Pomidory z Rosji cz.2
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2729
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidory z Rosji cz.2
GIANT OF ORENBURG
Giant of Orenburg - uprawiany przeze mnie w tym sezonie pod folią.
Pewnie dałby też radę w gruncie ale miałam tylko jeden krzak i trafiła mu
się placówka pod folią.
Owoce duże i było ich sporo na krzaku szczególnie na dwóch pierwszych gronach.
W rzeczywistości kolor bardziej czerwony niż różowy ale aparat w telefonie
postanowił pokazać po swojemu.
Giant of Orenburg - owoce duże i smaczne
Giant of Orenburg w przekroju - owoce mięsiste, ładnie wybarwione, miąższ marmurkowy.
Giant of Orenburg - uprawiany przeze mnie w tym sezonie pod folią.
Pewnie dałby też radę w gruncie ale miałam tylko jeden krzak i trafiła mu
się placówka pod folią.
Owoce duże i było ich sporo na krzaku szczególnie na dwóch pierwszych gronach.
W rzeczywistości kolor bardziej czerwony niż różowy ale aparat w telefonie
postanowił pokazać po swojemu.
Giant of Orenburg - owoce duże i smaczne
Giant of Orenburg w przekroju - owoce mięsiste, ładnie wybarwione, miąższ marmurkowy.
Pozdrawiam Anna
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory z Rosji cz.2
KamilK02
Niestety w tych dwóch nie było nasion.
Tym razem to już ostatnie trzy owoce i ostatnia szansa na nasiona.
Niestety w tych dwóch nie było nasion.
Tym razem to już ostatnie trzy owoce i ostatnia szansa na nasiona.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5944
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji cz.2
Ile miałeś krzaków tulipana?
Asia
Asia
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3257
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Pomidory z Rosji cz.2
anulab stefcia mam z nowości jeszcze kilka takich odmian. Cieszę się bardzo że smakowały i nie sprawiały kłopotów.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory z Rosji cz.2
Lepiej późno niż wcale.Odpowiedź po 2 miesiącach.
Pelasiu roślin tulipana miałem dwie.Z ostatnich owoców pozostawionych do pozyskania nasion także porażka.W sumie sezon na zero.
Pelasiu roślin tulipana miałem dwie.Z ostatnich owoców pozostawionych do pozyskania nasion także porażka.W sumie sezon na zero.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Pomidory z Rosji cz.2
Witku a jak ze smakiem tego tulipana ? Pytam, bo pewna koleżanka ma ochotę zakupić nasiona w Rosji ale chciałabym poznać Twoją opinię o jego smaku bo pomidor wygląda ładnie ale najważniejsze czy bije na głowę inne ?
Pozdrawiam Ela
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory z Rosji cz.2
Elu Rozovyi Tjulpan był u mnie pierwszy rok i jeszcze do końca nie rozgryzłem jakiego menu wymaga,najwidoczniej to co mu serwuję jak i pozostałym odmianom nie do końca mu odpowiada i wymaga specjalnej troski.Smak powiem szczerze mnie nie do końca zachwycił.Jest neutralny,ani słodki ani kwaskowy.Brakuje czegoś i nad tym trzeba popracować.Co do konsystencji to praktycznie nie posiada galaretki i to też może mieć wpływ na smak.Czy taki ma być nie wiem,okaże się w przyszłym roku. Nie wydał nasion,ale jeszcze jedno na przyszły sezon zachowałem.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5944
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji cz.2
no to trzeba chuchać i dmuchać na to jedno nasionko
Ten pomidor na zdjęciach wygląda własnie jak pomidory z Chorwacji , które są jak by bez tego czegoś, bez pazura ,a na dodatek zrywają je do końca niedojrzałe...
Asia
Ten pomidor na zdjęciach wygląda własnie jak pomidory z Chorwacji , które są jak by bez tego czegoś, bez pazura ,a na dodatek zrywają je do końca niedojrzałe...
Asia
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory z Rosji cz.2
Dokładnie,chociaż liczę na poratunek jednej dobrej duszyczki.
Z tym zrywaniem nie w pełni dojrzałych owoców jest podobnie jak we Włoszech - taka tradycja.Włosi tworzą w/g mnie jedne z najlepszych odmian na świecie,ale z uprawą inaczej niż u nas.
Z tym zrywaniem nie w pełni dojrzałych owoców jest podobnie jak we Włoszech - taka tradycja.Włosi tworzą w/g mnie jedne z najlepszych odmian na świecie,ale z uprawą inaczej niż u nas.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3257
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Pomidory z Rosji cz.2
Faworyt tez jestem ciekawa Tulipana. posadzę cztery krzaczki , będą rosły w kilku różnych miejscach. Jeden na pewno bedzie do gruntu , drugi w szklarni z poliwęglanu, trzeci do szklarni która, jest już wiekowa i bardzo nieszczelna a czwarty do tunelu foliowego. Zobaczę gdzie mu będzie najlepiej oczywiście odpowiednie zasilanie.
Re: Pomidory z Rosji cz.2
Czym kierujecie się przy wyborze odmian pomidorów rosyjskich? Tyle tego jest, że trudno ogarnąć. I czy rzeczywiście rosyjskie odmiany bardziej pasują w naszym klimacie w porównaniu np. z amerykańskimi? Będę sadzić tylko do gruntu, dlatego mocno główkuję, w co się zaopatrzyć? A może najlepiej odmiany polskiej selekcji? Zależy mi na urozmaiconych smakach, może coś na soki, trochę do suszenia, kilka koktajlówek do podskubywania dla dzieciaków... W naszej rodzinie nikt nie lubi kwaśnych odmian, zatem rozglądam się za słodszymi pomidorami.
Anna