Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.1
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Ewcia ,dziękuję za miłe słowa,prędzej zechce mi się go pójść wyplewić bo ostatnio to albo gary albo za gorąco albo ulewny deszcz mnie zgania tak jak dzisiaj. Szybko musiałam zmykać bo duże kropliska leciały i jak od tygodnia staram się dotrzeć do tarasu żeby go wyplewić to jeszcze dzisiaj nie dotarłam.U mnie jeszcze tylko pojedyncze liliowce ,astry i hortensje jeszcze kwitną tak to już po kwitnieniu będzie. Tak szybko ten czas ucieka ani się obejrzymy a jesień i zima będzie brrr nie lubię zimna.Pięknej pogody jutro życzę.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu ładne dzwonki wypatrzyłam. U mnie jakoś stale giną. Piekny, fioletowy kolor tytoniu.
Lilie ładnie podparłaś, a moje sobotnia nawałnica połamała.
Hortensja ogrodowa wspaniale obsypana kwiatami.
Chłodniej się zrobiło, więc wyjście do ogrodu stało możliwe. Troche posprzątałam po ulewie.
Też nie mam weny do prac u siebie, bo u synów trochę pomagam w tworzeniu ogrodów.
Też nie lubię chłodów, wolę już upały.
Pozdrawiam
Lilie ładnie podparłaś, a moje sobotnia nawałnica połamała.
Hortensja ogrodowa wspaniale obsypana kwiatami.
Chłodniej się zrobiło, więc wyjście do ogrodu stało możliwe. Troche posprzątałam po ulewie.
Też nie mam weny do prac u siebie, bo u synów trochę pomagam w tworzeniu ogrodów.
Też nie lubię chłodów, wolę już upały.
Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu na pocieszenie powiem Ci że też ostatnio z czasem u mnie krucho .Może teraz będzie lepiej bo i upały znikły to więcej czasu poświęcę na ogródek i wyjazdów też nie będzie .Za to roboty mam od groma bo zielsko nie czeka tylko rośnie jak szalone aż wierzyć sie nie chce.Od nocy leje do teraz zapłakany dzień to można coś w chałupie podziałać .Życzę Ci udanego weekendu może z lepszą pogodą niż dzisiaj a lilie masz obłędne u mnie tylko niektóre tak zakwitły
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Soniu dziękuję za odwiedziny ja jestem na forum tak z doskoku to nie zawsze w porę odpisuję ,bardzo często też nie zdążam z podparciem i podwiązaniem wyższych roślin ale jak tylko czas i pamięć pozwoli to udaje mi się to zrobić i roślinki się nie marnują,z tymi zmiennymi pogodami musimy teraz dmuchać na zimne.Wczoraj wyplewiłam jedną rabatkę gdzie wszystko już przekwitło ale fajnie się wyrywała trawa z mokrej gliny inaczej mogłabym tylko pourywać wierzchołki traw.
podziwiam cię że masz siły pracować u siebie i u synów w ogrodzie,ale też wiem jaka to przyjemność pomagać komuś tak że brawa wielkie i dużo sił i zdrowia.
Jadziu jesteś zbyt skromna w ocenie swojego ogrodu to u ciebie są obłędne obrazki ale to dobrze bo mam gdzie zaglądać i się wzorować.Ostatnio faktycznie ciężko było coś zrobić albo za gorąco i osłabienie brało albo ulewa,w tę sobotę udało mi się wyjść na chwilkę z kuchni i poplewiłam zaległą rabatkę teraz już czeka na jesień jeszcze firletka na niej się rozrasta aby zakwitnąć na drugi rok.Uwielbiam lilie i sąsiedzi w tym okresie chcą czy nie chcą muszą czuć liliowe zapachy
Soniu ,Jadziu jeszcze parę fotek dla was m.in.rabatka floksowa na górce.
koło domu są jeszcze takie kolorki ale już przekwitają
a to jeszcze raz ta hortensja ,nadrabia poprzednie lata kiedy nie kwitła i niebieska z górki z mniejszymi kwiatami jak w poprzednim roku.
podziwiam cię że masz siły pracować u siebie i u synów w ogrodzie,ale też wiem jaka to przyjemność pomagać komuś tak że brawa wielkie i dużo sił i zdrowia.
