Sadzenie roślin do gruntu w porze zimowo-wiosennej.

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
x-g-ad

Sadzenie roślin do gruntu w porze zimowo-wiosennej.

Post »

Witam serdecznie.
Kupiłem kilka roślin, głównie krzewów liściastych takich jak hakuro nishiki, tawuły, i nie wiem czy je teraz sadzić czy może poczekać ze 2 tyg., ponieważ za ok. tydzień temperatura w nocy ma spadać do - 10 stopni i nie wiem czy to nie zaszkodzi roślinom. Rośliny zostały kupione w doniczkach, niektórym już rozwijają się liście. Co uważacie na ten temat? Sadzić czy poczekać?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie roślin do gruntu w porze zimowo-wiosennej.

Post »

To co zakupiłeś to odporne, można sadzić
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
x-g-ad

Re: Sadzenie roślin do gruntu w porze zimowo-wiosennej.

Post »

robertP2 pisze:To co zakupiłeś to odporne, można sadzić
A np. akebia pięciolistkowa, jaśminowiec, tamaryszek francuski, forsycja, hortensja, winobluszcz?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie roślin do gruntu w porze zimowo-wiosennej.

Post »

Stało to na dworze ? Jak tak to zahartowane jest. poza tym to co wymieniłeś to odporne rośliny chyba, że siedziało to w szklarni i wypędzone z liśćmi.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Sadzenie roślin do gruntu w porze zimowo-wiosennej.

Post »

Sezon ogrodowy zbliża się ku końcowi, a ja nie zdążyłam wysadzić do gruntu różnych drzew i pnączy. Między innymi franklinia, wiciokrzew Browna, grujecznik i różne siewki rodzimych gatunków (klon, lipa, jarząb). Wszystkie rośliny są obecnie w doniczkach. Mam dylemat, czy wysadzić je na miejsce docelowe już teraz, czy może lepiej zadołować doniczki w jakimś osłoniętym, zacisznym miejscu i posadzić do gruntu dopiero na wiosnę. Obawiam się, że z jednej strony wysadzone teraz nie zdążą się zaklimatyzować w nowym miejscu przed nadejściem mrozów, z drugiej zaś jeżeli nadal będzie tak ciepło jak jest teraz, to czy posadzone do świeżej i wilgotnej ziemi nie ruszą przedwcześnie z wegetacją zamiast zapaść w hibernację. Franklinia martwi mnie najbardziej, bo to nie jest gatunek naszej strefy klimatycznej i generalnie źle znosi przesadzanie.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Sadzenie roślin do gruntu w porze zimowo-wiosennej.

Post »

Ja bym gatunki egzotyczne gdzieś zadołowała razem z doniczkami albo przechowała w zimnym, jasnym pomieszczeniu, zwłaszcza franklinię.
Nasze rodzime - do ziemi i porządnie podlać, nic im nie będzie.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”