci Igo szczerze, że z tymi orlikami to głowe można stracić. One się krzyżują i np w przyszłym roku mogą wyglądac inaczej. Ten jeden pierwszy był sam, ale teraz posadziłam obok inne i nie wiem czy nie zmieni barwy.
To mój pierwszy.
[/b]