Jadziu jesteś zbyt skromna w ocenie swojego ogrodu to u ciebie są obłędne obrazki ale to dobrze bo mam gdzie zaglądać i się wzorować.Ostatnio faktycznie ciężko było coś zrobić albo za gorąco i osłabienie brało albo ulewa,w tę sobotę udało mi się wyjść na chwilkę z kuchni i poplewiłam zaległą rabatkę teraz już czeka na jesień jeszcze firletka na niej się rozrasta aby zakwitnąć na drugi rok.Uwielbiam lilie i sąsiedzi w tym okresie chcą czy nie chcą muszą czuć liliowe zapachy
Soniu ,Jadziu jeszcze parę fotek dla was m.in.rabatka floksowa na górce.
koło domu są jeszcze takie kolorki ale już przekwitają
a to jeszcze raz ta hortensja ,nadrabia poprzednie lata kiedy nie kwitła i niebieska z górki z mniejszymi kwiatami jak w poprzednim roku.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu!
Ale u ciebie też dużo pięknych lilii. I ciekawe śliczne liliowce.
i jakie piękne hortensje. Te niebieskie są cudne. One takie są ? Czy je czymś specjalnie zasilasz ?/
Pozdrawiam
Ale u ciebie też dużo pięknych lilii. I ciekawe śliczne liliowce.
i jakie piękne hortensje. Te niebieskie są cudne. One takie są ? Czy je czymś specjalnie zasilasz ?/
Pozdrawiam
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Aniu ta niebieska jest z tego samego gatunku bo podzielona z jednego krzaka co ta
tylko niebieska przez dwa lata może miała dodawany nawóz do borówek i okrywana na zimę igliwiem z sosny.Pewnego dnia zachodzę a kwiaty zaczynają nabierać niebieskawej barwy i tak podtrzymuję ten rytuał tylko w tym roku w ogóle nie dostawały nawozu zaniedbałam.Polecam i cierpliwości tylko z bialych nigdy nie wyjdą niebieskie tylko z rózowych,
tylko niebieska przez dwa lata może miała dodawany nawóz do borówek i okrywana na zimę igliwiem z sosny.Pewnego dnia zachodzę a kwiaty zaczynają nabierać niebieskawej barwy i tak podtrzymuję ten rytuał tylko w tym roku w ogóle nie dostawały nawozu zaniedbałam.Polecam i cierpliwości tylko z bialych nigdy nie wyjdą niebieskie tylko z rózowych,
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jeszcze parę zdjęć na dobranoc
W tym roku nie wybarwiają się tak ładnie jak niegdyś może nasiona felerne?
Zdecydowanie lepiej wyglądałyby w grupie ale nie mam już takiego miejsca a wypełniają niejako luki.
Teraz troszkę tytoniowej lambady
Tytoniowy temacik.
Na początku zdawało by się że nic z nich nie będzie takie były marne ale trochę odżyły.Przepraszam że tak powtarzam ale mój komputer szwankuje i nie przesyła zbyt wielu zdjęć naraz.
Połączyłam posty. Iwona
W tym roku nie wybarwiają się tak ładnie jak niegdyś może nasiona felerne?
Zdecydowanie lepiej wyglądałyby w grupie ale nie mam już takiego miejsca a wypełniają niejako luki.
Teraz troszkę tytoniowej lambady
Tytoniowy temacik.
Na początku zdawało by się że nic z nich nie będzie takie były marne ale trochę odżyły.Przepraszam że tak powtarzam ale mój komputer szwankuje i nie przesyła zbyt wielu zdjęć naraz.
Połączyłam posty. Iwona
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Piękne te twoje hortensje.
Liliowce, rudbekie też bardzo ładne
No i tytoń ..śliczne masz kolorki.Fioletowy śliczny. On zimuje ?
W tym roku po raz pierwszy mam krzaczek dwukolorowy. Ale w sumie nic o nim nie wiem
Liliowce, rudbekie też bardzo ładne
No i tytoń ..śliczne masz kolorki.Fioletowy śliczny. On zimuje ?
W tym roku po raz pierwszy mam krzaczek dwukolorowy. Ale w sumie nic o nim nie wiem
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Wielgaśne hortensjowe krzewy moje też w tym roku obrodziły obficie.No to trzeba będzie podsypać jednej borówkowego nawozu i sosnowych igieł bo jest ich na podwórku pod dostatkiem bo rosną dwie sosny . Dzięki za podpowiedź Jolu. Moje wysiane tytonie wcale nie wzeszły a szkoda bo dostałam nasionka od forumki. Floksów też masz mnogo tak jak u mnie a dzisiaj wyrywałam siewki bo znów jest ich mnóstwo i wnet będą tylko floksy .Miłej niedzieli
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Witam serdecznie Aniu przepraszam że dopiero teraz odpisuję jak zwykle brak czasu na spokojne posiedzenie na kompie.
