Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 985
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Aurija to ta odemnie ? U mnie szw łapała okropnie. Ogólnie muszę kupić jakieś ziemi pod warzywa bo moja to cienizna jest. Nie znam się na tym wogole, nie wiem czy kupić torf czy czarnoziem...
Piotr
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 15 kwie 2021, o 23:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie, Kraśnik
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Piotr u mnie sytuacja wygląda podobnie, mam glebe z pH 7,9 w tunelu, niby składniki w normie, a pomidory bardzo słabo kwitna i mega powoli zawoazuja owoce. Polepszyło się po dolistnym oprysku fosforem, ale pierwsze owoce na 1m i to mega skromne, a wysadzone sadzonki 2 miesiące temu. Teraz też walczę z chorobą, nie wiem czy już zz, szw zy ponownie bakterioza... załamać się idzie
Pozdrawiam,
Iza
Iza
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 11 lut 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bełchatów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 985
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Gleba to podstawa, jak masz do kitu to nawożenie nie pomoże. W mojej mam pH 7,8 , magnezu 380, a fosforu 180 czyli dużo za dużo.
Piotr
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 15 kwie 2021, o 23:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie, Kraśnik
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
U mnie magnezu 192, fosforu 225, a więc też dużo za dużo, a i tak fosfor niedostępny dla pomidorów, widoczne były duże braki. Dopiero po oprysku dolistnym insolfosem zaczęły pojawiać się pierwsze kwiaty. Mimo to bardzo powoli kwiaty rozwijają się. Mam nadzieje, ze doczekam się jakiś owoców.
Problemem oprysków dolistnych jest moczenie roślin, a to główny czynnik pojawienia się chorób.
Nie ma dobrej opcji. Na jesieni też usunę warstwę 30cm i uzupełnię nowa.
Problemem oprysków dolistnych jest moczenie roślin, a to główny czynnik pojawienia się chorób.
Nie ma dobrej opcji. Na jesieni też usunę warstwę 30cm i uzupełnię nowa.
Pozdrawiam,
Iza
Iza
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5086
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
szczepankk, Alternarioza, pierwszy stopień do zarazy ziemniaczanej, powinna się wkrótce pojawić jeśli nie wykona się oprysku.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2427
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
A co rekomendujesz z dostępnych środków ??ekopom pisze:pierwszy stopień do zarazy ziemniaczanej, powinna się wkrótce pojawić jeśli nie wykona się oprysku.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Mam takie wierzchołki na wszystkich pomidorach i nie wiem czy są przenawożone czy przeciwnie, zagłodzone. Bo z jednej strony liście są wywyniete w dól a z drugiej są skierowane do góry. Pomidory w donicach nawożone wyłącznie florowitem, przedtem w ilości 3ml/l ale przetsły kwitnąć i zrzucały zawiązki zaś liście wierzchołkowe pojaśniały, więc teraz daję 6ml/l.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5857
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Nie wyglądają na głodne. A jaki to nawóz? jakie n-p-k ? dedykowany do pomidorów? Może maja za mało potasu i fosfoeru ,skoro przestały kwitnąć. Fosfor odpowiada za kwiaty a potas za wiązanie (tak ogólnikowo)
Asia
Asia
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Florowit do pomidorów 4-5-8.
Jeszcze wczęśniej dość długo nie nawoziłam w ogóle, bo jeszcze wcześniej były przekarmione i czekałam aż trochę zgłodnieją. I wtedy już zaczeły im opadać zawiązki więc zaczełąm dokarmiać najpierw 3ml/l, ale liści enadal były jasnozielone, więc daję teraz 6ml/l. Liście już są ciemne, tylko nie wiem dlaczego tak się mocno kieruja do góry. Może lepiej przejśc na kristalon pomaranczowy?
Jeszcze wczęśniej dość długo nie nawoziłam w ogóle, bo jeszcze wcześniej były przekarmione i czekałam aż trochę zgłodnieją. I wtedy już zaczeły im opadać zawiązki więc zaczełąm dokarmiać najpierw 3ml/l, ale liści enadal były jasnozielone, więc daję teraz 6ml/l. Liście już są ciemne, tylko nie wiem dlaczego tak się mocno kieruja do góry. Może lepiej przejśc na kristalon pomaranczowy?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Przyszło mi do głowy że ten nawóz może byc oszukany i pomidorom czegoś brakuje. No chyba że wapnia, ale wtedy objawy są inne.