Jeśli chodzi o tytoń to jest jednoroczny,chociaż nie jestem pewna czy w dobrej ziemi na wiosnę nie powstały by młode siewki ale lepiej na to się nie nastawiać.Ja sieję tak gdzieś w marcu w domu potem pikuję zawsze to potem silniejsze rośnie i jest dużo wcześniej niż z gruntu.Tytoń chyba lubi półcień i lekko wilgotno,mnie wzejść wzeszły siewki tytoniu tylko jak zwykle stopniowo popadały bo na parapetach było im czasem zbyt gorąco jak M.zagotował wodę w centralnym a mnie nie było Piękna dzisiaj pogoda miłego wypoczynku.
Jadziu myślę że niebawem doczekasz się obfitego kwitnienia wyczekiwanych kwiatów i tu jest piękna niespodzianka jak nam coś zakwitnie ważne żeby nie rezygnować,ta różowa u mnie nie kwitła 2 lata bo zawsze ją wiosenny przymrozek powalił ale w końcu jest.Floksy jakoś u mnie nie chcą szaleć ale jak zobaczy jedna że jest ich więcej może będzie powielać potomstwo. Kompletnie nie mam ostatnio czasu żeby coś zrobić w ogrodzie a ciągle czuje się przemęczona może to pokowvidowe skutki bo to aż nie normalne jest żeby funkcjonować tylko praca i kuchnia, Miłego dnia życzę jeszcze wpadnę.
Jeśli chodzi o tytoń to jest jednoroczny,chociaż nie jestem pewna czy w dobrej ziemi na wiosnę nie powstały by młode siewki ale lepiej na to się nie nastawiać.Ja sieję tak gdzieś w marcu w domu potem pikuję zawsze to potem silniejsze rośnie i jest dużo wcześniej niż z gruntu.Tytoń chyba lubi półcień i lekko wilgotno,mnie wzejść wzeszły siewki tytoniu tylko jak zwykle stopniowo popadały bo na parapetach było im czasem zbyt gorąco jak M.zagotował wodę w centralnym a mnie nie było Piękna dzisiaj pogoda miłego wypoczynku.
Jadziu myślę że niebawem doczekasz się obfitego kwitnienia wyczekiwanych kwiatów i tu jest piękna niespodzianka jak nam coś zakwitnie ważne żeby nie rezygnować,ta różowa u mnie nie kwitła 2 lata bo zawsze ją wiosenny przymrozek powalił ale w końcu jest.Floksy jakoś u mnie nie chcą szaleć ale jak zobaczy jedna że jest ich więcej może będzie powielać potomstwo. Kompletnie nie mam ostatnio czasu żeby coś zrobić w ogrodzie a ciągle czuje się przemęczona może to pokowvidowe skutki bo to aż nie normalne jest żeby funkcjonować tylko praca i kuchnia, Miłego dnia życzę jeszcze wpadnę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu niestety ja również mam to samo nawet się na tym sama przyłapałam i też tak sądzę ze to pocovidowe otępienie.Synowa też narzeka nawet na koncentrację a miała tę najlżejszą wersję .Mojego brata natomiast energia rozsadza, a też pocowidovy. Śmieję sie że potrzebuję chyba porządnego kopa w tyłek Pogoda sie zmieniła to i ja dostaję powolutku werwę, bo wczoraj porządnie poszalałam, a wieczorem nie umiałam chodzić dlatego zbytnio już nie rozpaczam że wiosną mogą mi zabrać ogródek, tylko szkoda tych roślin. Może uda sie komuś je zaoferować ,ale to dopiero wiosną jak będzie pewne że nie będę panią na włościach Miłego tygodnia bez skwaru
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jadziu to bardzo niesprawiedliwe że zabierają ci tak piękny ogródek tyle pracy ,starań uczucia w niego włożyłaś powinni przynajmniej dawać coś w zamian żeby tak ostrym cięciem nie pozbawiać człowieka wszystkiego czym żył w ostatnich latach.
Daleko masz ogródek od domu może uda się wykroić coś innego jak już tego nie zdołasz uratować trzymam kciuki za Ciebie i twój ogródek.
Daleko masz ogródek od domu może uda się wykroić coś innego jak już tego nie zdołasz uratować trzymam kciuki za Ciebie i twój ogródek.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu ogródek mam praktycznie przy domu gdzie mieszkam .To stare familoki przy których każdy kto chciał miał ten swój skrawek ziemi .Niestety miecz juz parę lat temu zawisł nad ogródkiem, jednak nabywcy terenu zmieniła sie koncepcja, albo nie dostał zgody na to co chciał wybudować .Synowa mnie pociesza ze może to nie nastąpi już w przyszłym roku, ale mentalnie już się przygotowuje. Co ma być to będzie teraz tęsknię za swoim własnym kawałkiem ziemi i domkiem fajnie byłoby takie miejsce mieć .